Microsoft nie boi się kontroli i jest pewny zakupu Activision

Mimo że urzędnicy z Wielkiej Brytanii rozpoczęli szczegółowe śledztwo w sprawie przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft, gigant z Redmond zdaje się tym w ogóle nie przejmować.

Przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft to największa transakcja w historii branży gier. Trudno się zatem dziwić, że tak skomplikowana operacja jest szczegółowo badana przez organy kontroli na całym świecie – w tym w Wielkiej Brytanii. Według tamtejszych specjalistów umowa może zaszkodzić konkurencyjności na rynku gier.

Całą sytuację postanowił skomentować prezes Microsoftu, Satya Nadella. W wywiadzie dla agencji Bloomberg potwierdził, że jest pewny, iż transakcja dojdzie do skutku.

Oczywiście każde przejęcie tej wielkości musi przejść kontrolę, ale czujemy się bardzo, bardzo pewni i sądzimy, że wyjdziemy z tego cało – powiedział w rozmowie z dziennikarzami.

„Jeśli jest to rywalizacja, pozwólcie nam rywalizować” – dodał Nadella, dając tym samym do zrozumienia, że Sony nie może blokować Microsoftowi możliwości konkurowania. CEO stwierdził, że japońska firma jest największą siłą w branży gier, podczas gdy Microsoft zajmuje tak naprawdę czwartą lub piątą pozycję (w zależności od sposobu liczenia).

Amerykańska firma potwierdziła również, że po sfinalizowaniu zakupu Activision Blizzard nie spocznie na laurach i będzie dalej celować w kolejne przejęcia na rynku.

Źródło:
"grim_reaper" - GRY-OnLine


Klemens
2022-09-23 10:11:39