Sons of Valhalla to śliczna nordycka siostra Kingdom Two Crowns

Wikingowie, śliczna pixelartowa grafika, budowanie bazy, łupienie wiosek i obleganie twierdz – takie połączenie chce nam zaproponować studio Pixel Chest w swojej debiutanckiej grze Sons of Valhalla.

Tytuł został ujawniony w lipcu 2020 roku. Kilka tygodni temu twórcy udostępnili jego wersję beta osobom, które wsparły projekt na Kickstarterze. Pojawiła się również karta na Steamie – wynika z niej, że pełna wersja gry ukaże się do końca 2022 roku.

Ponadto z opisu można się dowiedzieć, iż Sons of Valhalla będzie side-scrollową strategią, w której przyjdzie nam rozbudowywać własne osady. Niezbędne w tym celu zasoby pozyskamy z grabieży wiosek i napadów na twierdze zlokalizowane w Anglii z czasów wikingów.

W jednego z tych ostatnich, a konkretnie niejakiego Thoralda Olavsona, przyjdzie nam się wcielić. Głównym celem protagonisty ma być zemsta na jarlu Valgardzie, który spalił mu wioskę i uprowadził miłość jego życia.

Brzmi pretekstowo? Cóż, historia pewnie będzie tłem dla gameplayu. Ten na szczęście zapowiada się ciekawie; oprócz budowania czeka nas sporo walki. W starciach wykorzystamy charakterystyczne dla wikingów długie łodzie czy rozmaite machiny oblężnicze. Ponadto Thorald ma nie tylko wydawać rozkazy, ale również władać mieczem – do czego niezbędne będą zręcznościowe umiejętności gracza.

Źródło:
"hexx0" - GRY-OnLine


Klemens
2022-05-01 16:23:54