Konami dobrze zarobiło na NFT z serii Castlevania

Aukcje NFT z marki Castlevania okazały się sporym sukcesem. Firma Konami miała na nich zarobić 157 tys. dolarów.

Licytacje odbywały się w serwisie OpenSea. Do nabycia było 14 NFT przygotowanych z okazji 35-lecia serii Castlevania. Wszystkie znalazły nabywców, a Konami miało na tym zarobić (według VGC) 157 tysiące dolarów, czyli w przeliczeniu około 624 tys. złotych. Średnia cena za token wyniosła więc 12 tys. dolarów (ok. 47 tys. zł).

Najwyższą cenę, bo 26 tysięcy dolarów (ok. 103 tys. złotych) uzyskano za NFT z mapą świata pierwszej odsłony cyklu Castlevania. Z kolei trzy filmiki zawierające krótkie fragmenty rozgrywki poszły za 17 tys. dolarów każdy (ok. 67 tys. złotych).

Warto dodać, że te kwoty to nie koniec zarobków dla Konami. Firma uzyska bowiem również 10% z każdej późniejszej sprzedaży tych NFT przez kolejnych właścicieli. Na te dodatkowe zyski wydawca nie będzie musiał czekać długo. Zwycięzcy licytacji już wystawili większość tych tokenów w serwisie OpenSea i część z nich już ma wyższą wycenę niż na poprzedniej aukcji.

Cała akcja okazała się więc sporym sukcesem i spodziewamy się, że wkrótce wydawca zorganizuje kolejne licytacje, a inne firmy pójdą za przykładem Konami. Gracze reagują na NFT bardzo negatywnie, ale jak widać, mimo to można na tym solidnie zarobić.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine


Klemens
2022-01-16 12:01:18