Symulator myjki ciśnieniowej podbija Steama

PowerWash Simulator wyszedł z fazy wczesnego dostępu i zameldował się na liście bestsellerów Steama.

Ten FPS (first person soaker) angażuje nas w czyszczeniew wodą pod dużym ciśnieniem praktycznie wszystkiego na naszej drodze, co wymaga porządnego odświeżenia. Brzmi nieciekawie i jak coś bez polotu? Cóż, okazuje się, że gracze wcale tak nie myślą.

Zapytacie, dlaczego Square Enix zdecydowało się wydać coś takiego, jak PowerWash Simulator? Tego do końca nie wiemy, ale premiera symulatora dowiodła, że czasami potrzeba w życiu odprężenia i przerwy od wszystkich gier akcji. Gra otrzymuje przytłaczająco pozytywne recenzje i według SteamDB ma dobre wyniki aktywności – utrzymujące się w okolicach 9 tysięcy graczy dziennie. Wychodzi na to, że nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy, jak bardzo potrzebny nam jest symulator karchera.

Naszym zadaniem w grze jest po prostu wyczyszczenie wszystkiego – od samochodów po domy, czy całe skateparki. PowerWash Simulator oferuje kilkadziesiąt zróżnicowanych, fabularnych poziomów. Czyścić można zarówno w pojedynkę, jak i w co-opie. „Broń”, którą wykonujemy zadania, możemy dostosować według własnych zachcianek. Woda może tryskać większym strumieniem, co pomoże szybciej wyczyścić brudne powierzchnie. Im mniejszy strumień, tym większą mamy precyzję i kontrolę. Jeśli ktoś potrzebuje wyżyć się artystycznie, nie ma problemu. Na brudnych przedmiotach można tworzyć rozmaite wzory czy napisy.

Na sukces PowerWash Simulator nie miała więc wpływu żadna złożona mechanika. Czyszczenie jest jednak tak satysfakcjonującym doznaniem, że według graczy wręcz uzależnia.

Źródło:
"ZuzoliK" - GRY-OnLine


Klemens
2022-07-15 14:08:59