Okres orientalizujący w Grecji właściwej

VII w. p.n.e. był czasem postępującej kolonizacji greckiej rozpoczętej w poprzednim stuleciu. Kolonie te swym zasięgiem obejmowały wybrzeża Morza Śródziemnego i Czarnego. Kluczowym czynnikiem ich rozwoju był handel z ośrodkami bliskowschodnimi, a także koloniami fenickimi założonymi niejednokrotnie obok greckich. Intensyfikacja kontaktów z Bliskim Wschodem spowodowała napływ różnorodnych wyrobów, głównie luksusowych ozdób, biżuterii, a także tkanin i przedmiotów wykonanych z metali (Burkert 1992:15).
Spowodowało to przechodzenie wielu tamtejszych motywów na grunt kształtującej się sztuki greckiej. Są nimi zarówno przedstawienia zwierząt i mitycznych bestii (lew, sfinks) jak i formy roślinne (kwiaty lotosu, palmety). Ich szybkie przejęcie przez Greków spowodowało swoistą rewolucję stylistyczną, która wyparła styl geometryczny (Papuci-Władyka 2001:40).Właśnie owe przemiany charakterystyczne dla VII w. p.n.e. pozwoliły badaczom na nadanie mu nazwy okresu orientalizującego. Jego chronologia obejmuje lata od ok. 720/700-600 p.n.e. (Papuci-Władyka 2001:40). Sama jego nazwa wywołuje pewne kontrowersje wśród naukowców, którzy dzielą się na dwa fronty: osób oceniających wpływy bliskowschodnie, jako czynnik przyczyniający się do gwałtownego rozwoju szeroko pojętej kultury greckiej(West 2008:40) oraz tych, którzy uważają owe wpływy jedynie, jako czysto estetyczne motywy artystyczne używane jedynie, jako formy zdobnicze. Ważnym argumentem dla drugiej grupy jest używanie przez Greków stylistyki orientalnej bez przejmowania jej bezpośredniego znaczenia i nadanie jej swoistego greckiego charakteru (Papuci-Władyka 2001:40). Moim zdaniem wysuwanie tak skrajnych wniosków jest daleko idącym uproszczeniem. Uważam, iż wpływy bliskowschodnie bardzo mocno wrosły w tkankę mentalności greckiej, czego dowody można łatwo odnaleźć porównując nie tylko sztukę, ale również źródła pisane tak greckie, jak i mezopotamskie, co spróbuje przedstawić w dalszej części referatu. Grecy wiele zawdzięczają cywilizacji wschodniej, w tym najważniejszy według mnie wynalazek alfabetu, który nadał historii europejskiej nowy tor. Niemniej należy oddać Grekom fakt, iż nie byli oni, jak później Rzymianie biernymi kopistami modelu kulturowego wyżej rozwiniętego cywilizacyjnie społeczeństwa. Stworzyli system norm etycznych i filozofię znacznie różniący się od mentalności semickiej, a własnej kulturze materialnej nadali charakterystyczny tylko im styl. Ważnym ośrodkiem nadającym nowe tendencję w zdobieniu ceramiki był Korynt(Papuci-Władyka 2001:40). Nowe wpływy widoczne są również w rzeźbie. Na sam początek warto zwrócić uwagę na źródła zapożyczeń, tzn. na ludy i krainy, z którymi Grecy zawiązali stosunki handlowe. Warto wspomnieć tutaj o Egipcie (Whitley 2001: 106), którego wzory stylistyczne docierały na tereny Grecji za pośrednictwem Krety, gdzie również przybywali sami rzemieślnicy egipscy(wpis). W wyniku kolonizacji Grecy założyli własna kolonię w delcie Nilu zwaną Naukratią (Burkert 1992:31). Dzięki kolonizacji wybrzeży Azji Mniejszej, Grecy zetknęli się również ze sztuką Frygijczyków i Lydijczyków (Whitley 2001:
107). Najważniejszym jednak ludem, który przyczynił się do rozprzestrzenienia wzorców wschodnich byli Fenicjanie (Whitley 2001: 107) prowadzący równie intensywną kolonizację handlową jak Grecy (Burkert 1992:21).

Okres orientalizujący jest momentem ukształtowania się monumentalnej architektury kamiennej i wykształcenia się dwóch podstawowych porządków charakterystycznych dla sztuki greckiej: doryckiego i jońskiego (Papuci-Władyka 2001:40). Odnosi się to szczególnie do świątyni. Jej typowym planem staje się prostokąt, (choć popularne, szczególnie później, staja się tolosy na planie koła), a podstawowym pomieszczeniem cella. Niektórzy badacze próbują ją wywodzić z planu mykeńskiego megaronu (Papuci-Władyka 2001:41). Sama świątynia istniała, jako część sanktuarium, gdzie odgrywała role mieszkania dla bóstwa. Niektóre z nich posiadały najświętsze miejsce zwane adytonem (Papuci-Władyka 2001: 42), gdzie wstęp mieli jedynie kapłani. Istniały różne typy świątyń, które różniły się pod względem ilości i sposobu umieszczenia kolumn.

Jak już wcześniej wspomniałem, wykształciły się dwa systemy zwane potocznie porządkami. Każdy z nich opierał się na innych proporcjach odnoszących się do elementów architektonicznych, a także dekoracją(Papuci-Władyka 2001:43). Najstarszy z nich, dorycki, charakteryzują ciężkie proporcje, skrupulatne odnoszenie się do ustalonych zasad. Jest to porządek surowy i bez wątpienia monumentalny. Posiada kolumny składające się ze żłobkowanego trzonu i głowicy. Cechą charakterystyczną kolumn doryckich jest entazis, czyli lekkie wybrzuszenie na ½ lub 1/3 wysokości dające złudzenie optyczne, które sugerowało uginanie się kolumny pod ciężarem wyższych partii świątyni (Papuci-Władyka 2001:45). Głowicę dorycką często próbuje się wywodzić od głowic kolumn egipskich, co osobiście uważam za nieco „naciąganą” teorię. Porządek joński jest z kolei znacznie smuklejszy i zdecydowanie bardziej dekoracyjny. Nie ma w nim tak „żelaznych” reguł, przez co nie można mówić o świątyni „typowo” jońskiej. Kolumny jońskie różnią się od doryckich istnieniem bazy. Jej dwa najważniejsze typy to: azjatycka i attycka (Papuci-Władyka 2001:48). Jest ona, tak jak dorycka, żłobkowana kanelurami, choć są one znacznie gęściej rozmieszczone. Jej najbardziej charakterystyczną cechą jest woluta będąca elementem dekoracyjnym głowicy. Jej geneza związana z wpływami bliskowschodnimi nie jest jeszcze zbyt dokładnie przebadana, jednak podobnie jak w przypadku doryckiej, wiąże się to z wpływami egipskimi (Bernhard 1989:60).

skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz