Cudowna Broń Hitlera

Problemem była natomiast procedura tankowania paliwa bez międzylądowania, której jeszcze w połowie 1944 r. nie udało się wdrożyć. Dodatkowo wojna z Związkiem Radzieckim pochłaniała wszystkie możliwości produkcyjne Rzeszy. Tak więc nawet gdyby stworzono odpowiedni prototyp zainicjowanie jego produkcji mogłoby być zbyt dużym obciążeniem dla przemysłu lotniczego. Dodatkowo od połowy 1944 r. jedyne najbliżej położone USA bazy lotnicze znajdowały się w Norwegii. Ostatecznie więc po utracie najbardziej obiecującego prototypu Ju-390 zniszczonego przez francuski ruch oporu, zdecydowano o nadaniu priorytetowego charakteru projektowi Me-264, z którym wiązano największe nadzieje. Nawet w połowie 1944 r. Speer na rozkaz Hitlera rakietom V-1, V-2, projektowi Me-264 nadawał charakter priorytetowy a nawet pilny. Jednak jeszcze we wrześniu 1944 r. samolot ten pozostawał w fazie prototypu. Brakowało planowanego pod jego kątem samolotu cysterny (prototyp Ju-390 oblatano w lutym 1945 r.) a od lipca tegoż roku w obliczu konieczności prowadzenia wojny na dwa fronty najważniejsza stała się produkcja myśliwców. Na dodatek priorytetem stawało się „ratowanie dorobku III Rzeszy i przywódców NSDAP”, do czego podobno wykorzystywano Ju-290. Tak więc gdy Messerschmitt zaproponował dodanie do projektu kolejnych silników, co zwiększyłoby zużycie paliwa a tym samym jego zasięg, dowództwo nakazało wstrzymanie prac nad projektem. Do ponownej realizacji pomysłu bombowca strategicznego przystąpiono w styczniu 1945 r., gdy po przeprowadzeniu narad Hitler zażądał maszyny szybkiej, zdolnej do lotów długodystansowych mogącej przenosić odpowiedni ładunek bomb. Początkowo biura projektowe odniosły się sceptycznie do tego planu. Ostatecznie jednak koncepcję odpowiadającą tym założeniom przedstawili bracia Hortenowie.


Cudowna bron Hitlera 212156,1

Projekt H XVIII a


Przedstawili oni projekt bombowca odrzutowego o układzie latającego skrzydła (H XVIII A), który ich zdaniem mógł osiągnąć prędkość 900 km/h, zasięg 12000 km oraz mógł zostać uzbrojony w bombę atomową lub ładunek 4 ton bomb. Po wielu dyskusjach wdrożono do realizacji projekt H XVIIIB, który zakładał prędkość 850 km/h i zasięg 11000 km przy pułapie 16000 m. W marcu 1945 r. bracia uzyskali zgodę na przystąpienie do projektowania bombowca, jednak przerwane one zostały przez zdobycie przez Amerykanów kompleksu Kahla, gdzie bombowiec miał być produkowany.

Odrębną historią w projekcie Ameryka-Bomber jest samolot znany jako Raumgleiter projektu Eugena Singera. Ten fantastyczny nawet dziś projekt zakładał budowę bombowca rakietowego a właściwie kosmicznego szybowca. Projekt przewidywał, że samolot będzie mógł operować na wysokości 145 km z prędkością do 22000 km/h przy zasięgu 23000 km. W locie miał wykorzystywać efekt zagięcia ziemi. Projekt mimo wykorzystania wszystkich ówcześnie dostępnych zdobyczy techniki i nauki nie był możliwy do zrealizowania. Niemniej stał się inspiracją dla takich projektów jak Lippisch Dm 1 i Lippisch Lp13a.


Cudowna bron Hitlera 212156,2

"Młot Thora" projektu Sängera


Największe nadzieje wiązano natomiast z najlepiej rozwijającym się projektem rakiety międzykontynentalnej. Broń rakietowa rozwijała się bardzo szybko. Nawet Hitler, jak w swej książce podaje Griehl, był zachwycony ową bronią, uważając ją za rewolucyjną dla projektu wojny globalnej. Bomby latające V1 i V2 miały jednak ograniczony zasięg (do 380 km), co oznaczało, że jej celem mogą być obiekty w Anglii i to pod warunkiem utrzymania pod kontrolą terenów Francji. Rakieta balistyczna V-2 konstrukcji von Brauna była krokiem już w inny wymiar. Rozwijała prędkość do 5500 km/h. Problem ograniczonego dla przewidywanego ataku na USA zasięgu próbowano rozwiązać przy pomocy holowanych za okrętami podwodnymi klasy XXI barek. Trudności były jednak z paliwem rakietowym, które, jak już pisałem, swe właściwości traciło po trzech-czterech dniach.

Cudowna broń Hitlera

<< poprzednia | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | następna >>
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz