Cold Waters
Sztab VVeteranów
Tytuł: Cold Waters
Producent: Killerfish Games
Dystrybutor:
Gatunek: symulator
Premiera Pl: 2017-06-05
Premiera świat:
Autor: Matis
Tytuł: Cold Waters
Producent: Killerfish Games
Dystrybutor:
Gatunek: symulator
Premiera Pl: 2017-06-05
Premiera świat:
Autor: Matis
GALERIA SCREENÓW
Gra oferuje dwie kampanie, oparte na „historii alternatywnej”. Wcześniejsza, zaczyna się w roku 1968 r., a późniejsza (i w zamiarze twórców – główna) w 1984 r. W obu przypadkach „zimna wojna” przestała być zimna, a gracz weźmie udział w III Wojnie Światowej na akwenach, które zakwalifikować można jako północny Atlantyk. Zależnie od wyboru kampanii do dyspozycji gracza pozostawione zostaną inne klasy okrętów podwodnych.
Z punktu widzenia mechaniki gra jest symulatorem, ale nieco atypowym. Gracz ma do dyspozycji dwa ekrany główne – ekran z kamerą ustawioną przy okręcie (z możliwością jej przemieszczenia), oraz mapę taktyczną. Z jednej strony możemy sterować dość swobodnie okrętem za pomocą klawiatury, regulując prędkość, ułożenie steru, oraz wpływając na zanurzanie/wynurzanie się jednostki. Z ekranu taktycznego możemy zaś wyznaczać kurs dla okrętu, sterować uzbrojeniem, oraz instrumentami służącymi do wykrywania oponentów (jak choćby sonar pasywny/aktywny, radar czy peryskop).
Kampania składa się z szeregu misji, pomiędzy którymi przemieszczamy się na bardzo prostym ekranie mapy, tak więc, jeśli ktoś liczył na planowanie bojowych patroli morskich i wyznaczanie długich kursów – będzie rozczarowany. Co intrygujące, długość kampanii zależna jest od działań i skuteczności gracza. Pasmo zwycięstw doprowadzi do relatywnie szybkiego zakończenia konfliktu, a niepowodzenia będą wojnę przedłużać. Misje mają bardzo różnorodny charakter. Począwszy od zadań typowo patrolowych, poprzez zwalczanie żeglugi nawodnej (w tym i marynarki wojennej wroga), a skończywszy na walkach z innymi okrętami podwodnymi i udziale w operacjach specjalnych.
Z punktu widzenia mechaniki gra jest symulatorem, ale nieco atypowym. Gracz ma do dyspozycji dwa ekrany główne – ekran z kamerą ustawioną przy okręcie (z możliwością jej przemieszczenia), oraz mapę taktyczną. Z jednej strony możemy sterować dość swobodnie okrętem za pomocą klawiatury, regulując prędkość, ułożenie steru, oraz wpływając na zanurzanie/wynurzanie się jednostki. Z ekranu taktycznego możemy zaś wyznaczać kurs dla okrętu, sterować uzbrojeniem, oraz instrumentami służącymi do wykrywania oponentów (jak choćby sonar pasywny/aktywny, radar czy peryskop).
Kampania składa się z szeregu misji, pomiędzy którymi przemieszczamy się na bardzo prostym ekranie mapy, tak więc, jeśli ktoś liczył na planowanie bojowych patroli morskich i wyznaczanie długich kursów – będzie rozczarowany. Co intrygujące, długość kampanii zależna jest od działań i skuteczności gracza. Pasmo zwycięstw doprowadzi do relatywnie szybkiego zakończenia konfliktu, a niepowodzenia będą wojnę przedłużać. Misje mają bardzo różnorodny charakter. Począwszy od zadań typowo patrolowych, poprzez zwalczanie żeglugi nawodnej (w tym i marynarki wojennej wroga), a skończywszy na walkach z innymi okrętami podwodnymi i udziale w operacjach specjalnych.