Age Of Empires II: The Age Of Kings

Age Of Empires II: The Age Of Kings
Sztab VVeteranów
Tytuł: Age Of Empires II: The Age Of Kings
Producent: Ensamble Studio
Dystrybutor: CD Projekt
Gatunek: Strategia RTS
Premiera Pl:1999-10-28
Premiera Świat:
Autor: MAO
Ocena
czytelników 84 GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI bd% procent
Wyroznienie
Głosuj na tę grę!

Age Of Empires 2: The Age Of Kings

Kampania 4- Ginghis Khan



Misja 1- Crucible.

Cele: 1. Czekać na rozkazy Ginghis Khana. 2. Przekonać cztery wybrane plemiona do przyłączenia się do naszej armii.

Łatwa, przyjemna misja początkowa, znakomicie wprowadzająca w klimat tej kampanii. Na mapie znajduje się 5 przyjaznych nam plemion: Ungirrads (w centrum mapy) Tayichi'uds (na północnym-zachodzie), Kereyids (na północy) , Naiman (na północnym-wschodzie) i Uighurs (na wschodzie). Wszystkie wioski są zaznaczone na mapie. Naiman i Tauichi'uds znajdują się w stanie wojny, będziemy musieli wybrać po czyjej stronie staniemy. Dodatkowo na mapie znajduje się wrogie plemię- Kara Khitai, o ile to możliwe starajcie się go unikać. Musimy odwiedzić każdą z wiosek, cierpliwie wysłuchać przywódców. Każdy z nich poprosi nas o wykonanie jakiegoś zadania, w zamian plemię przyłączy się do potężnej armii Ginghis Khana. Proponuje zacząć od Kereyids. Poproszą nas oni o dostarczenie 20 owiec do wioski. Nie jest to szczególnie trudne zadanie. Wystarczy trochę przeszukać okolicę. Spore ilości owieczek odnajdziemy w centrum mapy, w pobliżu wioski Ungirrads. Kilka znajduje się na północ od Kereyids, kilka na północnym-zachodzie czy też na północnym-wschodzie (są pilnowane przez małą grupkę Cavalery Archers Kara Khitai). Wystarczy trochę cierpliwości, poczekać aż owieczki dotrą do wioski i już pierwsze plemię przeszło na naszą stronę. Nasze siły zostaną zasilone przez 6 Cavalery Archers i dwóch Mnichów. Czas zająć się zadaniem zleconym przez wioskę Uighurs. Na południowym-wschodzie znajduje się legowisko potężnego wilka Ornlu. Bestie otacza kilka słabszych wilczków z którymi nie powinniśmy mieć większych problemów, wywabiamy je po kolei i uśmiercamy. Sam Ornlu może przysporzyć troszkę problemów ma on aż 400 punktów wytrzymałości a każde jego ugryzienie zadaje 20 punktów ran! Warto zaatakować go całą naszą armią, po niedługiej lecz zaciętej walce, bestia w końcu padnie martwa. Wracamy do wioski Uighurs, w nagrodę przyłączy się ona do armii Ginghis Khana, i odda pod nasze dowództwo 5 Wielbłądów. Kolejne zadanie wykonane, czas wziąć się za następne. Starszyzna Ungirrads poprosi nas o zdobycie Reliktu i umieszczeniu go w świątyni. Grupujemy całą naszą armię i przemieszczamy się na północny-zachód. Za palisadą znajduje się Świątynia Kara Khitai, w której odnajdziemy potrzebny nam relikt. Najpierw jednak musimy uporać się z obrońcami (katapulta- którą szybko niszczą nasze Wielbłądy, jeden Mnich i kilku Konnych Łuczników) i zburzyć budynek. W gruzach świątyni nasi Kapłani odszukują Relikt i zanoszą do wioski Ungirrads. Kolejny cel wykonany, przyłączą się do nas 4 jednostki Magundai. Czeka nas ostatnie zadanie, staniemy przed wyborem. Musimy zniszczyć wioskę jednej z zwaśnionych stron Naiman lub Tauichi'uds. Proponuje uderzyć na plemię Tauichi'uds, są oni o wiele słabsi, posiadają tylko kilka jedno

