Analiza Wolanda
WSTĘP
Wszystkie zamieszczone w tym tekście dane są nieprawdziwe, zmyślone. Nie napisałem tego, aby kogokolwiek obrazić czy urazić. Jeżeli poczułeś się urażony daj mi o tym znać. Sorry stary, Ty byłeś pod ręką, więc... (spox :)) - dop. Woland)
Obiekt badań jest osobnikiem płci brzydkiej tzn. samiec. Jest członkiem ugrupowania militarnego - Sztabu VVeteranów. Bierze czynny udział w dyskusjach toczonych na liście dyskusyjnej ugrupowania SVV. Jest webmasterem strony Sztabu, odpowiedzialny również za jej layout. Jego nazwa kodowa w tej organizacji to 'Woland'. Naprawdę nazywa się Marcin Tomczak. Sam twierdzi, ze pseudonim ten przybrał po lekturze 'Mistrza i Małgorzaty' Bułhakowa. Pseudonim 'Woland' jest przekształconym wyrazem wolant, czyli urządzenie pozwalające sterować samolotami w grach komputerowych. Oznacza to, że badany osobnik jest miłośnikiem samolotów. Szpiedzy donieśli, że na jego podwórku stoi SU-27 i MiG, a w jego pokoju na półkach leżą symulacje samolotów (głównie rosyjskich/ radzieckich). Zainteresowania samolotami związane są z mającym nastąpić wkrótce bombardowaniem Kętrzyna. Ksywa została zaczerpnięta z ksiażki Bułhakowa 'Mistrz i Małgorzata'. Woland z tego utworu to szatan podający się za profesora czarnej magii. Ponieważ akcja tego utworu dzieje się głównie w Moskwie i autorem jest Rosjanin oraz obiekt cechuje się zamiłowaniem do rosyjskich pojazdów latających możemy stwierdzić, że obiekt jest zwolennikiem komunizmu. Planuje opanować świat i sam sprawować rządy, z pomocą swoich wiernych sług. Stwierdzono u niego rozdwojenie, b
a roztrojenie jaźni. Raz jest Wolandem innym razem podaje się za Behemota lub Korowiowa. Okazało się, że choroba nadal postępuje i badany stworzył kolejne alter ego - Asasello.
W tej chwili podaje się często za Mefika - zdrobnienie od Mefistoteles, chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć kto to taki? U badanego stwierdzono zainteresowanie satanizmem i magią, zwłaszcza czarną. Jest psychopatą - prześladuje i straszy śmiercią (przez ścięcie głowy tramwajem) biednego Radosława 'Radzika' Wilkańca, czasami również Adama 'aćka' Latonia. Ostatnio dołączył do nich Marek 'Wojman' Wojakowski. Wśród innych członków SVV szuka ofiar, które mogłby poświęcić w czarnej mszy lub innych obrzędach religijno-magicznych. Śmierć jest obiektem jego zainteresowań. Przejawia agresję i sadyzm. Swoich przeciwników chce pozbawić życia w wyjątkowo okrutny i brutalny sposób. Jego ulubionym zajęciem jest prześladowanie i znęcanie się (psychiczne i fizyczne) nad innymi oraz jazda zabytkowymi tramwajami produkcji radzieckiej. Przejawia dużą inteligencję i przebiegłość. U badanego stwierdzono znajomość html'a i rosyjskiego oraz talent plastyczny objawiający się zdobionymi napisami i grafikami na ścianach izolatki.
Nikt nie wie jak on to robi. Na noc pozostawia się go w kaftanie (dla jego własnego dobra), a z pomieszczenia wynosi się wszelkie przedmioty. Rano pacjent leży na podłodze, a na ścianie jest nowy napis lub grafika. Analiza materiału użytego w celu stworzenia rysunków potwierdziła nasze przypuszczenia - do ich wykonania użyto krwi. Najprawdopodobniej w tym celu użył własnego nosa. Dziwił nas fakt, że piszac po ścianie krwią z nosa pacjent nie jest poplamiony krwią, nie ma żadnych ran czy strupów.
Analiza Wolanda
