Historiografia opisowo-pragmatyczna
Opisy z podróży również cieszyły się popularnością. Liutprand z Cremony (972 r.) i jego wyprawa do Bizancjum, relacje z wypraw krzyżowych oraz opis świata Marco Polo. Na pograniczu tegoż gatunku stoi sławny „Geograf Bawarski” skonstruowany w IX w. Do tych dzieł dodać trzeba pamiętniki czy diariusze oraz inne formy podobnego zapisu jak i oryginalne gesta z „Liber Pontificalis” na czele.
Trzeba sobie zadać pytanie dlaczego tak pisano? Odpowiedź jest złożona. Najogólniej stwierdzić można, że chciano przez taką postawę ukształtować kolektywną i zbiorową pamięć danej społeczności. Problemem jest to, że tą kolektywną pamięć różnorako rozumiano, gdyż uniwersalizm chrześcijański (kościelny) trudno pogodzić było z partykularnymi i regionalnymi poglądami prezentowanymi w konkretnych dziełach. Co nie znaczy, że to drugie nie czerpało z ogromnej, jak na tamte czasy wiedzy złożonej w klasztorach zakonnych czy kościelnych idei.
Reasumując, pierwszy okres historiografii zwany opisowo-pragmatycznym jest to czas f
ormowania się zasad i reguł nauki historycznej. Pomimo wielu błędów, pomyłek i niedociągnięć, a z drugiej strony przeinaczeń jest to czas niezwykle ciekawy, pełen eksperymentów, pomimo nikłego zaplecza naukowego i nierozwiniętych metod badania faktów.
Bibliografia:
1. Ihnatowicz I., Nauki Pomocnicze Historii, Warszawa 1990. 2. Marciszewski W., Metody analizy tekstu naukowego Warszawa 1981. 3. Szymański J., Nauki Pomocnicze Historii, Warszawa 2004. 4. Topolski J., Metodologia Historii, Warszawa 1973. 5. Topolski J., Wprowadzenie do Historii, Poznań 1998. 6. Miśkiewicz B., Wstęp do badań historycznych, Warszawa 1964.
Autor: Kizik
Trzeba sobie zadać pytanie dlaczego tak pisano? Odpowiedź jest złożona. Najogólniej stwierdzić można, że chciano przez taką postawę ukształtować kolektywną i zbiorową pamięć danej społeczności. Problemem jest to, że tą kolektywną pamięć różnorako rozumiano, gdyż uniwersalizm chrześcijański (kościelny) trudno pogodzić było z partykularnymi i regionalnymi poglądami prezentowanymi w konkretnych dziełach. Co nie znaczy, że to drugie nie czerpało z ogromnej, jak na tamte czasy wiedzy złożonej w klasztorach zakonnych czy kościelnych idei.
Reasumując, pierwszy okres historiografii zwany opisowo-pragmatycznym jest to czas f
Bibliografia:
Autor: Kizik
<< poprzednia | 1 | 2