2084
Sztab VVeteranów
Tytuł: 2084
Producent: Feardemic
Dystrybutor: Feardemic
Gatunek: FPS
Premiera Pl:2018-12-13
Premiera Świat:
Autor: tenshi_chan
Tytuł: 2084
Producent: Feardemic
Dystrybutor: Feardemic
Gatunek: FPS
Premiera Pl:2018-12-13
Premiera Świat:
Autor: tenshi_chan
2084
Przechodząc jednak przez podobne do siebie korytarze i zabijając non stop identycznych wrogów miałam jednak przeczucie, że to jest właśnie endless, że będę tak łazić bez końca. Jednakże gra wyglądała bardzo przyzwoicie jak na niski budżet i mimo że jest to early access, mój komputer nie zadławił się optymalizacją. A elementy zręcznościowe – hakowanie, były niezwykle interesujące.
Nie czułam nudy, bo w grze nie można stać w miejscu. Trochę jak w Doomie. Nie sprawdzają się osłony tylko bieganie z miejsca w miejsce i staranie się by w trakcie biegu zastrzelić jak największą ilość zombie. Nie zauważ
yłam nawet kiedy dotarłam do punktu kontrolnego, a główna postać zdjęła zdjęła headset i okazało się, że to tak naprawdę gra w grze, która ma również fabułę. Może nie jest ona jakoś mocno rozwinięta, w zasadzie dość krótka, jednakże spaja i tłumaczy to czego doświadczamy, a i nawet bliźniaczo podobni do siebie wrogowie już nie irytują tak strasznie, bo przecież jeśli nasza główna postać gra, to czy to musi być realistyczne i logiczne? W dodatku robi to w trybie VR, wiec naturalne jest że widzimy wszystko z perspektywy pierwszoosobowej.
Kolejnym miłym zaskoczeniem, był fakt, że po cutscence dość szybko doszłam do pierwszego bossa i od tego momentu poziom trudności tylko rósł. Wszystko trzeba było robić szybciej, zręczniej. Aby otrzymać większą ilość amunicji, czy się uleczyć potrzeba było dłuższych kombinacji kodu – a na wpisywanie ich zawsze miałam tylko kilka sekund. Gra jest więc bardzo dynamiczna i przyzwoicie zaprojektowana jeśli chodzi o design. Ponury, cyberpunkowy klimat, gra świateł - bardzo mi się podobały. Tak wygląda w zasadzie niejedna ukończona gra, więc brawa dla twórców, którzy oferują taką jakość za taką cenę.
Oczywiście gra na razie nie powala na kolana, bo mamy tylko jedną broń, raptem 3 bossów i naprawdę stado identycznych wrogów, ale jak zostanie dodane tu choć trochę więcej różnorodności, to jest szansa na hit.
Autor: tenshi_chan
Nie czułam nudy, bo w grze nie można stać w miejscu. Trochę jak w Doomie. Nie sprawdzają się osłony tylko bieganie z miejsca w miejsce i staranie się by w trakcie biegu zastrzelić jak największą ilość zombie. Nie zauważ
Kolejnym miłym zaskoczeniem, był fakt, że po cutscence dość szybko doszłam do pierwszego bossa i od tego momentu poziom trudności tylko rósł. Wszystko trzeba było robić szybciej, zręczniej. Aby otrzymać większą ilość amunicji, czy się uleczyć potrzeba było dłuższych kombinacji kodu – a na wpisywanie ich zawsze miałam tylko kilka sekund. Gra jest więc bardzo dynamiczna i przyzwoicie zaprojektowana jeśli chodzi o design. Ponury, cyberpunkowy klimat, gra świateł - bardzo mi się podobały. Tak wygląda w zasadzie niejedna ukończona gra, więc brawa dla twórców, którzy oferują taką jakość za taką cenę.
Oczywiście gra na razie nie powala na kolana, bo mamy tylko jedną broń, raptem 3 bossów i naprawdę stado identycznych wrogów, ale jak zostanie dodane tu choć trochę więcej różnorodności, to jest szansa na hit.
Autor: tenshi_chan