Civilization 4

Wszystkie trzy przenikają się i tworzą jednolitą całość, pozwalając się ci poczuć prawdziwym władcą, mającym wpływ niemal na wszystko. To właśnie czyni tę grę unikalną - olbrzymi poziom skomplikowania i alternatywnych decyzji. Istnieją setki dróg prowadzących do zwycięstwa.

Wnikając bardziej szczegółowo, warto skreślić choć kilka zdań o nowościach, których we wcześniejszych częściach gry nie było. Innowacji nie jest może wiele, jednak dość znacząco wpływają na zmiany w stylu gry.

Nareszcie zostały wprowadzone różne religie. Budowanie kościołów i świątyń nie tylko wpływa na zwiększanie twoich dochodów i polepszaniu nastrojów ludności, ale jest również doskonałym narzędziem politycznym. Wystarczy do miasta sojusznika regularnie posyłać własnych kaznodziejów, by zyskać aprobatę jego mieszkańców, którzy wzniecą rebelię i przyłączą się do Twojego imperium. Religia jest więc doskonałym orężem wojennym w czasach pokoju.



Nastąpiły również zmiany w systemie typów rządów (patrz ramka) i ulepszenia w dziedzinie dyplomacji. W czasie pokoju nie możemy naruszyć granic obcego państwa, bez wypowiadania wojny, a traktaty pokojowe są praktycznie niezrywalne. Nie licząc kilku wyjątków, oznacza to koniec taktyki, w której podpisywało się pokój, podchodziło wojskami pod miasto wroga i atakowało bez ostrzeżenia.

Walka również została ulepszona. Twoje oddziały wraz z każdą wygraną bitwą będą stawały się silniejsze. Niczym w grach RPG, za każdym razem gdy awansują na wyższy poziom, będziesz mógł wybrać dla nich specjalną umiejętność (np. +20% siły przy ataku na miasto, dodatkowy ruch, czy też skuteczniejszą obronę na terenie górzystym). Pozwala to konstruować unikalne taktyki walki.

Jednak zdecydowanie najważniejsze innowacje wprowadzono w kwestii ekonomicznej. Koniec ze dynamicznymi zmianami produkcji! Jeśli budujesz bibliotekę i nagle zmieniasz zdanie i chcesz produkować jednostkę wojskową- zaczniesz pracę od początku. Co więcej, by rekrutować np. włóczników, musisz wcześniej znaleźć złoża żelaza, wybudować w tym miejscu kopalnie i podciągnąć drogę do miasta w którym mają być tworzone. Dzięki temu wojny toczone są głównie o dostęp do najważniejszych surowców. Pomysł iście genialny.