The Gladiators: The Galactic Circus

The Gladiators: The Galactic Circus
Sztab VVeteranów
Tytuł: The Gladiators: The Galactic Circus
Producent: Eugen System
Dystrybutor: Manta Multimedia
Gatunek: RTS/RPG
Premiera Pl:2002-11-07
Premiera Świat:
Autor: 91
Ocena
czytelników 72 GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI bd% procent
Głosuj na tę grę!
The Gladiators: The Galactic Circus Games

Wszystkie misje sprowadzają się do jednego- iść przed siebie (bądź przez chwilę się bronić), zbierać bonusy, eliminować wroga, w razie potrzeby wykorzystywać apteczki i ulepszenia borni, tworzyć nowe odziały i wybijać w pień hordy nieprzyjaciół. Zbyt skomplikowane to nie jest ;). Cała filozofia sprawnego dowodzenia polega na odpowiednim wykorzystywaniu ukształtowania terenu. Nasze jednostki powinniśmy ustawiać najwyżej jak to możliwe (dalszy zasięg strzału) i wykorzystywać elementy otoczenia (bunkry, wieże etc). Jeśli napotkacie na miny lub beczki z paliwem, opłaca się je wysadzić w powietrze gdy nasz przeciwnik znajduje się w ich pobliżu. Dla lepszej skuteczności w czasie bitwy, możecie ustawić jednostki w szyku zwartym. Problemu z wyborem odpowiedniej formacji mieć nie będziecie- jest tylko jedna ;-). I to by było już naprawdę wszystko na temat taktyki w The Gladiators. I pomyśleć, że miałem w planach pisać do tej gry poradnik...

Chyba najbardziej denerwującym elementem w grze jest jej przesadnie wysoki poziom trudności. Nie zrozumcie mnie źle- uwielbiam wymagające produkty, ukończenie których wymaga wielu godzin i niemałych umiejętności. Jednak The Gladiators: The Galactic Circus Games, to mała przesada. A nawet bardzo duża przesada! Większość misji jest szalenie trudna, jednak nie ze względu na element skomplikowania, a poprzez zupełną nieprzewidywalność! Najlepiej wyjaśnię to na przykładzie. Bronimy naszej bazy, do której wróg może dostać się trzema drogami. Rozmieszczamy równomiernie jednostki i po kilku minutach gry przegrywamy. Zaczynamy od nowa, tym razem rozmieszczając równomiernie jednostki, jednak z ich części wydzielając grupę szybkiego reagowania, która szybko będzie przenosić się do jednego z trzech miejsc zaatakowanych przez wroga. Sposób okazuje się lepszy, jednak mimo wszystko i tym razem przegrywamy zaczynając od nowa. Jedynym skutecznym sposobem jest stworzenie jednej, dużej grupy którą będziemy przemieszczać w zaatakowane miejsce. Jednak by zdążyć na czas, musimy dokładnie wiedzieć z której strony i w jakiej kolejności przeciwnik będzie atakował. A to wymaga wielokrotnych prób i zgadywania. Schemat jest więc prosty- akcja gry posuwa się do przodu, zaskakuje nas atak nieprzyjaciela, przegrywamy, zaczynamy od nowa wiedząc już jak postąpi, odpieramy atak, akcja gry posuwa się dalej do przodu, zaskakuje nas kolejny atak nieprzyjaciela, przegrywamy, zaczynamy od nowa.... i tak aż do końca. By ukończyć misję trzeba ją wcześniej kilka razy przegrać, lub mięć niezwykłe szczęście. To jakiś koszmar!

The Gladiators The Galactic Circus Games 153722,3


Jedyną zaletą rozgrywki jest jej olbrzymi dynamizm. Tu cały czas coś się dzieje, walka trwa niemal od samego początku, aż do końca. Brak większych przestojów, chwili na odpoczynek. Szaleńcze tempo pozwala się dobrze wczuć w rozgrywkę, wymaga skupienia naszej całej uwagi. Szkoda jednak, że w takim stanie nie będziemy trwać zbyt długo, bo za chwile znów trzeba będzie wczytać stan gry...

Wizualnie całość prezentuje się przyzwoicie. Poza fatalnym intro nie mam większych zastrzeżeń. Bardzo się ucieszyłem z faktu, że kolejne filmy przerywnikowe przedstawione były w formie dobrze znanych trójwymiarowych animacji bazujących na silniku gry. Grafika jest niemal cukierkowa, the Gladiators: The Galactic Circus Games przypominają pod tym względem kreskówkę. Jednostki ludzi są niczym żywcem wyjęte z bajki G.I. Joe. Całość jest dopracowana pod względem szczegółów i wykonana z olbrzymią starannością. Wybuchy wyglądają znakomicie, a ogień wydobywający się z luf karabinów wręcz oświetla całą okolice. Przyczepić się można jedynie do animacji przedstawiającej zniszczenie drzewa- jest po prostu żenująca. Mimo wszystko oprawa graficzna może, a nawet powinna się podobać. Ach, szkoda, że nie wykorzystano takiego potencjału! W grze dysponujemy pełnym dostępem do ustawienia kamery, możemy ją dowolnie obracać, dokonywać zbliżeń, bądź też widok oddalać. Niestety, mimo tej praktycznie nieograniczonej wolności, producenci nie ustrzegli się kolejnej wpadki- tak naprawdę nie da się ustawić wygodnego widoku który pozwoliłby sprawnie rozglądać się po polu bitwy. Nawet najdalsze oddalenie kamery, ukazuje nam moim zdaniem stanowczo zbyt mało terenu. Ścieżka dźwiękowa nie rzuca na kolana, lecz w grze nie przeszkadza. Muzyka jest dynamiczna i nadąża za akcją którą obserwujemy na monitorze. Orgazmu akustycznego jednak nie doświadczycie ;-). Na koniec tradycyjnie słów kilka na temat wykonania technicznego. The Gladiators: The Galactic Circus Games można uruchomić w licznej gamie rozdzielczości i palet barw (od 640x480 x16 zaczynając, a na 2048x1536 x 16 kończąc), dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie, a przy najniższej ilości detali gra daje się odpalić już na P 300 z 16 MB kartą graficzna. Nie mam absolutnie żadnych uwag krytycznych względem silnika gry, całość działa bardzo sprawnie i co dziwne ;-), nawet nie wieszała się pod Windows 2000. Gra umożliwia prowadzenie rozgrywki w trybie Multiplayer, dostępnej zarówno w sieci lokalnej jak i przez Internet (po zainstalowaniu specjalnej łatki). W walce może wziąć udział, aż 16 graczy jednocześnie dla których dostępne są trzy tryby rozgrywki: typowa bitwa- w której głównym celem jest ubicie jak największej ilości gladiatorów przeciwników. Drugi- zdobycie flagi, czyli wtargnięcie do bazy nieprzyjaciela, przejęcie flagi i zaniesienie jej do naszej głównej kwatery. I w reszcie trzeci- szturm, polegający na tym, że jeden z graczy borni bazy, a zadaniem drugiego jest jej pełne zniszczenie.

The Gladiators The Galactic Circus Games 153722,4


The Gladiators: The Galactic Circus Games, w moim odczuciu okazała się totalną pomyłką. Oczekiwałem gry strategicznej, otrzymałem przeciętną grę akcji. W ostatnim czasie toczy się wiele debat na temat przyszłości gier strategicznych. Wiele osób zastanawia się w jakim kierunku będzie ewoluował ten gatunek. Pozostaje mi mieć nadzieje, że nie w tym który prezentuje gra the Gladiators! Producenci zdali sobie sprawę, że gracze nie przełkną kolejnego klonu klasycznej strategii rozgrywanej w czasie rzeczywistym. Tym bardziej, że jeszcze przez długo na tym polu będzie królował Warcraft 3 do spółki z Age of Mythology. Brawa dla producenta z odwagę i stworzenie produktu oryginalnego. I tylko tyle. To jedyne miłe słowa na które mogę sobie wobec tak kiepskiej gry pozwolić. Generalnie The Gladiators: The Galactic Circus Games nie polecam nikomu. Młodszych stażem graczy zniechęci zbyt wysoki poziom trudności, gracze zaawansowani wybiorą produkt bardziej ambitny. Szkoda, bo pod względem wykonania naprawdę prezentuje się bardzo dobrze. Jednak przyjemność z rozrywki jest bliska zeru. Całe szczęście, że w pudełku z the Gladiators znajdziemy również klasyczną strzelankę- Cannon Fodder. Ach, powiew starych, dobrych czasów! I właśnie ten bonus jak, niska cena i fakt, że z pudełka można zrobić mały samolocik ;), znacząco podnoszą moją końcową ocenę.

Tekst jest własnością serwisu Gry-Online (C) www.gry-online.pl

E-mail autora: MAO


Autor: 91
<< poprzednia | 1 | 2
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję