Prison Architect
Sztab VVeteranów
Tytuł: Prison Architect
Producent: Introversion Software
Dystrybutor:
Gatunek: sim
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Tytuł: Prison Architect
Producent: Introversion Software
Dystrybutor:
Gatunek: sim
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Prison Architect
Już na wstępie należy zaznaczyć, że mamy do czynienia z na wskroś amerykańską produkcją – rozgrywkę rozpoczyna scena przeprowadzenia egzekucji na osobie skazanego na śmierć, nasi więźniowie noszą jednolite pomarańczowe stroje, jednym zaś z naszych głównych zmartwień jest dopięcie budżetu. Warto pamiętać, że społeczeństwa europejskie w tym zakresie mają odmienne doświadczenia.
Trzeba przyznać, że doprawdy trudno o lepiej zbalansowany samouczek niż ten, którym raczą gracza ludzie ze studia Introversion Software – wciągamy się krok po kroku, czemu towarzyszy poczucie realności całej sytuacji. A że towarzyszy temu dodatkowo jeszcze fabuła…
Tak naprawdę miłośnicy różnorakich simów z dawnych lat mogą odnieść wrażenie, że w końcu udało im się odnaleźć wehikuł czasu
. Z jednej strony muszą bowiem myśleć o zadowoleniu podopiecznych, zapewniając im stosowną jakość życia, z drugiej nie mogą zapominać, że mimo wszystko mają do czynienia z osobami w pewnym co najmniej zakresie patologicznymi. Co więcej, wybudowanie choćby takiego pokoju rekreacyjnego (czy też bawialni) to nie tylko ustawienie w nim odpowiednich sprzętów, ale także wyłożenia stosownymi płytkami, zapewnienie otworów okiennych i drożnych szlaków komunikacyjnych, a także stosowne uzbrojenie, czyli zaopatrzenie w media. Doprawdy, to jest właśnie to, czego wielu domorosłych architektów bez powodzenia wyglądało w takich The Sims.
Najwięcej frajdy, co nie powinno być zaskakujące, dostarcza jednak tryb piaskownicy. Jedyny limit stanowią ograniczone środki finansowe oraz własna wyobraźnia – przy czym można odnieść wrażenie, iż twórcy nie są zbyt wrodzy dość popularnej za Oceanem koncepcji prywatyzacji systemu penitencjarnego, choć dostrzegają pewne łączące się z tym zagrożenia.
Grze towarzyszy oprawa wizualna utrzymana w stylistyce pixel artu, acz bardziej umownego (poszczególne jednostki cechują się bowiem ładnie wygładzonymi krawędziami). I jak rzadko kiedy ten wybór estetyczny nie stanowi efektu konieczności budżetowej, lecz po prostu pasuje do konceptu retro, w którym wszak cały ten gatunek pozostaje mocno osadzony. Brzydkie też może być piękne!
Prison Architect to produkcja nie dla każdego, jeśli tylko sobie uświadomić poruszaną w niej problematykę, jak też zważywszy na sposób jej prezentacji. Technicznie jednak jest to pozycja bardzo dojrzała, dobrze przemyślana i oferująca wiele godzin wciągającej rozgrywki. Jeśli wracać do przeszłości, to właśnie w ten sposób!
Autor: Klemens
Trzeba przyznać, że doprawdy trudno o lepiej zbalansowany samouczek niż ten, którym raczą gracza ludzie ze studia Introversion Software – wciągamy się krok po kroku, czemu towarzyszy poczucie realności całej sytuacji. A że towarzyszy temu dodatkowo jeszcze fabuła…
Tak naprawdę miłośnicy różnorakich simów z dawnych lat mogą odnieść wrażenie, że w końcu udało im się odnaleźć wehikuł czasu
Najwięcej frajdy, co nie powinno być zaskakujące, dostarcza jednak tryb piaskownicy. Jedyny limit stanowią ograniczone środki finansowe oraz własna wyobraźnia – przy czym można odnieść wrażenie, iż twórcy nie są zbyt wrodzy dość popularnej za Oceanem koncepcji prywatyzacji systemu penitencjarnego, choć dostrzegają pewne łączące się z tym zagrożenia.
Grze towarzyszy oprawa wizualna utrzymana w stylistyce pixel artu, acz bardziej umownego (poszczególne jednostki cechują się bowiem ładnie wygładzonymi krawędziami). I jak rzadko kiedy ten wybór estetyczny nie stanowi efektu konieczności budżetowej, lecz po prostu pasuje do konceptu retro, w którym wszak cały ten gatunek pozostaje mocno osadzony. Brzydkie też może być piękne!
Prison Architect to produkcja nie dla każdego, jeśli tylko sobie uświadomić poruszaną w niej problematykę, jak też zważywszy na sposób jej prezentacji. Technicznie jednak jest to pozycja bardzo dojrzała, dobrze przemyślana i oferująca wiele godzin wciągającej rozgrywki. Jeśli wracać do przeszłości, to właśnie w ten sposób!
Autor: Klemens
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
25.02.2019 |
tenshi_chan »
Świetny sandbox. Koszmarna linia fabularna.
więcej komentarzy
dodaj komentarz