Greed Corp
Sztab VVeteranów
Tytuł: Greed Corp
Producent: W!Games
Dystrybutor: --BRAK---
Gatunek: Strategia turowa
Premiera Pl:2010-09-28
Premiera Świat:
Autor: Dziadó
Tytuł: Greed Corp
Producent: W!Games
Dystrybutor: --BRAK---
Gatunek: Strategia turowa
Premiera Pl:2010-09-28
Premiera Świat:
Autor: Dziadó
Greed Corp
Greed Corp to strategia turowa, która będzie wydana na PC, PS3 oraz Xboxa 360. Jej akcja rozgrywa się w fikcyjnym świecie, w którym na skutek gwałtownej rewolucji przemysłowej zostaje w znaczny sposób uszkodzone naturalne środowisko. W tej sytuacji nie pozostało frakcjom nic innego, jak wydobyć resztkę pozostałych surowców i za ich pomocą stworzyć armię, zdolną obalić pozostałych wrogów. Trzeba jednak pamiętać, by zachować równowagę pomiędzy wydobyciem surowców i utrzymaniem natury w dobrej kondycji. W innym wypadku mogą się zdarzyć niezbyt miłe wypadki rodzaju zapadnięcia się terenu działań, co oczywiście nie wpłynie pozytywnie na jednostki na nim przebywające. Oczywiście będzie można to wykorzystać na naszą korzyść: zamiast poświęcać bogactwa na beznadziejną obronę danego terenu, lepiej czasem go „uszkodzić”, by przeciwnik nie miał potem z niego pożytku.Poza umiejętnym gospodarowaniem surowcami, będziemy musieli oczywiście wykazać się także zmysłem strategicznym, sterując nasza armią. Do dyspozycji dostaniemy zróżnicowane jednostki, jak choćby machiny kroczące, samoloty transportowe czy armaty, pełniące rolę artylerii. W walce będziemy mogli wykorzystać także nasze jednostki wydobywcze, by za ich pomocą wpływać na teren działań, o czym wspomniałem we wcześniejszym akapicie. Walka będzie odbywać się na mapach, podzielonych na heksy. Rozgr
Pora na parę słów o stronach konfliktu. Pierwszą z nich jest Imperium; jego siła tkwi głównie w potędze militarnej, którą wykorzystuje dla utrzymania jako takiej równowagi w konflikcie. Jego sposobem na uzyskanie równowagi jest zastraszenie. Kolejną korporacją jest Kartel – zrzeszenie korporacji. Najbardziej zachłanna z organizacji, nie zważając na zagrożenie będzie próbowała wydobyć z ziemi wszystko, co wartościowe. W działaniach szybka i lekkomyślna. Trzecią stroną konfliktu są Piraci, będący podróżnikami, kupcami i najemnikami. Czerpią oni niemałe zyski z handlowania surowcami i bronią z Imperium i Kartelem. Dzięki temu mogą sobie pozwolić na dosyć rozrzutny styl życia. Ostatnim uczestnikiem walk są Wolni Ludzie (ang. Freemen), całkowicie wolni od chciwości zżerającej pozostałe korporacje, jedyne czego pragną, to pozostawienie ich w spokoju, czego na pewno nie uzyskają bez walki.
Czego możemy się spodziewać po rozgrywce? Po rzuceniu oka na screeny można stwierdzić, że mapy będą zróżnicowane; heksy będą się różnić zapewne nie tylko wizualnie i ich wygląd będzie sugerował dostępność surowców na nich. Prawdopodobnie jedynym „surowcem” będą pieniądze, co w znacznym stopniu uprości rozgrywkę. Zdaniem autorów rozgrywka na jednej mapie będzie trwała około 20 minut, z kolei
kampania, składająca się z samouczka i 24 unikalnych misji, zajmie nam około 10 godzin. Nie za dużo, prawda? Dla urozmaicenia rozgrywki będziemy mogli zdobywać trofea i tytuły, przyznawane za osiągnięcia w zabawie (co obecnie w grach jest standardem) W grze dla jednego użytkownika będziemy mieli dostęp do 3 poziomów trudności, jednak najciekawszy zapewne będzie tryb multiplayer, pozwalający na rywalizację maksymalnie 4 osobom jednocześnie na 36 mapach, które trzeba będzie jednak odblokować. Dostępna będzie także gra w sieci lokalnej. W rozgrywce multiplayer oczywiście dostępny będzie ranking najlepszych, jednak będzie można także rywalizować dla zabawy, bez udziału w klasyfikacji. Zapewne to opcja multiplayer będzie najmocniejszą stroną pozycji.Na koniec parę słów o grafice. Jest ona kolorowa, nieco komiksowa, pełna fajerwerków, wybuchów i tym podobnych. Nieco mi przypomina tę z Wormsów w trójwymiarze. Oczywiście w wersji na PC może być ona inna, gdyż jedyne dostępne na obecna chwilę screeny są z wersji na PS3.
Podsumowując, Greed Corp nie będzie na pewno grą przełomową. Ot, taki typowy umilacz czasu dla fanów strategii turowych, zapewni na pewno dużo zabawy w opcji dla wielu graczy, z kolei tym preferującym samotną rozgrywkę pozwoli nacieszyć się trzema poziomami trudności i dziesięcioma godzinami zabawy. Pytanie tylko – czy ktokolwiek podejmie się dystrybucji tej gry w Polsce?
Autor: Dziadó
