Total War: Warhammer

Total War: Warhammer
Sztab VVeteranów
Tytuł: Total War: Warhammer
Producent: Creative Assembly
Dystrybutor: Cenega Poland
Gatunek: turowa/RTS
Premiera Pl:2016-05-24
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Ocena
czytelników 2 GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI 80% procent
Głosuj na tę grę!

Total War: Warhammer

Długo producenci ze studia Creative Assembly kazali czekać graczom na odsłonę serii Total War, która nie byłaby osadzona w realiach historycznych, lecz umożliwiałaby rozgrywkę w bardziej fantastycznym uniwersum. Nie oznacza to jednak, że dany świat będzie zupełnie autorski, ich wybór padł bowiem na dobrze znane wśród miłośników gier strategicznych realia Wojennego Młota.
total-war-warhammer-13654-1.jpg 1Total War: Warhammer, jak sama nazwa wskazuje, ma stanowić swego rodzaju połączenie ognia z wodą. Jakby bowiem nie patrzeć, moduły taktyczne serii były zorientowane na rozgrywkę w czasie rzeczywistym, podczas gdy Warhammer stanowi swego rodzaju synonim turówki, choć odnotować trzeba, że erteesowy szlak został częściowo przetarty, a sukces serii Dawn of War (tak, tak, wiem, że to 40k a nie klasyczne fantasy) pozwala być optymistą.

Największym atutem rzeczonej produkcji ma być nade wszystko różnorodność stron konfliktu i jednostek, którymi będą się one posługiwały. Naturalnie, z pewnymi różnicami mieliśmy do czynienia i dotychczas, by wskazać zwłaszcza na dodatek Zmierzch Samurajów do Shoguna 2, gdzie klasycznie wyposażeni tradycjonaliści japońscy konfrontowali się z karabinami maszynowymi Gatlinga – niemniej dopiero teraz chociażby jednostki piechoty będą się cechowały zupełnie różnymi rozmiarami
czy wyposażeniem.

Znacznie ciekawsza jest jednak druga warstwa rozgrywki składająca się na specyfikę cyklu Total War, a mianowicie turowa sfera strategiczna. Jak na razie deweloperzy zaprezentowali jedynie mapę Starego Świata, jak też obiecali, że właściwie na etapie kampanii cała będzie od razu dostępna. Brak jednak kluczowych informacji co do mechaniki planowania strategicznego. Warhammer wszak jest grą taktyczną i w istocie w tym miejscu mamy do czynienia z drugim swataniem przeciwieństw – czy ten mariaż zakończy się złotym jubileuszem, czy też będzie stanowił mezalians – oto główne pytanie. Dotychczasowe jednak zwiastuny sugerują jednak, że w istocie będzie to taki nieco „przypudrowany” Attila.

W trakcie kampanii kierować będziemy losami frakcji dowodzonej przez tzw. Legendarnych Władców, którzy będą wyposażeni w unikatowe przedmioty, wierzchowce etc., ale także przed każdym z nich postawione zostaną odmienne zadania do wykonania. Co istotne, poszczególne rasy mają być wewnętrznie zróżnicowane – podział jednak na frakcje nie jest czymś nietypowym dla cyklu TW.

Gra na chwilę obecną w zaktotal-war-warhammer-13654-2.jpg 2resie warstwy wizualnej nie odbiega zanadto od tego, co zostało zaprezentowane przy okazji Rome’a II i Attili, jak się zdaje, w istocie silnik pozostanie niezmienny, od tylko gdzieniegdzie podretuszowany. Z pewnością jednak możemy się spodziewać wzrostu wymagań sprzętowych, optymalizacja kodu nigdy nie była powodem sławy CA.

Z kolei warstwa muzyczna TW:W zapowiada się nowatorsko – dotychczasowe produkcje z tego cyklu cechowały się raczej dość spokojnymi tonacjami, i to nawet w czasie starć, tymczasem obecnie mamy mieć do czynienia z dużo większą dozą energii wyzierającą z głośników. Co niektórzy vveterani mogą uznać zresztą za wadę, ale chyba miłośnicy figurowego Warhammera będą ukontentowani.

Total War: Warhammer nie będzie nowatorską grą strategiczną i raczej zorientowany jest na nowy target graczy, dla których TW był zanadto klasyczny jeśli idzie o specyfikę stron, a Warhammer zbyt anachroniczny co do mechanizmu rozgrywki. Przedmiotowa mieszanka może być wybuchowa, ale może też zakończyć się bolesnymi poparzeniami. Efekt poznamy już wkrótce.

Autor: Klemens
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję