Battle Planet - Judgement Day
Sztab VVeteranów
Tytuł: Battle Planet - Judgement Day
Producent: Threaks
Dystrybutor:
Gatunek: gra akcji
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Tytuł: Battle Planet - Judgement Day
Producent: Threaks
Dystrybutor:
Gatunek: gra akcji
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Battle Planet - Judgement Day
Battle Planet - Judgement Day nawet nie łudzi gracza, by było czymś innym niż reprezentantem danego modelu rozgrywki, o czym przekonać się można już weryfikując ustawienia sterowania: ot, klawisze kierunkowe połączone z WSAD-em i jeszcze bodaj dwoma dodatkowymi klawiszami akcji specjalnych (o ile takie użycie jetpacku można za takową uznać) – choć zaznaczyć należy, iż w praktyce wygodniejsza jest obsługa rzeczonej aplikacji z wykorzystaniem pada – z miejsca uświadamiają, iż trudno po tym tytule oczekiwać jakichś naprawdę głębszych ambicji, ale też i przerostu formy nad treścią.
Mechanika rozgrywki jest banalnie prosta – trafiamy na niewielki glob, który można określić mianem planety wybitnie karłowatek, właściwej raczej dla „Małego Księcia”, po którym mniej czy bardziej swobodnie możemy się przemieszczać w dwóch wymiarach, niektóre zaś przeszkody możemy pokonać z wykorzystaniem wspomnianego jetpacka (na żaden dalszy trójwymiar nie ma jednak co liczyć). Z reguły ze wszech stron opadają nas niemil
cy o takiej czy innej specyfice, my zaś ciągłym ogniem mamy ich eliminować. Pomaga w tym fakt, że program sam dokonuje orientacji strzału, naszym zadaniem jest jedynie wskazanie celu.
Naturalnie z każdą kolejną misją produkcja ta oferuje nam kolejne urozmaicenia – i utrudnienia. Tytułem przykładu musimy dokonywać rozbrajania bomb, co jednak wymaga bliskiego przebywania w ich sąsiedztwie, a co z natury rzeczy utrudnia nam uniki przed wrogim ostrzałem. Przykłady można mnożyć, autorom należy oddać, iż jakkolwiek prochu nie wymyślili, to ich rozwiązania całkiem satysfakcjonująca sprawdzają się pod kątem dynamizowania rozgrywki, jednocześnie bez nadmiernego jej komplikowania.
Jednakże trzeba wyraźnie zaznaczyć – algorytmy sztucznej inteligencji opracowane na potrzeby rzeczonego tytułu nie są specjalnie zaawansowane i w istocie jest to pozycja nade wszystko dedykowana rozgrywkom wieloosobowym, acz nie z myślą o rywalizacji, lecz kooperacji. Sęk w tym, że scena tej produkcji nie jest zbyt liczna, co niestety zbyt często pozbawia jej prawdziwych pazurów.
Atutem rzeczonej gry jest jej oprawa. Czasami palce aż świerzbią, by wykonywać kolejne i kolejne zrzuty ekranu, z wielkim uszczerbkiem dla naszej postaci, gdyż każda stracona sekunda nie pozostanie bez reakcji ze strony rywala. Tak naprawdę jednak żaden skrin nie jest w stanie oddać uroku tej pozycji, oczy syci ona bowiem feerii barw towarzyszącej nieustannym zmianom. Szkoda tylko, iż muzyka nie zapada w adekwatnym stopniu w pamięć.
Battle Planet - Judgement Day to interesująca pozycja dla graczy preferujących rozgrywkę online, acz nastawioną na współpracę a nie rywalizację. Jeśli komuś nie przypadła do gustu dwuwymiarowa konwencja właściwa dla God’s Trigger, to właśnie tą aplikację może on uznać za dostatecznie nowoczesną.
Bardzo dziękujemy serwisowi GOG.com za udostępnienie kodu recenzenckiego w celu umożliwienia powstania niniejszego tekstu - https://www.gog.com/game/battle_planet_judgement_day
Autor: Klemens
Mechanika rozgrywki jest banalnie prosta – trafiamy na niewielki glob, który można określić mianem planety wybitnie karłowatek, właściwej raczej dla „Małego Księcia”, po którym mniej czy bardziej swobodnie możemy się przemieszczać w dwóch wymiarach, niektóre zaś przeszkody możemy pokonać z wykorzystaniem wspomnianego jetpacka (na żaden dalszy trójwymiar nie ma jednak co liczyć). Z reguły ze wszech stron opadają nas niemil
Naturalnie z każdą kolejną misją produkcja ta oferuje nam kolejne urozmaicenia – i utrudnienia. Tytułem przykładu musimy dokonywać rozbrajania bomb, co jednak wymaga bliskiego przebywania w ich sąsiedztwie, a co z natury rzeczy utrudnia nam uniki przed wrogim ostrzałem. Przykłady można mnożyć, autorom należy oddać, iż jakkolwiek prochu nie wymyślili, to ich rozwiązania całkiem satysfakcjonująca sprawdzają się pod kątem dynamizowania rozgrywki, jednocześnie bez nadmiernego jej komplikowania.
Jednakże trzeba wyraźnie zaznaczyć – algorytmy sztucznej inteligencji opracowane na potrzeby rzeczonego tytułu nie są specjalnie zaawansowane i w istocie jest to pozycja nade wszystko dedykowana rozgrywkom wieloosobowym, acz nie z myślą o rywalizacji, lecz kooperacji. Sęk w tym, że scena tej produkcji nie jest zbyt liczna, co niestety zbyt często pozbawia jej prawdziwych pazurów.
Atutem rzeczonej gry jest jej oprawa. Czasami palce aż świerzbią, by wykonywać kolejne i kolejne zrzuty ekranu, z wielkim uszczerbkiem dla naszej postaci, gdyż każda stracona sekunda nie pozostanie bez reakcji ze strony rywala. Tak naprawdę jednak żaden skrin nie jest w stanie oddać uroku tej pozycji, oczy syci ona bowiem feerii barw towarzyszącej nieustannym zmianom. Szkoda tylko, iż muzyka nie zapada w adekwatnym stopniu w pamięć.
Battle Planet - Judgement Day to interesująca pozycja dla graczy preferujących rozgrywkę online, acz nastawioną na współpracę a nie rywalizację. Jeśli komuś nie przypadła do gustu dwuwymiarowa konwencja właściwa dla God’s Trigger, to właśnie tą aplikację może on uznać za dostatecznie nowoczesną.
Bardzo dziękujemy serwisowi GOG.com za udostępnienie kodu recenzenckiego w celu umożliwienia powstania niniejszego tekstu - https://www.gog.com/game/battle_planet_judgement_day
Autor: Klemens