CD Projekt cierpi na giełdzie. Powodem opóźniony Wiedźmin i zakaz sprzedaży w Rosji

Pierwsze po wielkanocnej przerwie otwarcie giełdowe nie okazało się przychylne dla CD Projektu. Rano rodzimą spółkę czekało spore tąpnięcie i spadek kursu o ponad 8%.

Ostatni raz akcje producentów wiedźmińskiej trylogii pikowały w dniu początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę oraz na początku marca. Spadający kurs akcji najprawdopodobniej jest związany z negatywną rekomendacją rynkową analityków z Credit Suisse.

Po ostatnio opublikowanych przez CD Projekt wynikach sprzedaży za 2021 rok wydawać by się mogło, że spadek giełdowego kursu nie powinien być tak znaczący. Spółka wypracowała większy przychód, niż zakładano – 273,1 mln zł zamiast przewidywanych 247,4 mln – a zysk netto również przebił oczekiwania.

Niemniej jednak analitycy ze szwajcarskiego przedsiębiorstwa finansowego Credit Suisse nie byli optymistyczni w swoich prognozach odnośnie CD Projektu, obniżając oczekiwane przychody polskiej spółki na 2022 rok aż o 36%. Szwajcarscy analitycy jako przyczyny takiej, a nie innej rekomendacji podali m.in. plan wydania rozszerzenia Cyberpunka 2077 w 2023 r. oraz niższą, niż zakładano sprzedaż owej gry. Nie pomogła również wiadomość o przesunięciu premiery Wiedźmina 3 na konsole nowej generacji. Na przewidywania wpłynął też zakaz sprzedaży gry w Rosji związany z wojną w Ukrainie.

Ciężko przewidywać, czy reakcja analityków będzie miała długotrwałe skutki na giełdowe wyniki CD Projektu. Miejmy nadzieję, że zapowiedziany plan wydawniczy pozostanie bez zmian i polska firma dostarczy to, co zostało zapowiedziane bez dalszych problemów.

Źródło:
"Qskan" - GRY-OnLine


Klemens
2022-04-19 14:08:11