stek Lekkiej Kawalerii (Naiman posiadają również wieże i Wielbłądy). W oknie dyplomacji wypowiadamy wojnę Tauichi'uds (zmieniamy z ally na enemy) i ruszamy do ataku. Walka powinna być krótka i zakończyć całkowitym sukcesem. Teraz wystarczy już tylko wysłać naszych przedstawicieli do starszyzny plemienia Naiman, opowiedzieć im o naszych poczynaniach i świętować zwycięstwo. Niech żyją zjednoczone plemiona Mongołów! Wiwat Ginghis Khan!

Misja 2- A Life of Revenge.

Cel: 1. Zgładzić zdrajcę Kushluka.


Bardzo łatwa misja. Musimy ochronić namiot Ginghis Khana (Cud Świata) przed najeźdźcami, wyszkolić silną armię i zgładzić zdrajcę. Szybko wybieramy się na północ- znajduje się tu mała wioska Tayichi'uds. Unicestwiamy obrońców (5 cavalry archers), lecz oszczędzamy wieśniaków, którzy postanowią się do nas przyłączyć. Szybko wysyłamy ich na polowanie na jelenie, w ten sposób zyskamy sporą ilość jedzenia. Oczywiście nie zaniedbujemy pozostałych surowców- złoto, kamień i drewno będą nam również potrzebne. W możliwie najkrótszym czasie przechodzimy do drugiej i trzeciej epoki, w pobliżu naszego Cudu stawiamy dwie wieże strzelnicze, a w okolicach naszego miasteczka zamek (potrzeba będzie sporo kamienia). Dla uzyskanie lepszego efektu możemy wprowadzić do nich kilku kuszników. Ponieważ przeciwnik nie dysponuje machinami oblężniczymi, tak ustawiona obrona powinna na dobre go zatrzymać. W początkowym okresie gry, nasz Cud zaatakują małe grupki łuczników i skirmisherów- nasza kawaleria powinna sobie z nimi poradzić. Całe złoto i jedzenie inwestujemy w rekrutację dużej ilości konnicy. To ona stanowić będzie trzon naszej armii. Dodatkowo u kowala warto ulepszyć jej wyposażenie. Prócz tego przydatne w walce będą małe grupki wielbłądów (do unicestwiania konnicy wroga) i Magundai (są dość skuteczni w walce na dystans. Gdy nasza armia będzie dość liczna, nie będą nam straszne ataki wroga, przechodzimy do ofensywy. Wysyłamy kilku naszych konnych do wioski Kara-Khitai. W jej centrum znajduje się zdrajca, którego tak nienawidzimy- Kushluk. Gdy tylko zauważy przybycie naszych wojsk, automatycznie się wycofa. We wiosce nie mamy już czego szukać, tak więc szybko zawracamy nasze jednostki by uniknąć niepotrzebnych strat. Leczymy rany, grupujemy nasze oddziały i wyruszamy z misją zgładzenia Kushluka. Ukrył się on w mieście na północnym-zachodzie. Aby tam dotrzeć musimy najpierw przebić się przez wioskę Kara-Khitai (starajcie nie wdawać się w walkę, to nie należy do naszych celi), rozbić palisadę i podążyć na północny-zachód. Miasto Kushluka jest dość dobrze strzeżone i zorganizowane, tak jak przed chwilą nie wdajemy się w żadne starcia (no chyba, że wróg stoi nam na drodze), co jedynie możemy zniszczyć machiny Scorpions. Gdy odnajdziemy Kushlika, rzucamy na niego całą naszą armię, nie bacząc na straty własne. Mamy go po prostu zabić i dać tym samym przykład- z Ginghis Khanem się nie zadziera.

skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
26.09.2007 | Mande » Chodzi, czy nie chodzi? Szkoda, że trzeba odświe
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - 2 ŚREDNIA OCENA - 88%
Gra jest po prostu rewelacyjna. Kla
MAO - 80%
AoE 2 To moja pierwsza miłość (;)).
Mikiss - 95%
więcej recenzji dodaj recenzję