Choinka 2018

choinka-2018-18362-1.jpg 1 Wojman poleca

Jak co roku podpowiadamy co warto kupić od gracza dla gracza czy też czytelnika. Albo bardziej ogólnie - jakim prezentem warto obdarować kogoś innego. Tym razem zacznę trochę banalnie, ale naprawdę polecam zadzwonić albo napisać maila do osoby, z którą dawno się nie widzieliśmy albo mamy dawny zatarg czy inny uraz. Czasem proste przyznanie „tęsknię za Tobą” jest najlepszym prezentem.

W bieżącym roku ograłem dość sporo gier, ale polecić na prezent mogę zaledwie kilka. Zdecydowanie największą niespodzianką było dla mnie The Lion`s Song. I tak jak gier przygodowych nie lubię, tak przy tej po prostu wsiąkłem. I choć produkcja jest stosunkowo krótka, każdy z czterech epizodów da się przejść w 20 do 30 minut, to jednak emocje jakich dostarcza są niezapomniane. Nie można też zapomnieć o rewelacyjnym soundtracku. Jedyną wadą gry jest brak polskiej wersji językowej, ale w bardzo prosty sposób można przekuć to w zaletę. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wraz z tą świetną grą do paczki dołączyć kurs języka angielskiego albo słownik wyrazów obcych.

Nigdy nie byłem wielkim fanem serii Assassin’s Creed. Owszem praktycznie wszystkie części przeszedłem, ale gry z serii kupowałem raczej jak były w dobrej promocji albo dołączone w pełnej wersji do czasopism o grach komputerowych. Nie powiem - ogólnie serię lubię. Bardzo zaś polecam
Assassin`s Creed Odyssey. W moim odczuciu jest to najlepsza odsłona gry w historii. Pójście w stronę cRPG było strzałem w dziesiątkę. Do tego należy dodać całkiem niezłą fabułę, bardzo fajną bohaterkę (polecam grać Kassandrą a nie Alexiosem), która może być złośliwą jędzą jeśli tylko gracz ma takie życzenie. Wspaniały jest też okres, w jakim ma miejsce akcja gry. Starożytna Grecja ma swój niepowtarzalny urok. Spędziłem z grą już ponad 130 godzin, a zapowiada się jeszcze więcej, bo Ubisoft ciągle dodaje nową zawartość. Parafrazując Leonidasa: „THIS IS MUST HAVE”.

Niedawno miałem okazję - w końcu - zapoznać się z Cyklem Inkwizytorskim” Jacka Piekary. I choć początkowo planowałem polecić najnowszą książkę z serii „Płomień i Krzyż tom 2”, to jednak po namyśle doszedłem do wniosku, że lepiej będzie polecić całą serię. Przy czym książki „Sługa Boży” i „Młot na czarownice” zawierają najkrótsze i najsłabsze - w mojej opinii - opowiadania, bo powstawały jako pierwsze, zanim autor się na dobre rozkręcił. Niemniej jednak polecam wszystkie, nawet nieco słabszy „Kościany Galeon”. Mnóstwo humoru, ciekawi bohaterowie, fajny przedstawiony świat. Zdarzało się, że kolejną książkę zaczynałem wieczorem, by nad ranem odkryć ze zdziwieniem, że już się skończyła.

Jedną z czytelniczych niespodzianek tego roku był dla mnie „Spiżowy Gniew” Michała Gołkowskiego. Początkowo po tę pozycję w ogóle nie chciałem sięgać, poprzednie książki autora z „Kochoinka-2018-18362-2.jpg 2mornikiem” na czele zupełnie nie przypadły mi do gustu. W „Spiżowym Gniewie” mamy jednak bardzo ciekawego antybohatera, który po każdej śmierci się odradza dzięki larwom i muchom. O czym dokładnie jest fabuła nie zdradzę, bo wtedy na pewno książki nie kupicie. Niemniej jednak pojawia się kilka naprawdę ciekawych postaci, jak choćby pewien książę i księżniczka, którzy są w pewnym związku… Co przy tym ciekawe powieść można nabyć tylko w twardej oprawie. Powieść zaliczona jest do cyklu „Siedmioksiąg grzechu” i już nawet wyszła kolejna część, czyli „Bogowie pustyni”, a znając „płodność” autora należy się spodziewać, że kolejne pozycje z cyklu pojawią się w księgarniach naprawdę szybko.

Choinkowo Hunterowo

Cześć i czołem!

Kolejny raz z kolei postawiłem na temat mało strategiczny. Uważam, że okres świąteczny to dla wielu dobry czas na spuszczenie trochę z codziennego, szybkiego tempa w życiu i okazja do nadrobienia tego, co dotychczas nas ominęło.

Dlatego w tym roku ponownie skupiam się na pewnej – patrząc na tematykę tego portalu i naszego potencjalnego czytelnika – niszy, na konsolach. W zeszłym roku skupiłem swoją uwagę na nowym, jeszcze pachnącym świeżością Nintendo Switch, w tym roku natomiast zachęcam do popatrzenia w kierunku popularnego w naszym kraju staruszka jakim jest PlayStation 4. Obchodzące niedawno swoje piąte urodziny, ostatnie dziecko Sony przez lata obrosło w wiele niesamowitych tytułów ekskluzywnych dla tej konsoli. Uncharted 4, The Last Guardian, uwielbiany przeze mnie Bloodborne czy Horizon: Zero Dawn to zaledwie kilka z nich.

skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz