Pojazdy Pancerne: od Little Willie do Leoparda 2A6
„Pojazdy Pancerne: od Little Willie do Leoparda 2A6” jest miniaturowym (175 stron formatu zeszytowego) leksykonem pojazdów opancerzonych. Przedstawia on w przekroju historię rozwoju szeroko pojętych wojsk pancernych. Książka podzielona jest na trzy rozdziały, każdy kolejno większy od następnego. Pierwszy z nich obejmuje pojazdy od „początku do 1936 roku”, następny – lata 1937 do 1955, a ostatni – 1956 do dnia dzisiejszego.
W oczy uderza szeroki zakres tematyczny. Publikacja odnosi się nie tylko do czołgów, ale także wszelkiej maści pojazdów pancernych. Mamy więc opisy czołgów, transporterów opancerzonych, pojazdów zabezpieczenia technicznego, niszczycieli czołgów i artylerii samobieżnej. Biorąc pod uwagę, że książka przedstawia nam raptem trochę ponad 150 jednostek, w tak szerokim zakresie czasowym i tematycznym siłą rzeczy ciężko o ukazanie czegoś więcej niż najważniejszych przedstawicieli danego okresu historycznego. Zabrakło mi niestety kilku istotnych i ciekawych pojazdów. Nie można mieć wszystkiego.
Każdy opis zajmuje jedną stronę i składa się ze z
djęcia pojazdu, tabelki zawierającej najważniejsze informacje techniczno – taktyczne (średnio 15-16 kolumn w każdej) i zwięzłe objaśnienie każdego dzieła sztuki inżynieryjnej. Z racji niewielkiej ilości miejsca ciężko było zmieścić wszystkie istotne informacje. Niektóre opisy zrobione są lepiej, inne gorzej, wszystkie trzymają średni poziom. Niekiedy dobór informacji jest kontrowersyjny, moim zdaniem można było mając limit znaków wybrać dane ważniejsze. Niektóre tezy również są przynajmniej w moim odczuciu kontrowersyjne. Krótkie opisy dają tylko ogólny zarys wiedzy o danej konstrukcji, dla znawcy tematu może on wydawać się aż bolesny. Chciałem sprawdzić kto odpowiedzialny był za to dzieło, jednakże z wydania polskiego dowiedziałem się jedynie, że oryginał był w języku niemieckim i nosił tytuł „Panzer”.
Patrząc na książkę jako całość mam mieszane uczucia. Już samo zakładanie, że książka ta będzie zbiorem w jakikolwiek sposób pełnym byłoby zgoła karkołomne. Jednakże za tą cenę nada się świetnie jako prezent dla młodego lub początkującego miłośnika wojsk pancernych, aby zapoznał się z historią tego rodzaju broni, i poznał pewien trend ewolucyjny. Dla bardziej doświadczonych hobbystów może ona pełnić rolę podręcznej „przypominaczki” aby sprawdzić jakąś podstawową informację „na szybko”, zwłaszcza, że tabelki są akurat niezgorszą stroną tejże publikacji.
Autor: Matis
W oczy uderza szeroki zakres tematyczny. Publikacja odnosi się nie tylko do czołgów, ale także wszelkiej maści pojazdów pancernych. Mamy więc opisy czołgów, transporterów opancerzonych, pojazdów zabezpieczenia technicznego, niszczycieli czołgów i artylerii samobieżnej. Biorąc pod uwagę, że książka przedstawia nam raptem trochę ponad 150 jednostek, w tak szerokim zakresie czasowym i tematycznym siłą rzeczy ciężko o ukazanie czegoś więcej niż najważniejszych przedstawicieli danego okresu historycznego. Zabrakło mi niestety kilku istotnych i ciekawych pojazdów. Nie można mieć wszystkiego.
Każdy opis zajmuje jedną stronę i składa się ze z
Patrząc na książkę jako całość mam mieszane uczucia. Już samo zakładanie, że książka ta będzie zbiorem w jakikolwiek sposób pełnym byłoby zgoła karkołomne. Jednakże za tą cenę nada się świetnie jako prezent dla młodego lub początkującego miłośnika wojsk pancernych, aby zapoznał się z historią tego rodzaju broni, i poznał pewien trend ewolucyjny. Dla bardziej doświadczonych hobbystów może ona pełnić rolę podręcznej „przypominaczki” aby sprawdzić jakąś podstawową informację „na szybko”, zwłaszcza, że tabelki są akurat niezgorszą stroną tejże publikacji.
Autor: Matis