Epic Chef

Epic Chef
Sztab VVeteranów
Tytuł: Epic Chef
Producent: Infinigon Games
Dystrybutor:
Gatunek: symulator
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: BlueArga
Ocena
czytelników bd GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI 80% procent
Głosuj na tę grę!

Epic Chef

Epic Chef to sandboxowa gra fabularna o gotowaniu. Wcielamy się w postać Zesta, któremu przyjdzie zamieszkać w nawiedzonej posiadłości i podjąć próbę odnalezienia się w zwariowanym mieście Ambrosia. Zabawimy się więc nieco w odkrywcę, kucharza i rolnika.
epic-chef-zapowiedz-24070-1.jpg 1Gra od początku prezentuje luzacki i humorystyczny klimat gdzie nie brakuje abstrakcji i magii. W Ambrosii - czyli tytułowym miasteczku w którym przyjdzie nam zamieszkać - ludzie zamiast bić się na pięści biją się na potrawy. Tak, jest to kulinarny raj, a przynajmniej takie stara się tworzyć pozory. To urokliwe miejsce jednak skrywa swoje mroczne tajemnice. Nasz bohater będzie musiał zrozumieć te dziwne tradycje i panujące tutaj zasady.

Gra posiada główny wątek fabularny, ale także wiele zadań pobocznych, które zwykle i tak musimy robić, gdyż są powiązane z głównymi zadaniami i bez tego nie da się ruszyć dalej. Musimy także nauczyć się gotować, bo jest to główny trzon rozgrywki. Mechanika przygotowywania potraw jest prosta, ale też ciekawa - każde danie składa się z trzech składników co nieco ogranicza możliwości w wymyślaniu dań, ale nie ma co narzekać. Składniki do potraw możemy kupić, znaleźć (albo złapać) czy też zwyczajnie wyhodować w przydomowym ogródku, gdyż w Epic Chef także przyjdzie nam bawić się nieco w rolnika. Prócz sadzenia typowych roślin uprawnych i drzew będziemy mieć możliwość hodowania także zwierząt - i to nie tylko krówek, ale i bardziej magicznych takich jak jednorożce.

Przyrządzane potrawy posiadają trzy statystyki - wigor (vigor), ducha (spirit) i wyrafinowanie (sophistication). Różne składniki dodają do potrawy różną ilość owych statystyk, są także różne synergie, które pozwalają podwajać poszczególne z nich. Kombinowania jest więc sporo, a dochodzi do tego jeszcze „Aroma” - ważna tylko w czasie kucharskich pojedynków, gdyż określa które danie będzie przez jury próbowane jako pierwsze. Oprócz tego jeszcze można wytwarzać sosy i dodawać je w trakcie gotowania, zap
ewniając sobie konkretne bonusy, albo specjalne debuffy do degustowania, które mają szkodzić naszemu przeciwnikowi.

Same pojedynki są istotnym aspektem samej rozgrywki i przyjdzie nam ich rozgrywać sporo. Do każdego z nich musimy odpowiednio się przygotować, mając do dyspozycji tylko i wyłącznie własne składniki z ekwipunku. Trzeba będzie jednak też nieraz obrać odpowiednią taktykę, dobierając odpowiednie sosy, albo nabijając (bądź nie) odpowiedni poziom Aromy, aby manipulować nieco oceną jury. W niektórych pojedynkach także będą wymagane konkretne składniki w potrawach, albo skupienie się na jednej z trzech statystyk.

Wraz z rozwojem osobistym i posuwaniem wątku fabularnego do przodu, przyjdzie nam nawet poprowadzić własną restaurację. Możemy wtedy ustalać nasze własne menu, które powinno być różnorodne i dopasowane do naszych klientów. Oprócz tego możemy także dodawać dekoracje i ogólnie zdobywać coraz więcej prestiżu, stając się coraz bardziej znani.

Nie jednak samym gotowaniem będziemy się zajmować. Nasza nawiedzona posiadłość wymaga odnowienia, więc sukcesywnie będziemy ją remontować, a także poszerzać nasz teren do zagospodarowania. W międzyczasie przyjdzie nam też rozwiązać problemy z duchami czy odkryć tajemnicę zapuszczonego ogródka nieopodal naszej zrujnowanej willi. Mamy także możliwość wykonywania różnych aktywności, które podbijają nam jedną z trzech statystyk potrzebnych do levelowania Zesta - bo wspomniane wcześniej statystyki potraw odpowiadają także za statystyki naszej postaci, które zdobywamy poprzez konkretne aktywności. Ścinanie drzewa dodaje nam wigoru, podczas gdy crafcenie zwykle podnosi wyrafinowanie. Na mieście czy na terenie naszej posiadłości znajdują się także miejsca gdzie można nabijać konkretną epic-chef-zapowiedz-24070-2.jpg 2statystykę, np. poprzez granie w golfa czy czytanie książek. Zest zjadając raz dziennie dowolną przez siebie przygotowaną wcześniej potrawę zamienia owe statystyki na punkty doświadczenia. Im wyższy mamy poziom, tym więcej składników i synergii pomiędzy nimi mamy odblokowanych.

Grafika utrzymana jest w stylu voxelowym, ale nie jest aż tak kanciasta jak w Minecrafcie. Barwny świat i nieco groteskowe postacie z przesadnie dużymi głowami są miłe dla oka. Ścieżka dźwiękowa nie jest wybitna, ale pasująca do klimatu. Gra ma jednak problem z niektórymi dźwiękami, które są strasznie głośne, a ustawienia głośności na nie zwyczajnie nie działają, dlatego uważajcie na swoje uszy. Mam nadzieję, że ten problem zostanie szybko naprawiony, bo po dłuższym czasie jest uciążliwy.

To co mnie nieco irytowało w tej produkcji, to momenty kiedy trzeba przeczekać do kolejnego dnia. Jako że do łóżka możemy kłaść się dopiero wieczorem, czasem zwyczajnie nie ma co robić. Aktywności o których pisałam wcześniej, są właściwie jedynym sposobem na zapychanie tego wolnego czasu, ale są one statyczne - po prostu się klika i właściwie nadal musimy czekać na upływ czasu. Domyślam się jednak, że w późniejszych etapach rozgrywki - kiedy mamy już na głowę restaurację, zwierzęta hodowlane i nie tylko - zapewne znowu tego czasu będzie za mało. Uciążliwe jest także to, że nie można wyjść z gry w dowolnym momencie, bo jedynie w łóżku można dokonywać zapisu.

Epic Chef to bardzo przyjemna sandboxowa gra nie tylko dla kucharzy. Pojedynki na potrawy to coś oryginalnego i ciekawego, ale reszta rozgrywki jest dosyć standardowa jak na produkcje tego typu. Mimo to przy tej grze można miło spędzić czas. Pomimo niepozorności oferuje całkiem sporo contentu, który odblokowujemy sukcesywnie w czasie.

Autor: BlueArga
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję