Były szef EA zwyzywał twórców gier, poszło o monetyzację

John Riccitiello, czyli prezes firmy Unity (tworzącej popularny silnik o tej samej nazwie), mocno rozsierdził graczy i deweloperów swoją nową wypowiedzią.

Kontrowersyjna wypowiedź padła w wywiadzie z serwisem Pocketgamer.biz. Riccitiello stwierdził, że deweloperzy dzielą się na tych, którzy od początku produkcji implementują sprawdzone strategie monetyzacyjne oraz na tych, którzy o tym nie myślą, podchodząc do swoich gier bardziej jak artyści. Dodał, że to, co robi ta druga grupa, jest piękne, ale jednocześnie są oni „pieprzonymi idiotami”.

Prezes od dawna jest kontrowersyjną postacią – wcześniej szefował firmie Electronic Arts. Wtedy zasłynął m.in. rozmyślaniami nad tym, jak pięknie byłoby, gdyby grający w Battlefielda mogli za 1 dolara dokupić dodatkowy magazynek podczas rozgrywki.

Ważny jest tutaj kontekst wypowiedzi – wywiad przeprowadzono po tym, jak Unity ogłosiło fuzję z firmą IronSource, znaną głównie z aplikacji InstallCore służącej do instalowania malware. Program jest tak uciążliwy, że narzędzia typu Windows Defender czy Malwarebytes zaczęły blokować jego działanie.

Unity to najpopularniejszy silnik wśród deweloperów niezależnych, więc fuzja budzi spore obawy odnośnie przyszłości tej technologii.

Słowa Riccitiello wywołały zwłaszcza negatywną reakcję u deweloperów niezależnych.

Ostatnie miesiące nie były udane dla prezesa Unity. Od początku roku wartość akcji firmy spadła prawie o 80%, a wypowiedź z wywiadu raczej nie poprawi sytuacji przedsiębiorstwa. Według analityków powodem problemów firmy jest złe zarządzanie i nietrafione przejęcia. Dokładnie takie same były powody usunięcia Johna Riccitiello z funkcji prezesa EA w 2013 roku.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine


Klemens
2022-07-15 14:11:09