Soldiers: Ludzie Honoru
Tytuł: Soldiers: Ludzie Honoru
Producent:
Dystrybutor: CD Projekt
Gatunek: Strategia RTS
Premiera Pl:2004-07-22
Premiera Świat:
Autor: 116
Soldiers: Ludzie Honoru | ||
Soldiers: Ludzie Honoru
II wojna światowa to wdzięczny temat zarówno dla filmowców, historyków, pisarzy jak i producentów gier komputerowych. Biegać z karabinem po ziemi przesiąkniętej krwią, z świszczącymi nad głową pociskami i wykonywanie heroicznych zadań to marzenie wielu "młodych odważnych". Soldiers, mimo iż można nazwać grą strategiczną, należy właśnie do grona programów, które przenoszą gracza w sam wir wojennej zawieruchy i jednoczą w sobie przetartą bólem akcję oraz chaos wojny z jej niezaprzeczalnym geniuszem taktycznym. Heraklit z Efezu rzekł kiedyś, iż "Wojna jest ojcem wszystkich grzechów", po kilkukrotnym przejściu misji w "Ludziach Honoru" dochodzę do wniosku, iż grzechem byłoby ze strony każdego gracza nie zapoznać się bliżej z opisywanym tutaj tytułem.
Przedstawienie wojny to nie taka prosta sprawa, potrzebny jest do tego m.in. świetny engine, właśnie taki, jakim dysponuje Soldiers. Z pamiętnika pułkownika: "Wjeżdżamy dwoma czołgami wspomaganymi garstką piechoty do opustoszałego miasta. Było za spokojnie, wpadliśmy w pułapkę, która rozpętała piekło wśród zwartych zabudowań Nijmegen. Czas jakby zaczął płynąć wolniej, a śmierć zaglądnęła do oczu każdemu z nas. To był koniec dla innych, dla kilku tylko kolejne doświadczenie. Wyszedłem z tego cało, jednak dopiero po podcięciu gardła ostatniemu wrogowi uświadomiłem sobie, jaką krzywdę zrobiliśmy nie tylko drugiemu człowiekowi, ale miastu, które nie przypomina zastałej przed incydentem metropolii". Plastyczność świata gry jest zatrważająca, a miejsce starć nigdy nie wygląda identycznie przed i po krwawym zdarzeniu. Trafione budynki nie zawalają się zawsze identycznie, tracą one ściany (odsłaniając udekorowane mieszkania), szyby, gdy zaś zostanie zburzona spora część muru przygniata ona pobliskie elementy np. auta i drzewa. Dochodzi tutaj kolejny fenomen Soldiers - poprawna fizyka i szkieletowa budowa elementów. Np. schowani za beczkami ludzie nie mogą czuć się bezpiecznie, gdyż seria z mocniejszej broni rozrzuci metalowe przedmioty niszcząc dotychczasową kryjówkę. Same zaś przedmioty odbijają się od siebie, a ich przenikanie występuje incydentalnie. Ogólnie zaś planszę można zrównać z ziemią, na destrukcję podatne jest dosłownie wszystko, nawet skały i kamienie (choć te już w ograniczony sposób). Cieszy także fakt, iż jeden wybuch może zainicjować kolejny, co jest widoczne jako reakcja łańcuchowa, która w połączeniu z pobliskimi zbiornikami z paliwem i sporą ilością sprzętu wygląda niezwykle widowiskowo. Grafika gry stoi, więc na bardzo wysokim poziomie, co widać głównie w przypadku bardzo realistycznej wody, jednostkach wojskowych, przyrody oraz zabudowaniach w świecie gry.
Karkołomna misja. Soldiers: Ludzie Honoru | ||
| 1 | 2 | następna >> |