LOGOWANIE

Zarejestruj sie

Battletech

ocena05101520253035404550556065707580859095100 Głosuj na tę grę!

Podsumowując, potyczki w Battletech to trochę takie szachy, gdzie trzeba umieć myśleć na co najmniej kilka ruchów do przodu i pamiętać o tym, że każdy ruch powinien być jak najprecyzyjniejszy, aby zmaksymalizować naszą efektywność w boju. Jedno pole dalej od wroga czy obrócenie się o kilka stopni więcej w lewo mogą istotnie wpłynąć na dalszy przebieg rozgrywki.

Skoro jesteśmy przy błędach i ich wybaczaniu, chciałem wspomnieć o jednej istotnej rzeczy, która zmieniła się dopiero niedawno w grze. System zapisu rozgrywki - wcześniej funkcjonował on na zasadzie jednego slotu, na którym nadpisywały się kolejne save’y. Powodowało to czasem sytuację, że zapisało Ci stan, kiedy miałeś pewny koniec gry z powodu niewydolności finansowej, z której nie zdążysz wyjść (zawsze pod koniec miesiąca musisz opłacić utrzymanie załogi i pojazdów, a podróż statkiem do miejsca zlecenia zajmuje trochę czasu). Strasznie mnie to irytowało, bo musiałem z tego powodu zaczynać dwa razy od nowa. Po niedawnej aktualizacji zmieniono system zapisów na tradycyjny, z wieloma slotami, także już nie ma na co narzekać.

Grafika w grze jest ładna i przyjemna dla oka. Modele mechów są bardzo szczegółowe, możemy dowolnie obracać kamerą i oglądać pole bitwy z każdej perspektywy, grafiki w trybie zarządzania statkiem także są miłe dla oka. Widać, że twórcy kierowali się konkretną wizją SF, gdzie nie ma miejsca dla robiących wrażenie, ale nieużytecznych konstrukcji, a nowoczesna technologia jest przedstawione możliwie jak najbardziej prawdopodobnie, czyli bez nadęcia i utylitarnie. Gorzej jest trochę z teksturami na polach bitwy, gdzie czasem rośliny, skały czy budynki są rozmazane i widać, że poświęcono ich projektowaniu mniej czasu. Nie uświadczymy tu także nie wiadomo jakich fajerwerków - efekty wybuchów lub innych uszkodzeń, są możliwie jak najbardziej realistyczne i nieprzesadzone.

Muzyka w grze jest, ale mało. Jakieś mixy ambientów z orkiestrą, są wybuchy, laserowe „bzium”, huk upadających mechów, także udźwiękowienie jest ok. W kampanii kwestie bohaterów są wygłaszane przez aktorów, nic specjalnego, ale też nie jest źle. Gra jest tylko w wersji angielskiej, także jak ktoś cannot speak english, to albo ominie tę pozycję, albo się nauczy. Ogólnie warstwa audio jest jednym z mniej istotnych elementów tej gry, także nie mam nic jej do zarzucenia i spełniła moje oczekiwania.

Battletech to gra wymagająca. Odpłaca się jednak z nawiązką za włożony w jej przejście trud. Jest wiele jej elementów, których nie wymieniłem (np. rodzaje mechów i ich nabywanie, mechanika rozwoju pilotów), a które, poza skomplikowaniem rozgrywki, także ją uatrakcyjniają, pozwalając poczuć się naprawdę dowódcą oddziału mechów, ze wszystkimi tego dobrymi i złymi stronami. Jeżeli ktoś jest fanem jednego lub kilku z wymienionych: a) strategie turowe, b) mechy, c) rozwinięta mechanika walki, d) laserowe „bzium” - to koniecznie musi sięgnąć po tę pozycję. Nawet mimo przywar w rodzaju słabej fabuły kampanii czy pojedynczych potknięć AI, Battletech zapewni kilkadziesiąt godzin przyjemności każdemu, kto poświęci trochę czasu, by ją zrozumieć.

Zalety:
- ciekawa i zaawansowana mechanika walki
- zróżnicowane zarządzanie załogą w kampanii
- bardzo szczegółowe modele mechów, uszkodzenia, animacje
- wymagający, ale nie powalający poziom trudności

Wady:
- sztampowa fabuła
- detale graficzne poza mechami są średniej jakości
- AI nie jest tak doskonałe, jak się na początku wydaje

Bardzo dziękujemy serwisowi GOG.com za udostępnienie kodu recenzenckiego w celu umożliwienia powstania niniejszego tekstu - https://www.gog.com/game/battletech_game

Autor: Dziadó

<< poprzednia | 1 | 2

więcej komentarzy dodaj komentarz

ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję