Emergency 3

Emergency 3
Sztab VVeteranów
Tytuł: Emergency 3
Producent: Sixteen Tons Entertainment
Dystrybutor: TopWare Poland
Gatunek: Strategiczna
Premiera Pl:2005-10-28
Premiera Świat:
Autor: 5913
Ocena
czytelników 73 GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI 70% procent
Głosuj na tę grę!
Emergency 3
To my podejmujemy decyzje o przysłaniu lub odesłaniu danej jednostki do (lub z) miejsca zdarzenia. Pomagamy też samym pracownikom służb w wykonaniu powierzonej im misji. Takie podejście do sprawy powoduje, że skoordynowanie całej operacji, przynajmniej na początku, jest kłopotliwe, jednakże bogactwo środków pomocy dostępnych w grze rewanżuje to lekkie uchybienie. Mamy do wyboru kilkanaście wozów (karetki, wozy straży pożarnej, radiowozy, helikoptery), specjalistów-ratowników różnego przeznaczenia (lekarzy, strażaków i policjantów), jak też masę funkcji, które mogą oni pełnić. Ważnym czynnikiem w grze jest budżet, który zostaje nam wyznaczony zawsze na początku misji. Im mniejszymi środkami sobie poradzimy, tym lepiej - nasza końcowa ocena będzie wyższa. Docenienie jest podawane w procentach, zawsze po ukończeniu zadania. Ma na nie wpływ wcześniej wspomniany budżet oraz jakość i szybkość udzielonej pomocy. Zapewniam, że naprawdę trzeba się natrudzić, żeby uzyskać wynik przybliżony do 90%. Tak dobry wynik nie jest nam jednak niezbędny, bo zadania można pomyślnie ukończyć równie dobrze ze średnią 30-40%. To taka informacja dla mniej ambitnych graczy. Każdą misję możemy po jej ukończeniu jeszcze raz przejść, aby poprawić dotychczasowy wynik.

Emergency 3 002738,3


Błędy kampanii? Drobne, ale są. Najpoważniejszym uchybieniem jest moim zdaniem brak aktywnej pauzy. Rozumiem intencje autorów dotyczące wywarcia na nas presji czasu, ale prawdziwa akcja ratunkowa jest tak skonstruowana (a przynajmniej powinna być), aby wszyscy od samego początku wiedzieli, czym mają się zająć. Brak takiej opcji powoduje idiotyczną sytuację, gdy 5 strażaków stoi, a tylko 1 ratuje. Jest to lekka paranoja. Mi zbytnio to nie przeszkadzało, choć nie jest to udany pomysł. Drugim problemem jest coś, na co trudno znaleźć mi określenie. Chodzi o to, że pole działania przedmiotów, przynajmniej niektórych, jest małe i słabo widoczne. Takim doskwierającym faktem było, bodajże w 2 misji, odsunięcie głazu przygniatającego ofiarę. Niemało się natrudziłem, aby odkryć, co powoduje moją porażkę w tej akcji.

Wspomnijmy również o ciekawym trybie, jakim jest „nieustanna gra”. Ma ona identyczne założenia jak pozostałe tryby – trzeba ratować i usuwać zagrożenie, jednak rozgrywka nie jest wyraźne podzielona na misje. Rozciąga się przed nami widok rozległego terenu, na którym co rusz musimy się zmagać z katastrofami losowo wybranymi z bazy dostępnych zdarzeń. Tę walkę z przeciwnościami ograniczono tylko opcjami „save” i „wyjdź”.

Emergency 3 002738,4


Przejdźmy do grafiki. Oprawa graficzna znacznie się polepszyła. Mamy pełne 3D i kamerę z dość dużym zoomem oraz możliwością oglądania obrazu z różnych stron. Tekstury są porządnie wymodelowane. Utrzymane w lekko brudnych barwach środowisko sprawia wrażenie dobrze odwzorowanego. Chodniki przemierzają nieustannie przechodnie, a samochody suną po dobrze ubitym asfalcie. Sama mechanika ruchu niestety nie jest dopracowana. Auta raczej ślizgają się po drodze niż jadą, a naszych ratowników nie można zmusić do biegu (przy okazji: ich chód też nie wydaje się zbyt naturalny). Podoba mi się natomiast zachowanie strumieni wody używanej do gaszenia pożarów.

Interfejs stoi również na wysokim poziomie. Możemy dzięki niemu obserwować inne lokacje przy pomocy małego ekraniku (podobnego do wizjera z Eartha 2160), który chowamy lub wysuwamy w razie potrzeby.

Audio było dla moich uszu neutralne, tzn. muzyka ani mnie nie zachwyciła, ani nie wpadłem we wściekłość słysząc dźwięki dobywające z komputera. Same odgłosy ognia i wybuchów oceniam z małym plusem, bo według mnie powinny to być huki, trzaski, krzyczący i płaczący ludzie, którzy żebrzą o ratunek.

Dochodząc już do podsumowania myślę, że pomimo niedoróbek Emergency 3 jest grą w każdym calu porządną. Ludzką rzeczą jest się mylić, jak i osiągać sukces. Myślę, że fani spokojnych strategii ten produkt polubią, a dla imperatorów i królów odległych krajów będzie ta gra odskocznią od codziennych walk o supremację.


METRYCZKA

Grafika i muzyka: 60%
Inteligencja komputera: 70%
Poziom trudności: 60%
Grywalność: 70%
Ocena ogólna: 70%

+ / -
PLUSY
dots ciekawa tematyka
dots dość dużo misji
dots nawet fajne filmy retrospektywne
MINUSY
dots dziwna mechanika poruszających się pojazdów
dots brak uczucia niebezpieczeństwa misji
dots brak aktywnej pauzy
Wymagania systemowe
Pentium III 1,3 GHz, 512 MB RAM, karta grafiki 32MB, 1 GB wolnego miejsca na dysku.



E-mail autora: Dominik Kiezik


Autor: 5913
<< poprzednia | 1 | 2
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję