Choinka 2008
King's Bounty: Legenda zachwyca nie tylko pod względem rozbudowania, ale także i oprawy. Grafika prezentuje się bardzo ładnie, a animacje jednostek są świetne. Wszystko zaś przy niewielkich wymaganiach sprzętowych. Muzyka także trzyma wysoki poziom całości. King's Bounty: Legenda bardzo dobrze nadaje się więc jako gwiazdkowy prezent, zwłaszcza że dzięki polskiemu dystrybutorowi doczekaliśmy się bogatego wydania tejże gry. Z całego serca polecam!
Tigikamil
*** *** *** ***
Mount & Blade
Mount & Blade jest grą studia TaleWorlds. Produkcją dopieszczaną od dawna, jednak dopiero teraz wypuszczoną na rynek w wersji pudełkowej. M&B łączy w sobie elementy gier akcji, strategii oraz cRPG. Wszystko to podane w średniowiecznym sosie, ze sporą dawką realizmu.
Mount & Blade zapewnia przede wszystkim ogromną dawkę grywalności. Gracz wciela się tutaj w samotnego rycerza. Otaczający go średniowieczny świat nosi miano Calradii i podzielony jest na pięć państw: królestwa Swadii, Nordów, Vaegirów, Rhodoków oraz chanat Khergitów. Zadaniem gracza jest więc przeżyć i zdobyć sławę oraz bogactwo. Jak tego dokona to tylko kwestia indywidualnych decyzji. A wybór jest spory...
Handel należy do najbardziej pokojowych metod zdobywania pieniędzy. Wasalstwo bądź też pozostanie wolnym strzelcem - łowcą bandytów i najemnikiem, co jest jednak tym co przynosi więcej radości.;) Bowiem tym co w Mount&Blade urzeka najbardziej jest system walki. Zwłaszcza, że walczyć możemy zarówno pieszo jak i konno. Walka konno zrealizowana jest tutaj po mistrzowsku i naprawdę podnosi poziom adrenaliny. Sprawia, że trudno się od M&B oderwać. Zasługą tego stanu rzeczy jest także prosty system sterowania postacią oraz poziom trudności bitew i samej walki. Dzięki niemu wygrane potyczki dają dużo satysfakcji.
Mocną stroną Mount & Blade jest także możliwość posiadania własnych lenn, rozwijania posiadłości, opiekowania się nimi i oczywiście czerpania z tego zysku. Poza tym od spotykanych mieszkańców Calradii otrzymać możemy zadania do wypełnienia. Jeżeli zaś przemierzanie krainy się znudzi do akcji wkroczyć mogą mody tworzone przez innych graczy. Mount&Blade nie zachwyca jakością oprawy i dlatego właśnie gra jest jedyna w swoim rodzaju. Udowadnia, że nie potrzebne są fajerwerki graficzne aby stworzyć coś naprawdę godnego polecenia. Także jako preze
nt pod choinkę.;)
Tigikamil
*** *** *** ***
Silent Hill
Miasteczko Silent Hill. Pozornie mała amerykańska mieścina jakich wiele na mapie Nowego Świata. Kiedyś jednak wydarzyło się tu coś, o czym głośno się nie mówi. Miasto opustoszało, mieszkańcy odeszli, a całość jest spowita tajemnicza mgłą. Opuszczone hotele, w których jeszcze wczoraj mieszkali ludzie, puste samochody na środku ulicy. Jakie sekrety kryje Ciche Wzgórze?
Silent Hill jest w opinii wielu graczy najlepszą serią wirtualnych horrorów. W porównaniu do większości dostępnych na rynku pozycji z gatunku „horror”, gry te nie straszą schematycznymi potworami nagle wyskakującymi ze z szafy. Potęga serii SH tkwi w klimacie, i niepowtarzalnej atmosferze..
Pierwsza część cyklu ujrzała światło dzienne w 1999 roku. Wcielamy się w niej w postać Harrego Masona, samotnego ojca, który rozbija się samochodem w okolicach miasta. Po odzyskaniu przytomności okazuje się, że córka, z którą podróżował, zniknęła. Zdesperowany ojciec zagłębia się w czeluści opuszczonego miasta. W drugiej poznajemy historię Jamesa, który otrzymuje list od zmarłej żony, w którym ta prosi go o spotkanie w „ich specjalnym miejscu”, w Silent Hill. Część trzecia opowiada o dziewczynie, która po drzemce w centrum handlowym (notabene nie bezpośrednio w Cichym Wzgórzu, tylko w okolicy) budzi się w świecie troszkę innym, niż ten którym zasnęła. W „czwórce” wcielamy się w mężczyznę uwięzionego w tajemniczym hotelowym pokoju, który pozwala mu przenosić się między różnymi lokacjami. Ostatni (póki co) epizod, opowiada o żołnierzu, który po powrocie ze służby do kraju, próbuje wyjaśnić tajemnicę zaginięcia brata..
Seria Silent Hill z racji swoistej „multiplatwormowości” stanowi idealny materiał na prezent gwiazdkowy dla (pełnoletnich, z racji treści zawartych w grze) miłośników horroru. Pierwsza (wg wielu najlepsza) część wyszła tylko na PSX , ale każda następna odwiedziła co najmniej kilka platform.. „Dwójka” dostępna jest na komputery, PS2 i Xboxa. Część trzecia wyszła na Playstation2 i PC, a czwarta znów na PC, Xboxa i PS2. W część piątą możemy pograć na komputerze, Xboxie360 i PS3. Prócz tego wyszły części poboczne – interaktywny komiks na PSP i Origins (PSP i PS2), którego akcja toczy się równocześnie z akcją części pierwszej.
Tigikamil
*** *** *** ***
Mount & Blade
Mount & Blade jest grą studia TaleWorlds. Produkcją dopieszczaną od dawna, jednak dopiero teraz wypuszczoną na rynek w wersji pudełkowej. M&B łączy w sobie elementy gier akcji, strategii oraz cRPG. Wszystko to podane w średniowiecznym sosie, ze sporą dawką realizmu.
Mount & Blade zapewnia przede wszystkim ogromną dawkę grywalności. Gracz wciela się tutaj w samotnego rycerza. Otaczający go średniowieczny świat nosi miano Calradii i podzielony jest na pięć państw: królestwa Swadii, Nordów, Vaegirów, Rhodoków oraz chanat Khergitów. Zadaniem gracza jest więc przeżyć i zdobyć sławę oraz bogactwo. Jak tego dokona to tylko kwestia indywidualnych decyzji. A wybór jest spory...
Handel należy do najbardziej pokojowych metod zdobywania pieniędzy. Wasalstwo bądź też pozostanie wolnym strzelcem - łowcą bandytów i najemnikiem, co jest jednak tym co przynosi więcej radości.;) Bowiem tym co w Mount&Blade urzeka najbardziej jest system walki. Zwłaszcza, że walczyć możemy zarówno pieszo jak i konno. Walka konno zrealizowana jest tutaj po mistrzowsku i naprawdę podnosi poziom adrenaliny. Sprawia, że trudno się od M&B oderwać. Zasługą tego stanu rzeczy jest także prosty system sterowania postacią oraz poziom trudności bitew i samej walki. Dzięki niemu wygrane potyczki dają dużo satysfakcji.
Mocną stroną Mount & Blade jest także możliwość posiadania własnych lenn, rozwijania posiadłości, opiekowania się nimi i oczywiście czerpania z tego zysku. Poza tym od spotykanych mieszkańców Calradii otrzymać możemy zadania do wypełnienia. Jeżeli zaś przemierzanie krainy się znudzi do akcji wkroczyć mogą mody tworzone przez innych graczy. Mount&Blade nie zachwyca jakością oprawy i dlatego właśnie gra jest jedyna w swoim rodzaju. Udowadnia, że nie potrzebne są fajerwerki graficzne aby stworzyć coś naprawdę godnego polecenia. Także jako preze
Tigikamil
*** *** *** ***
Silent Hill
Miasteczko Silent Hill. Pozornie mała amerykańska mieścina jakich wiele na mapie Nowego Świata. Kiedyś jednak wydarzyło się tu coś, o czym głośno się nie mówi. Miasto opustoszało, mieszkańcy odeszli, a całość jest spowita tajemnicza mgłą. Opuszczone hotele, w których jeszcze wczoraj mieszkali ludzie, puste samochody na środku ulicy. Jakie sekrety kryje Ciche Wzgórze?
Silent Hill jest w opinii wielu graczy najlepszą serią wirtualnych horrorów. W porównaniu do większości dostępnych na rynku pozycji z gatunku „horror”, gry te nie straszą schematycznymi potworami nagle wyskakującymi ze z szafy. Potęga serii SH tkwi w klimacie, i niepowtarzalnej atmosferze..
Pierwsza część cyklu ujrzała światło dzienne w 1999 roku. Wcielamy się w niej w postać Harrego Masona, samotnego ojca, który rozbija się samochodem w okolicach miasta. Po odzyskaniu przytomności okazuje się, że córka, z którą podróżował, zniknęła. Zdesperowany ojciec zagłębia się w czeluści opuszczonego miasta. W drugiej poznajemy historię Jamesa, który otrzymuje list od zmarłej żony, w którym ta prosi go o spotkanie w „ich specjalnym miejscu”, w Silent Hill. Część trzecia opowiada o dziewczynie, która po drzemce w centrum handlowym (notabene nie bezpośrednio w Cichym Wzgórzu, tylko w okolicy) budzi się w świecie troszkę innym, niż ten którym zasnęła. W „czwórce” wcielamy się w mężczyznę uwięzionego w tajemniczym hotelowym pokoju, który pozwala mu przenosić się między różnymi lokacjami. Ostatni (póki co) epizod, opowiada o żołnierzu, który po powrocie ze służby do kraju, próbuje wyjaśnić tajemnicę zaginięcia brata..
Seria Silent Hill z racji swoistej „multiplatwormowości” stanowi idealny materiał na prezent gwiazdkowy dla (pełnoletnich, z racji treści zawartych w grze) miłośników horroru. Pierwsza (wg wielu najlepsza) część wyszła tylko na PSX , ale każda następna odwiedziła co najmniej kilka platform.. „Dwójka” dostępna jest na komputery, PS2 i Xboxa. Część trzecia wyszła na Playstation2 i PC, a czwarta znów na PC, Xboxa i PS2. W część piątą możemy pograć na komputerze, Xboxie360 i PS3. Prócz tego wyszły części poboczne – interaktywny komiks na PSP i Origins (PSP i PS2), którego akcja toczy się równocześnie z akcją części pierwszej.
