Warrior Kings
Tytuł: Warrior Kings
Producent: Microdis
Dystrybutor: CD Projekt
Gatunek: Strategia RTS
Premiera Pl:2002-05-08
Premiera Świat:
Autor: MAO
Warrior Kings
Misja 4 – Odwrót i przegrupowanie
Główne cele:
1. Skieruj się do miasta Abodia, włącz do swojej armii każdego kogo napotkasz po drodze
2.
Uwolnij jeńców
3. Zaokrętuj się i ucieknij do Taryngii
Rozpoczynamy we wschodniej części mapy. Grupujemy wszystkie jednostki i podążamy na południe do pobliskiej wioski
„zielonych”. Trzeba się spieszyć bo z każdą chwilą zmieszają się nam zapasy jedzenia. Po rozmowie ze Starszym Wioski
otrzymamy wóz dostawczy (zwiększa skuteczność łuczników), a także zwiadowcę który poprowadzi nas do brodu pozwalającego
przejść na stały ląd. W pobliżu przejścia znajduje się dwóch konnych wroga którzy gdy tylko nas zobaczą pognają zaalarmować
pobliski garnizon. Spróbujcie ich ustrzelić, choć szanse na to są minimalne. A niech skurczybyki uciekają! Po chwili powrócą
z „kumplami” dlatego musimy przygotować się na ich odparcie. Rozstawiamy łuczników w dwóch grupach pomiędzy którymi ustawiamy
wóz dostawczy (przypominam, że klawisz [F1] pokazuje zasięg jego oddziaływania). Równocześnie gnamy Artosem na zachód do
pobliskiego obozu - przebywająca w nim grupa konnicy zechce się przyłączyć - w ten sposób zdobyliśmy obstawę dla
łuczników.
Z taką armia powinniśmy bez trudu wybić konnicę wroga która lada chwila powinna na nas runąć. Udajemy się na zachód i następnie na północ omijając szerokim łukiem obóz nieprzyjaciela. Naszym następnym celem jest znajdujące się
Szybko przechodzimy do ataku. Za pomocą łuczników wycinamy włóczników wroga, a konnicą staramy
się przebić i wyeliminować jego strzelców. Po zburzeniu więzienia przyłączą się do nas kolejne jednostki. Ponownie wyruszamy
na północ i rozstawiając łuczników na najwyższym ze wzgórz spokojnie wycinamy przebywające w dolinie rycerstwo
nieprzyjaciela. Droga do miasta Abodia (1) jest już praktycznie wolna, pozostanie nam już ostania potyczka tuż przed jego
murami, a przy tak doskonale wyszkolonych łucznikach nie będzie to żaden problem. Artosem wkraczamy do miasta i udajemy się
na rozmowę z jego przywódca. Niestety nie może nam on zbytnio pomóc, ofiaruje nam wyłącznie oddział kawalerii i statki które
niedługo powinny przybić do portu.
Czas na wielką ucieczkę - wraz z wszystkimi siłami podążamy na zachód w kierunku portu (3). Niestety nieprzyjaciel postara
się o gorące pożegnanie - do portu wyruszyła jego ostatnia armia składając się z dużej ilości rycerzy i konnych łuczników.
Pomysł jest taki jak zawsze - rozstawiamy łuczników na wzgórzu starając się nimi wybić jak najwięcej jednostek rycerstwa.
Cześć konnicy pozostawiamy jako ochronę strzelców, a częścią próbujemy zaatakować od flanki konnych łuczników nieprzyjaciela.
Statki powinny przypłynąć lada chwila, więc jeśli nie uda się wam pokonać nieprzyjaciela to starajcie się chociaż doprowadzić
na okręt Artosa. Choć znacznie przyjemniej będzie opuszczać tą krainę jako pełny zwycięzca!
