RignRoll: Tirowiec

RignRoll: Tirowiec
Sztab VVeteranów
Tytuł: RignRoll: Tirowiec
Producent: Softlab NSK
Dystrybutor: Cenega Poland
Gatunek: symulator
Premiera Pl:2010-06-04
Premiera Świat:
Autor: Blackwolf111
Ocena
czytelników 77 GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI bd% procent
Głosuj na tę grę!

Rig’n’Roll : Tirowiec

Zaprawdę powiadam wam, polityka rosyjskich wydawców gier dziwną polityką jest. Większość ukazujących się tam tytułów trafia do reszty świata dopiero po kilku, jeżeli nie kilkunastu miesiącach od daty swojej premiery krajowej. Można by więc uznać rosyjskich graczy za uprzywilejowanych… można by, gdyby nie to, iż w rzeczywistości bliższe prawdy będzie stwierdzenie, że są traktowane jak laboratoryjne myszy.
rig’-n’-roll-tirowiec-4958-1.jpg 1Większość otrzymywanych w dniu premiery gier jest wręcz przepełnionych bugami i niedoróbkami, które to są wyłapywane i usuwane już po tym, jak pudełka z najnowszymi produkcjami znajdują nowy dom na biurku Jury, Saszy czy innego Iwana. Producenci oszczędzają na betatestach, a my na długo wyczekiwaną gierkę musimy wyczekiwać jeszcze „troszkę” dłużej. W ten właśnie sposób w czasie gdy Anton Antonowicz Anatonow mknie już osiemnastokołową ciężarówką w stronę zachodzącego kalifornijskiego słońca, niejaki Tomasz Lipiński, pisze dopiero zapowiedź gry Rig'n'Roll o totalnie „słitaśnym” polskim podtytule: Tirowiec. Opinie na temat takiego właśnie tłumaczenia mogą być naprawdę różne, ale jednego odmówić mu nie sposób – wyraża więcej niż tysiąc słów.

Bohater gry jest tirowcem, wiedzie życie tirowca i lubi to co wszyscy jego koledzy tirowcy lubią najbardziej – tiró.. tiry. Oczywiście, że „y” :) Nawet marzeniami uderza w ten sam deseń. Marzy mianowicie o założeniu własnej firmy transportowej. Dlatego też w roku 2014 przybywa do USA, by tu zrealizować swój własny amerykański sen. Choć początek fabuły może wydawać się mało oryginalny to trzeba pamiętać o słowach twórców, w których obiecują, że historia ta szybko rozwinie się i śmiało będzie można użyć w odniesieniu do niej słów: zaskakująca i wciągająca. Prócz zwykłych problemów związanych z rozwojem własnego biznesu trzeba też będzie poradzić sobie z policją czy wszechobecną mafią.

R’n’R jest kontynuacją serii Hard Truck, również stworzonej przez rosyjskie studio SoftLab-NSK. Podobnie jak w Hard Truck mamy tutaj do czynienia z symulatorem jazdy osiemnastokołową ciężarówką z tą różnicą, że równie duży nacisk położono tym razem także na prowadz
enie własnego interesu. Zakup nowych samochodów, zatrudnienie innych kierowców czy szukanie zleceń będą tu na porządku dziennym. Niemniej to co jest w grach tego typu najważniejsze, to możliwość zajęcia miejsca za kierownicą jednej z blisko dwudziestu dostępnych w grze maszyn (twórcy wymieniają m.in. Kenwortha, Macka, Peterbilta, Freightlinera i Volvo). Niewielka liczba samochodów ma być rekompensowana przez szerokie możliwości ich tuningowania. Począwszy na silniku czy oponach na kształcie kabiny czy rodzaju wycieraczek skończywszy.
Obszar gry obejmować będzie 12 tysięcy mil (przeszło 19 tys. kilometrów), wyskalowanych w ten sposób, że rzeczywisty czas ich przejechania odpowiadać ma czasowi potrzebnemu na pokonanie trasy 1200 mil. Miejscem, w którym rozgrywać się będzie akcja R’n’R jest amerykański stan Kalifornia wiernie przeniesiony do gry wraz z 40-ma większymi i mniejszymi miastami z Los Angeles czy San Francisco na czele. Każde z charakterystycznymi dla siebie lokacjami i budynkami. Świat R’n’R ma cechować się duża swobodą, stąd już na początku zabawy można śmiało wybrać się w dowolne miejsce Kalifornii, nie napotkawszy po drodze żadnych sztucznych przeszkód czy ograniczeń. Przez swobodę autorzy rozumieją również możliwość wyjścia zza kółka i odwiedzenia licznych barów, hoteli bądź stacji benzynowych.

Większość zabawy przyjdzie nam spędzić prowadząc jedno ze stalowych monstrum z naczepą wypełnioną którymś z blisko 200 rodzajów spotykanych w grze towarów. W tym wypadku istotne będą dwa wskaźniki – czas w jakim transport dotrze na miejsce i stan w jakim znajduje się ładunek. Alternatywą będą wyścigi potężnymi osiemnastokołowcami czy to w formie udziału w zaplanowanej imprezie czy spontaniczne rzucenie wyzwania napotkanemu na autostradzie koledze po fachu. Ciekawostką mają tutaj byrig’-n’-roll-tirowiec-4958-2.jpg 2ć różne typy sztucznej inteligencji rozkładające się na skalę rozpoczętą niedzielnym kierowcą a zakończoną prawdziwym demonem szos.
Warto napisać coś więcej o systemie jazdy, jako że w grze tego typu stanowi on fundament, bez którego, jeżeli nie będzie wystarczająco solidny, cała choćby najwyższych lotów reszta na nic się nie zda. Na szczęście wydaje się, że nie jest z tym tak źle. Przeciwnie, samochody w ruchu prezentują się nad wyraz interesująco i wiarygodnie. Pomijam tutaj zapewnienia studia SoftLab-NSK (wg którego wszystko będzie wspaniałe – bo i cóż innego mogliby powiedzieć), za to od razu skupię się na dostępnych w sieci gameplayach i opiniach rosyjskich graczy. Te drugie mają generalnie całkiem pozytywny wydźwięk, a jedynym powielającym się zarzutem jest nieco zbyt duża skrętność niektórych pojazdów. Co do gameplayów, to gorąco polecam obejrzeć sobie przynajmniej jeden z nich. Trzyminutowy filmik świetnie pokazuje wszystko to co oferuje Rig'n'Roll: Tirowiec.

Kolejny plus z obejrzenia gry w akcji to możliwość samodzielnego ocenienia grafiki. Ta zaś prezentuje się całkiem niezgorzej. Wprawdzie do poziomu GRIDa czy innego NFS:Shifa jest jej jak stąd do Kalifornii, ale w żaden sposób nie kłuje w oczy. Więcej - momentami może się nawet podobać. Okazale wypadają bogate w szczegóły samochody i wiarygodny model zniszczeń. Na pewno jest to najładniejszy z dotychczasowych symulatorów jazdy tirem. Autorzy chwalą sobie szczególnie efekty pogodowe, które prócz aspektu czystko estetycznego wpływają też na zachowanie się pojazdów; ich przyczepność do jezdni czy wydłużoną drogę hamowania. Trochę od rzeczy wspomnę też o możliwości gry wieloosobowej.

Rig'n'Roll: Tirowiec pojawi się w Polsce 20 maja 2010 i zapowiada się na bardzo solidny tytuł godny wydania tych około 50 zł jakie kosztować ma gra. Pojeździmy, zobaczymy.

Autor: Blackwolf111
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję