Archiwa i archiwalia na wybranych uniwersytetach i ogólna ich charakterystyka

Problem opracowywania akt i szkolenia przepracowano w następujący sposób. Szkolenia odbywają się cyklicznie co trzy lata. Nadto istnieje bezustanny instruktaż archiwalny. Co 5 lat powinna zawitać kontrola, aby sprawdzić czy ewidencja akt jest przeprowadzona prawidłowo. To samo dzieje się z inwentarzami, rejestrami i spisami. Sprawdza się jedną trzecią zasobu zwyczajnego i sto procent poufnego i tajnego. Przeprowadza się ocenę personelu, zasad panujących w archiwum. Protokół zatwierdza dowódca jednostki. Niekiedy zwraca się z prośbą o inną kontrolę wychodzącą z Centralnego Archiwum Wojskowego. Ocenia ona całokształt działań archiwum. Za dodatkowe zabezpieczenia odpowiadają tak zwani inspektorzy ochrony tajemnicy. Jeżeli dobrze zrozumiałem tekst, oni też posługują się zaznaczeniem akt i przyporządkowaniem do odpowiedniej karencji poufności lub tajemnicy. Jeden z takich okresów sięga 30 lat dla celów naukowych10.

Jeżeli zamówienie lub prośba o udostępnienie związana jest z aktami poufnymi, lub takimi, które w jakiś sposób są ważne. Na taką szerszą i większą kwerendę bądź zamówienie przykładowo przez instytucję, grupę obywateli, otrzymuje się specjalną zgodę rektora lub osoby upoważnionej. To samo obwarowanie tyczy się kopiowania. Wymagany od zaznajamiającego się jest wpis w rejestrze i odpowiednie dokumenty. Szczególną sytuacją jest wypożyczenie lub podanie do wglądu akt cudzoziemcowi. Musi on posiadać zgodę szefa Centralnego Archiwum Wojskowego.

Brakowanie odbywa się podobnie jak w cywilnych ośrodkach przy zachowaniu wyższej ostrożności. Powołuje się rozkazem rektora WAT komisję złożoną od 3 do 6 osób. Sprawdza się w niej cała przeznaczoną do likwidacji dokumentację i niszczy. Ewentualnie komisja ma prawo do przedłużenia karnacji danego dokumentu. Spis do zniszczenia podpisuje rektor. Zezwolenie zaś pochodzi od rektora Centralnego Archiwum Wojskowego.

Archiwum oprócz normalnego uczelnianego biegu pracy wydaje zaświadczenia o przebiegu służby, pracy w wojsku, odpisy i wyciągi z akt na prośbę jednostki czy osoby prawnej. W 1957 roku archiwum przeniosło się do byłego budynku Biblioteki Głównej. Zawiera w sobie 250 metrów kwadratowych akt, czyli około 1400 metrów bieżących. To jest 100 tysięcy egzemplarzy archiwalnych.

Uniwersytet w Łodzi dorobił się prężnego ośrodka archiwalnego. Jednostka ta jest podporządkowana bezpośrednio Dyrektorowi Administracyjnemu. Tak jak w przypadku wszystkich innych ma za zadanie gromadzić i przechowywać akta. Tak samo istnieje Komisja Oceny Dokumentacji. Do zniszczenia odpowiednich partii potrzebuje zezwolenia
tyleż Archiwum Państwowego w Łodzi. Przeprowadza to jednostka akademicka różnego rodzaju kwerendy dla instytucji takich jak IPN lub dla grup, osób fizycznych. Zasób zawiera dokumenty powiązane z historią uniwersytetu, regionu, a także dokumenty studenckie. Archiwum według autora szczyci się działalnością na forum wymiany myśli archiwistycznej11. Dzieje się to poprzez popularyzacje archiwum i jego zasobów. Przeprowadza konferencje. Istnieje podobno przewodnik archiwalny. Ciekawą informacją jest to, iż spisywane są wspomnienia pracowników, a nawet absolwentów uczelni. Tematyka tychże oscyluje wokół przypominania sylwetek byłych zatrudnionych profesorów czy doktorów. Nadto archiwum pomaga w uzgodnieniu z Instytutem Historii w Łodzi dokształcać i formować przyszłych archiwistów ze specjalizacji o tej samej nazwie.

Z dat, które przypomina artykuł trzeba wyróżnić dwunasty września 1990 roku. Wtedy wchodzi w życie ważna ustawa ustawiająca archiwum uniwersyteckie jako ogniwo sieci archiwów państwowych. Autor punktuje pomimo aktywizacji praktycznie całkowity zastój przed 1989 rokiem, jeśli chodzi o funkcję dydaktyczno-propagatorską12. Zauważa, że do 2000 roku mieści się ono w piwnicach bez okien13. Następnie przeniesiono je do trzech budynków o znacznie korzystniejszych warunkach. Przechowuje się w nim ponad 775 metrów kwadratowych akt. Jest to stan na 2001 rok. W tym roku pracowało w nim pięć osób. W tym cztery legitymowały się wykształceniem historycznym a jedna geograficznym. Nie wszystkie miały ukończone kursy specjalizacji archiwalnej.

Zasób obejmuje w ogólności dokumenty wytworzone po 1945 roku. Znajdziemy tu dokumenty byłej Państwowej Wyższej Szkoły Pedagogicznej z lat 1946-1956, Wyższej Szkoły Ekonomicznej 1950-1961, z lat 1945-1949 Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, oddziału w Łodzi Instytutu Zoologicznego PAN. W 1967 roku zostały przekazane dokumenty i akta wcześniej należące do archiwów stołecznych, a przechowywane na jakiś czas w Łodzi. Zaznaczony jest podział pomiędzy zespołami zamkniętymi i otwartymi. Otwarte uniwersytecka składnica dzieli na pięć grup: Jednostki Organizacyjne Uczelni, Akta osobowe, Dokumenty studenckie, Przewody doktorskie i habilitacyjne. Ostatni to dokumentacja techniczna.

10. Tamże, s. 82.
11. Klemantowicz D., Organizacja i zakres działania Archiwum Uniwersytetu Łódzkiego do 2001 roku, Archiwistyka. Studia Historyczne, Toruń 2003, s. 90.
12. Tamże, s. 92.
13. Tamże, s. 94.
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz