Ubersoldier

Skupmy się teraz na wyposażeniu Nadżołnierza. Do eliminacji wroga przydaje się praktycznie każda broń. W grach FPP zazwyczaj nie używa się noża, tutaj możesz się przekonać, że nóż jest niezbędnym narzędziem każdego komandosa. Starcia oko w oko z przeciwnikiem to normalka. Najszybszy wtedy okazuje się jest nóż, przynajmniej nie trzeba go przeładowywać. Ów przydaje się niezmiernie, podobnie zresztą jak wszystkie inne dostępne tu bronie. Nawet najzwyklejszy pistolecik może uratować życie, szybko się przeładowuje, w odróżnieniu od np. shotguna. Oprócz tych broni mamy jeszcze karabiny maszynowe, granaty oraz bazookę i snajperkę. Sam się przekonasz, jak wielką rolę odgrywa tu każda broń. Nie ma tu podziału na bronie, których w ogóle się nie używa i na te, które dzierży się w ręku bez przerwy. Bazooka i snajperka to bronie przydające się do eliminacji wroga znajdującego się w oddali. Bazooką nie trafisz może precyzyjnie, ale na tyle celnie, że sam podmuch rozwali kilku/kilkunastu przeciwników. Snajperką natomiast zlikwidujesz wroga jednym, precyzyjnym strzałem. Podczas rozgrywki obsługujemy również działka i karabiny maszynowe umieszczone na stałe w bunkrach i ważnych miejscach strategicznych. No i jeszcze jedna rzecz na wyposażeniu bohatera, tym razem nie jest tak szablonowa. Jest to osłona magnetyczna nie pozwalająca dostać się kulom, ani im się wydostać poza to pole. Karl zakrzywia czas wokół siebie, dzięki czemu zatrzymuje pociski. Co więcej, pociski te po dezaktywacji tarczy albo opadną spokojnie na ziemię, albo zostaną wystrzelone w kierunku, w którym Karl jest akurat zwrócony. Jest to bardzo przydatna umiejętność naszego żołnierza. Pozwala wyjść cało z piekła. Problemem w używaniu tej mocy, może być energia, którą Karl zużywa w trakcie jej działania. Zużywa się ona dość szybko, ale jednocześnie jest łatwy sposób na jej regenerację. Energię regeneruje się eliminując wrogów.



Warto poświęcić też troszeczkę uwagi technicznym sprawom. Jeśli chodzi o muzykę, nie ma tu wiele do omówienia. Jest bo jest, ani nie grzeje, ani nie ziębi. Natomiast graficznie gra jest bardzo ładna, tu zatrzymamy się na chwilę. W grze tej jest wiele elementów, które możemy poprzestawiać i porozwalać. Szczególnie widoczne jest to podczas wybuchów. Za poprzewracanymi elementami (stoły, szafki itp.) możemy ukrywać się przed kulami wroga. Przedmioty ładnie latają po wybuchu granatu(to samo można powiedzieć o przeciwniku). Mimo tych elementów zniszczalnych, istnieją również te, których nie zdołamy zniszczyć nawet najstraszniejszą bronią. Zniszczymy na przykład samochód, ale już wentylatora nie zdołamy. Jest też wiele elementów, które zostały przytwierdzone do podłoża i nic nie zdoła je ruszyć, nawet najstraszliwsza broń w grze. Ale ogólne wrażenie jest całkiem niezłe, fajnie jest popatrzeć na efekty wybuchu, wybuchom często towarzyszy ogłuszanie przeciwnika. Grafika stoi na całkiem fajnym poziomie, a co ważniejsze uciągnie go niemocny sprzęt. Nie przycina nawet wtedy, gdy na polu ukazuje się mnóstwo jednostek przeciwnika. Za grafikę producentom należą się wielkie brawa.

Sama rozgrywka jest całkiem ciekawa i dynamiczna. Nie ma tu czasu na dłubanie w nosie. Siadasz do gry i jesteś całkowicie wciągany. Nieraz na polu bitwy ukazują się dziesiątki jednostek wroga, co sprzyja sieczce, ale nie takiej bezmózgiej, bo bez odpowiedniej strategii nie masz szans na przeżycie. Nieraz byłem zabijany przez zbyt wolne i mało stanowcze działanie. Co prawda drugi raz już błędu się nie powtarza, ale na szczęście są tu miejsca w których trzeba się napocić, najważniejsze jest tu, by wszystko obserwować, nawet to, co mamy za plecami, bo przeciwnicy często atakują od tyłu, czasem nawet nie wiadomo skąd się biorą. Ale nudzić się tu nie da.



Ubersoldier to bardzo ciekawa gra. Jest prawidłowo wykonana, czasem tylko sztuczna inteligencja zawodzi, ale myślę, że akurat te rzeczy są nieuniknione. Warto też zwrócić uwagę na grywalność, która stoi na wysokim poziomie. Niestety ten nieszczęsny czas gry - kilkanaście godzin i ani jednej więcej (nawet na sieci). Może wyjdzie dodatek… ale to nie zmienia faktu. Ocena mimo tego uchybienia jak najbardziej pozytywna.

Grafika 85% Muzyka 70% Grywalność 95% Ocena końcowa 85%

10 20 30 40 50 60 70 80 90 100 10 20 30 40 50 60 70 80 90 100

PLUSY ciekawa grafika dynamizm akcji przydatność wszystkich broni

MINUSY trochę liniowa SI nie zachwyca

Pentium 4 3 GHz, 512 MB RAM, karta grafiki 128MB RAM (GeForce 5700 lub lepsza), 3 GB HDD.