Orlando Figes - Szepty. Życie w stalinowskiej Rosji

Jednym z najbardziej wymarzonych przeze mnie – czysto kolekcjonersko – białych kruków, w posiadanie których pragnąłbym wejść, jest album upamiętniający tzw. Zjazd Zwycięzców WKP(b), którego zdecydowana większość bohaterów w ciągu dosłownie kilku lat czekała istna golgota i ewentualna gułagowa gehenna. Ale musiałby to być album nienaruszony, bez zamazanych twarzy, sugerujących, że dany człowiek nigdy nie istniał, a jeśli już o nim mówiono prawdę, to tylko szeptem. I to właśnie takim opowieściom jest poświęcona książka autorstwa Orlanda Figesa.
Bohater przedmiotowej pozycji jest zbiorowy – są to wszystkie osoby, na których losach odcisnął się Józef Stalin podczas trzech dekad swych rządów. Mowa jest tu więc tyleż o partyjnych aparatczykach, członkach nowego establishmentu, ideowcach nowej wiary, ale nade wszystko o ludziach zwykłych, można by rzec przeciętnych, szarych, na których nieszczęście przyszło im żyć w ciekawych czasach.



Wielkim atutem przedmiotowej pozycji jest jej oparcie na mnogości różnorakich źródeł i relacji, bynajmniej nie tylko o memuarystycznym charakterze. Losy kilku z nich niejako zostały wysunięte na pierwszy plan, ale niemal każdy rozdział wprowadza do osnowy opowieści kolejne i kolejne osoby, c
zasami przypomina również te niejako pozostawione kilkaset stron wcześniej.

Autor stosunkowo niewiele uwagi poświęca „wielkiej polityce”, wspomina o niej tylko o tyle, o ile jest to konieczne dla zrozumienia specyfiki wydarzeń, zagrożeń oraz dlaczego ostrze zostało skierowane w tą a nie inną stronę. Jest to jednak książka czyniąca zadość kompleksowemu spojrzeniu, brytyjski historyk stanowczo nie zgadza się na dość popularne we współczesnej Rosji stanowisko demonizujące Stalina i niejako rozgrzeszające cały podległy mu aparat i społeczeństwo jako takie – choć też nie brak mu pewnej wyrozumiałości.

„Szepty. Życie w stalinowskiej Rosji” to książka nade wszystko o egzystencji a nie metodach jej odbierania. Jest to pozycja pozwalająca nieco lepiej zrozumieć specyfikę tego zbrodniczego ustroju, a tu z uwagi nie na „statystyczno-obserwacyjną” perspektywę, lecz głębsze zbliżenie się do tej słynnej rosyjskiej duszy.

Autor: Klemens
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz