The Campaign Series: Fall Weiss - Wrzesień 39
Sztab VVeteranów
Tytuł: The Campaign Series: Fall Weiss - Wrzesień 39
Producent: Wastelands Interactive
Dystrybutor:
Gatunek: Strategia turowa
Premiera Pl:2013-09-17
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Tytuł: The Campaign Series: Fall Weiss - Wrzesień 39
Producent: Wastelands Interactive
Dystrybutor:
Gatunek: Strategia turowa
Premiera Pl:2013-09-17
Premiera Świat:
Autor: Klemens
The Campaign Series: Fall Weiss - Wrzesień 39
The Campaign Series: Fall Weiss – wydane w Polsce pod tytułem Wrzesień’39 – to turowa gra strategiczna będąca dziełem polskiego (a jakże) studia Wasteland Interactive. Od razu jednak trzeba zaznaczyć, że jest to pozycja będąca efektem znacznego doświadczenia tych uznanych w światku autorów i nie należy jej mylić z grą Fall Weiss 1939, wydaną jeszcze w 1998 roku.
The Campaign Series: Fall Weiss to produkcja ze wszech miar klasyczna – wierna historycznie (o żadnych „forach” dla Polaków nie ma mowy), opierająca się na „jedynie słusznym” systemie heksagonalnym, a tury w żaden sposób nie są udziwnione, przy czym rzecz jasna pierwszeństwo przysługuje agres
orom, czyli Niemcom.
O ile boje z Wehrmachtem są dość przewidywalne – każda tura Polaków jest nakierowana na przetrwanie, o żadnym marszu w stronę Berlina nie ma co myśleć – o tyle ciekawsze jest podjęcie obrony przed wkraczającą Armią Czerwoną, ewentualnie przedsięwzięcie marszu tą ostatnią w stronę Warszawy i dalej (gra umożliwia nam rozgrywkę jedną z tych trzech stron).
Jak wskazałem, Wrzesień’39 jest dość wierny historycznie, możliwa jest wszakże modyfikacja warunków gry, czy to przez „narzucenie” Aliantom wywiązania się z ich zobowiązań wobec Polski co do otwarcia frontu zachodniego, czy też „związanie rąk” Sowietom. Szczerze mówiąc, dopiero wtedy gra zyskuje na rumieńcach.
Oprawa audiowizualna jest także ze wszech miar, no właśnie, klasyczna, osobiście jednak uważam, że mogłaby być nieco bardziej estetyczna, szczególnie biorąc pod uwagę sugerowaną konfigurację sprzętową zaangażowaną „w konflikt”.
Największą bolączką przedmiotowej pozycji jest w mojej ocenie jednak brak jakiegokolwiek trybu wieloosobowego, w tym nawet zwyczajowego (choć właściwie już trącącego myszką) modułu pbem, ale też i „gorących pośladków”. Nie chodzi o to, że AI nie jest wymagająca (głupich błędów nie popełnia), ale nigdy nie będzie ona tak błyskotliwa, jak potrafi być niejeden gracz.
The Campaign Series: Fall Weiss – Wrzesień’39 to pozycja przemyślana, jednakże bez jakichkolwiek inklinacji ku ponadczasowości, trudno też oczekiwać, by była ona w stanie wyzwolić się z wąskiego kręgu pasjonatów.
Autor: Klemens
The Campaign Series: Fall Weiss to produkcja ze wszech miar klasyczna – wierna historycznie (o żadnych „forach” dla Polaków nie ma mowy), opierająca się na „jedynie słusznym” systemie heksagonalnym, a tury w żaden sposób nie są udziwnione, przy czym rzecz jasna pierwszeństwo przysługuje agres
O ile boje z Wehrmachtem są dość przewidywalne – każda tura Polaków jest nakierowana na przetrwanie, o żadnym marszu w stronę Berlina nie ma co myśleć – o tyle ciekawsze jest podjęcie obrony przed wkraczającą Armią Czerwoną, ewentualnie przedsięwzięcie marszu tą ostatnią w stronę Warszawy i dalej (gra umożliwia nam rozgrywkę jedną z tych trzech stron).
Jak wskazałem, Wrzesień’39 jest dość wierny historycznie, możliwa jest wszakże modyfikacja warunków gry, czy to przez „narzucenie” Aliantom wywiązania się z ich zobowiązań wobec Polski co do otwarcia frontu zachodniego, czy też „związanie rąk” Sowietom. Szczerze mówiąc, dopiero wtedy gra zyskuje na rumieńcach.
Oprawa audiowizualna jest także ze wszech miar, no właśnie, klasyczna, osobiście jednak uważam, że mogłaby być nieco bardziej estetyczna, szczególnie biorąc pod uwagę sugerowaną konfigurację sprzętową zaangażowaną „w konflikt”.
Największą bolączką przedmiotowej pozycji jest w mojej ocenie jednak brak jakiegokolwiek trybu wieloosobowego, w tym nawet zwyczajowego (choć właściwie już trącącego myszką) modułu pbem, ale też i „gorących pośladków”. Nie chodzi o to, że AI nie jest wymagająca (głupich błędów nie popełnia), ale nigdy nie będzie ona tak błyskotliwa, jak potrafi być niejeden gracz.
The Campaign Series: Fall Weiss – Wrzesień’39 to pozycja przemyślana, jednakże bez jakichkolwiek inklinacji ku ponadczasowości, trudno też oczekiwać, by była ona w stanie wyzwolić się z wąskiego kręgu pasjonatów.
Autor: Klemens