Władca Pierścieni: Wojna o Pierścień
Tytuł: Władca Pierścieni: Wojna o Pierścień
Producent: Liquid Entertainment
Dystrybutor: Cenega Poland
Gatunek: Strategia RTS
Premiera Pl:2003-12-12
Premiera Świat:
Autor: 91
Władca Pierścieni: Wojna O Pierścień | ||
A skoro już jesteśmy przy kwestiach technicznych to wypada na ten temat skreślić kilka słów więcej. Grafikę w Wojnie o pierścień można doskonale opisać dwoma słowami: wykapany Warcraft 3! Panowie z Blizzarda pewnie już składają pozew do sądu, albowiem olbrzymia ilość elementów do złudzenia przypomina ich produkcję. Ten sam układ opcji (to można wybaczyć), identyczny widok kamery, zbliżone możliwości jej rotacji i identycznie wyglądające sekwencje filmowe, to tylko kilka przykładów. A już najbardziej rozbawiła mnie jedna z jednostek- jak może pamiętacie w Warcraft 3 był Orki jeżdżące na wilkach. Tu Orki jeżdżą na wargach i trzeba naprawdę bystrego oka by dostrzec różnicę! Nie powiem jednak, że to wada, wszak Warcrat 3 wyglądał całkiem nieźle, a Wojna o pierścień prezentuje się jeszcze lepiej, kładąc większy nacisk na dopracowanie szczegółów. Całość prezentuje się naprawdę znakomicie, oczywiście pod warunkiem, że ktoś lubi grafikę z kreskówek. Mimo wszystko, ze oprawę graficzną Władca pierścieni dostaje ode mnie niemal maksymalną ocenę. Ścieżka dźwiękowa również może się podobać. Nie jest to może muzyka na miarę Howarda Shore’a jednak nie nuży i pasuje do klimatu rozgrywki. Odgłosy poszczególnych postaci również zostały podłożone całkiem dobrze, i brzmią dość podobnie do swoich filmowych odpowiedników. Wystawienie końcowej oceny nie jest łatwe. Powiedzmy sobie szczerze- gdyby gra nie nawiązywała do Władcy Pierścieni to prawdopodobnie nikt by na nią uwagi nie zwrócił, albowiem jest to pozycja bardzo przecięta. Typowy, nieskomplikowany RTS, który doświadczeni gracze powinni omijać z daleka. Mimo wszystko, gra ma swój urok i można się przy niej całkiem dobrze zrelaksować. Ot, pograć kilka godzinek by odprężyć się po powrocie ze szkoły lub czymś podobnym. Władcę Pierścieni ratuje fabuła, wszak gra jako siły Mordoru to nie lada gratka. Jednak za tak wysoką cenę (139,90 PLN) można oczekiwać o wiele więcej. Tekst jest własnością serwisu Gry-Online (C) www.gry-online.pl E-mail autora: MAO | ||
Autor: 91 | ||
<< poprzednia | 1 | 2 | 3 |