Premier Manager 2005-2006

Opcje dotyczące meczu możemy ustawić w menu, o którym wspominałem na początku. Bardzo przyda się nam ustawienie szybkości jego przebiegu na bardzo szybki, bo tryb normalny przedstawia mecz w czasie rzeczywistym, co oznacza, że bite 90 min. poczekamy na jego zakończenie. Żebyśmy nie ominęli najciekawszych sytuacji, warto ustawić tryb „highlights”, dzięki któremu zostaną one wyświetlone w czasie rzeczywistym, a kopanina przeleci niczym błyskawica. Wybór kamery to sprawa indywidualna – „ball cam” wyświetla tylko strefę, w której znajduje się piłka, zaś kamera pełna pokazuje całe boisko. Przy okazji można też zdecydować o natężeniu dopingu podczas meczu, regulując pozycję suwaka. Wielkim minusem jest fakt, że odgłosy są jednostajne i nie zmieniają się nawet wtedy, gdy wpadnie bramka.

Niespotykanym dotąd zjawiskiem w piłkarskim managerze było udzielanie nam rad od trenerów podczas trwania meczu. W grze Premier Manager 2005/2006 nieraz zdarzy się, że trener przekaże nam swoje uwagi (np. o szczególnie dobrej dyspozycji któregoś z graczy) i zleci inny typ gry (np. przesunięcie drużyny do ofensywy). Trener zwraca się wówczas do nas per „Boss”, więc popularny zwłaszcza na Zachodzie, a niepraktykowany w Polsce na szerszą skalę podział obowiązków między trenerów a menedżera, zostaje zachowany.

Mimo, że sprawa grafiki nie jest najistotniejsza, jeśli dotyczy ona gry, w której królują statystyki i tabele, to jednak z pewnością wpływa na ogólny odbiór gry. Premier Manager 2005/2006 posiada elementy graficzne, które zasługują na pochwałę, tym bardziej, że doskonale uzupełniają je ciekawe animacje (przekonamy się, że wcale nie muszą być one dynamiczne, by przyciągnąć oko gracza). Są też jednak – niestety – elementy nieciekawe pod względem graficznym, jak np. pikselowate przy krawędziach herby klubów i ich stroje, zbyt duże ikony, a przez to zbyt „toporne” menu, niedokładne wyglądy twarzy (nieco kanciaste rysy).

Dźwięk to już nieco poważniejsza sprawa. Towarzyszy on menu głównemu (ale już nie głównemu ekranowi), przełączaniu w nim opcji, rozgrywkom. Muzyka, której słuchamy niejako „na przywitanie”, tzn. ta towarzysząca wyborowi rodzaju gry i wpisaniu danych, jest bardzo przyjemna. Gorzej przedstawiają się jednak dźwięki w dalszej grze. Nie podobają mi się te potwierdzające wybranie kolejnej opcji w menu (jest ich kilka) oraz zbyt jednostajne okrzyki kibiców podczas meczu. Trudno mi zrozumieć brak euforii kibiców po zdobyciu gola przez ich ukochaną drużynę.

Podsumowując, posunę się do stwierdzenia, że Premier Manager 2005/2006 to gra raczej dla tych, którzy są zagorzałymi fanami piłkarskich managerów. Produkt Zoo Digital Publishing przy pierwszym kontakcie nie przyciąga zbytniej uwagi gracza, a ciekawe rozwiązania, które z pewnością zawiera, wymagają szperania w „topornie” wyglądającym i ciężko działającym menu. Z pewnością ma to związek z wydaniem tej gry na platformy PlayStation 2 i Game Boy Advance.

Sądzę, że gra może się bardziej spodobać wówczas, gdy poświęcimy jej więcej czasu. Pewną zachętą ku temu może być możliwość opisania swej menedżerskiej kariery i wysłania jej twórcom gry. Takie historie publikowane są później na oficjalnej stronie Premier Managera (adres poniżej). Nie jest to jednak pomysł nowy.

Do świetnych managerów, takich jak np. chwalony ze wszech stron Championship Manager, Premier Managerowi sporo jeszcze brakuje. Nie należy jednak zapominać o kilku ciekawych, oryginalnych pomysłach, które z pewnością zyskają uznanie niejednego gracza. Kto chce je obejrzeć, niech zasiada do komputera!

Wymagania minimalne: Windows 98/ME/2000/XP, Pentium III lub Athlon 733 MHz, 128 MB RAM, 1,5 GB wolnego miejsca na dysku, GeForce2 32 MB, DirectX 8.1, CD-ROM x8, karta dźwiękowa.

Producent: Zoo Digital Publishing

Dystrybutor: brak informacji (dla poprzedniej części: CD-Action)

Oficjalna strona gry: http://www.premiermanager.info/2005_2006

PLUSY:
- oryginalne pomysły (m.in. czat, porady trenera, animacje obrazujące)
- ciekawie prowadzone animacje

MINUSY:
- skromny wybór lig
- „toporność” nawigacji
- dość słaba grafika i dźwięki
- mało opcji ustawień rozgrywki