Archeo: Shinar
Sztab VVeteranów
Tytuł: Archeo: Shinar
Producent: Artists Entertainment
Dystrybutor:
Gatunek: Strategiczna
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Tytuł: Archeo: Shinar
Producent: Artists Entertainment
Dystrybutor:
Gatunek: Strategiczna
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Archeo: Shinar
Nade wszystko tytuł tej nie jest adresowany do miłośników akcji, w trakcie rozgrywki weń można spokojnie sączyć kawę, herbatę, yerbę mate czy inne trunki, bez jakiegokolwiek uszczerbku dla rozwoju sytuacji. No, prawie, momentami bowiem musimy podjąć decyzję działając w warunkach ograniczonego czasu, trudno jednak jego dostępną ilość uznać za przymuszającą do szczególnego refleksu, i to nawet w kontekście osoby niespecjalnie pod tym względem utalentowanej.
Idea rozgrywki w rzeczonej produkcji sprowadza się bowiem do organizacji wypraw archeologicznych, a mianowicie dobraniu ekipy do celu odpowiadającego jej kwalifikacjom i zaawansowaniu (bądź odwrotnie), właściwym jej wyposażeniu i… następnie niczym w role-playu przydzielaniu właściwych ludzi do uwidocznionych wyzwań, a co następnie będzie skutkowało przekalkulowaniem przez system szans powodzenia danego działania.
Teoretycznie więc gra cechuje się prostotą konstrukcji cepa, twórcy wi
ęc siłą rzeczy musieli – i powinni – nieco skomplikować rozgrywkę, a to poprzez implementację trosk związanych z ulokowaniem ekipy i jej szkoleniem, a to przez pojawiające się u niej różnorakie fobie będące efektem niezbyt sympatycznych przygód zaznanych po drodze.
Podkreślić jednak należy, iż złożoności rzeczonego tytułu daleko jest do klasycznych pozycji określanych mianem tycoonów, co więcej, tytuł ten mimo wszystko hołduje szeregowi stereotypów narosłych wobec rzeczonej profesji, nie odnajdziemy w nim codziennego mozołu polegającego na zmaganiu się z warunkami klimatycznymi i atmosferycznymi czy choćby kwestiami prawnymi.
Podkreślić należy, iż gra oferuje właściwie dwa tryby rozgrywki – kampanię oraz tryb swobodny, choć niekoniecznie godny miana piaskownicy. I jakkolwiek nie sposób przeoczyć faktu ciągłego zainteresowania po stronie autorów rozwijaniem ich dzieła, te na chwilę obecną jawi się jako mimo wszystko dość mało zaawansowane (brak opcji swobodnego zapisu stanu gry – serio?) i niespecjalnie nęcące.
Atutem omawianej pozycji jest oprawa audiowizualna, deweloperzy bowiem nawet nie podjęli prób podążania w stronę (hiper)realizmu, przeciwnie, przyjęli wręcz dosadnie kreskówkową estetykę i konwencję, która całkiem satysfakcjonująco się sprawuje. Jeśli nurtów prymitywistycznych nie uznajecie za właściwe wyłącznie dla dziecięcych bazgrołów, to czasami nawet spowolnicie tempo zabawy by chwilę porozkoszować się bieżącymi bodźcami.
Archeo: Shinar to pozycja dość odległa od wspominanych na wstępie kolosów archeologicznych opowieści, niemniej jednak nieobca im duchem. Mimo wszystko podejmowanie pod jej wpływem decyzji o kierunku podejmowanych studiów prowadziłoby bowiem na manowce…
Bardzo dziękujemy serwisowi GOG.com za udostępnienie kodu recenzenckiego w celu umożliwienia powstania niniejszego tekstu - https://www.gog.com/game/archeo_shinar
Autor: Klemens
Idea rozgrywki w rzeczonej produkcji sprowadza się bowiem do organizacji wypraw archeologicznych, a mianowicie dobraniu ekipy do celu odpowiadającego jej kwalifikacjom i zaawansowaniu (bądź odwrotnie), właściwym jej wyposażeniu i… następnie niczym w role-playu przydzielaniu właściwych ludzi do uwidocznionych wyzwań, a co następnie będzie skutkowało przekalkulowaniem przez system szans powodzenia danego działania.
Teoretycznie więc gra cechuje się prostotą konstrukcji cepa, twórcy wi
Podkreślić jednak należy, iż złożoności rzeczonego tytułu daleko jest do klasycznych pozycji określanych mianem tycoonów, co więcej, tytuł ten mimo wszystko hołduje szeregowi stereotypów narosłych wobec rzeczonej profesji, nie odnajdziemy w nim codziennego mozołu polegającego na zmaganiu się z warunkami klimatycznymi i atmosferycznymi czy choćby kwestiami prawnymi.
Podkreślić należy, iż gra oferuje właściwie dwa tryby rozgrywki – kampanię oraz tryb swobodny, choć niekoniecznie godny miana piaskownicy. I jakkolwiek nie sposób przeoczyć faktu ciągłego zainteresowania po stronie autorów rozwijaniem ich dzieła, te na chwilę obecną jawi się jako mimo wszystko dość mało zaawansowane (brak opcji swobodnego zapisu stanu gry – serio?) i niespecjalnie nęcące.
Atutem omawianej pozycji jest oprawa audiowizualna, deweloperzy bowiem nawet nie podjęli prób podążania w stronę (hiper)realizmu, przeciwnie, przyjęli wręcz dosadnie kreskówkową estetykę i konwencję, która całkiem satysfakcjonująco się sprawuje. Jeśli nurtów prymitywistycznych nie uznajecie za właściwe wyłącznie dla dziecięcych bazgrołów, to czasami nawet spowolnicie tempo zabawy by chwilę porozkoszować się bieżącymi bodźcami.
Archeo: Shinar to pozycja dość odległa od wspominanych na wstępie kolosów archeologicznych opowieści, niemniej jednak nieobca im duchem. Mimo wszystko podejmowanie pod jej wpływem decyzji o kierunku podejmowanych studiów prowadziłoby bowiem na manowce…
Bardzo dziękujemy serwisowi GOG.com za udostępnienie kodu recenzenckiego w celu umożliwienia powstania niniejszego tekstu - https://www.gog.com/game/archeo_shinar
Autor: Klemens