LOGOWANIE

Zarejestruj sie

Command and Conquer: Tiberian Sun

ocena05101520253035404550556065707580859095100 Głosuj na tę grę!

Tiberian Sun - poradnik

Wstęp

Po sukcesie jaki odniosły gry Command & Conquer i Command & Conquer: Red Alert, było pewne iż niedługo zobaczymy kolejną część z tej serii. Przyszło nam na nią długo czekać, lecz w końcu jest: panie i panowie oto przed nami Tiberian Sun !!!

Start

Mimo iż sama gra miała wprowadzić gry RTS (real time strategy- strategie czasu rzeczywistego) w dwudziesty pierwszy wiek, to jednak nie odnalazłem w niej niczego szczególnie nowatorskiego. Powiem więcej- to już wszystko było. Po raz kolejny widzę, że plotki przerosły samą grę. Tak więc jeśli oczekujecie czegoś naprawdę super, czegoś co ukoronuje mijające tysiąclecie, to srodze się zawiedziecie. No ale otrzymacie w sumie niezłą i ciekawą grę..... Koniec wybrzydzania, czas brać się do pracy. Jak już wcześniej pisałem nie wiele się zmieniło. Ci którzy grali we wcześniejsze gry z serii z pewnością nie będą mieli żadnych problemów z opanowaniem interfejsu sterowania. Jednak dla tych, którzy od tej gry zaczynają swoją przygodę z grami RTS, wyjaśnię kilka podstawowych kwestii. Najważniejszą komendą wydawaną z klawiatury, jest dzielenie naszej armii na oddziały. Zaznaczamy wybraną liczbę jednostek za pomocą myszy, teraz wystarczy wcisnąć CTRL + wybrany przez nas numer (od 1 do 0). Od tej pory nasz oddział będzie się sam automatycznie zaznaczał gdy tylko wciśniemy podporządkowaną mu cyfrę. Znacznie ułatwi to prowadzenie ataków, sprawi iż nie będą one chaotyczne. Dodatkowo wciśnięcie ALT + numer jaki podporządkowaliśmy naszemu oddziałowi, przenosi nas w miejsce gdzie wybrany oddział się znajduje. Ciekawe jest iż możemy w ten sam sposób postępować z naszymi budynkami. Proponuje podporządkować im numery duże (np. od 7 do 0) a naszym jednostkom numery małe (od 1 do 6). Przy grupowaniu jednostek na oddziały należy zwrócić uwagę, aby były one tego samego typu (np. dzielimy naszą armię na trzy oddziały. W skład pierwszego (CTRL + 1) wchodzi lekka piechota, w skład drugiego (CTRL + 2) roboty Wolverine i w skład trzeciego (CTRL + 3) roboty Tytan). Ma to ogromne zalety : np. jeśli na drodze naszej armii stanie działko laserowe to wciskamy 3 i atakujemy je z dystansu Tytanami, jeśli natomiast zaatakuje nas piechota, to wciskamy 1 lub 2 a Tytanów zostawiamy w spokoju). No i tu wyszło na jaw ciekawe zagadnienie- różnorodność wojsk i ich skuteczność przeciwko określonym wojskom. Jednostki rażące rakietami (np. Tytani) są wręcz bezbronni przeciwko piechocie przeciwnika (co jedynie mogą ją rozdeptać). Za to są zabójczo skuteczni w niszczeniu pojazdów i budynków wroga. Trzeba zwracać szczególną uwagę na ten fakt. Grupowanie jednostek bardzo nam tu pomoże. Dodatkowo zachęcam do zapoznania się z resztą skrótów klawiszowych, są one dość pomocne, i zwiększą dynamizm rozgrywki (wszystkich zainteresowanych odsyłam do opcji gry, gdzie bez problemu powinniście odnaleźć listę wszystkich dostępnych w grze skrótów). Bardzo ważną kwestią mającą ogromny wpływ na nasz sukces (no bo przecież wszyscy chcemy pomyślnie zakończyć naszą zabawę), jest nasza baza, a w zasadzie sposób w jaki ją rozbudowujemy. Trzeba trzymać się zasady- pieniądze ponad wszystko ! Zaczynamy od wybudowania elektrowni (w razie potrzemy staramy się stawiać nowe) i Tiberian Factory. To ten budynek jest "ojcem" naszego sukcesu. To właśnie dzięki niemu zyskamy stały dopływ gotówki, którą będziemy mogli zainwestować w inne budynki, jednostki. Oczywiście im więcej mamy Tiberian Factory,, tym szybszy dopływ gotówki (no, w sumie to nie do końca, w późniejszej fazie gry wystarczy wybudować War Factory i produkować Harvestery). Zawsze musimy mieć przynajmniej dwie Tiberian Factory i przynajmniej 4-5 Żniwiarek. Dzięki temu będziemy mogli się dynamicznie rozwijać. A, wspomnę tu jeszcze, że jedna pełna Żniwiarka powiększa nasz budżet o 700 kredytów. Kolejnym ważną sprawą jest odpowiednie zabezpieczenie naszej bazy. Musimy to zrobić w miarę szybko i skutecznie, przeciwnik nie ma prawa wyrządzić nam jakiejkolwiek krzywdy. Działka Vulcan, RGB, SAM powinny stanowić podstawowe wyposażenie naszej bazy. Co jakiś czas sprawdzajmy w jakim stanie się one znajdują i w miarę potrzeb reperujmy. Dodatkowo możemy otoczyć naszą bazę szczelnym murem a póĽniej nawet polami siłowymi. W ten sposób przeciwnik będzie bił głową niczym w mur, tracił jednostki, a my pozostaniemy niewzruszeni. Trzeba również pamiętać, że wyprodukowanie kilku jednostek kosztuje o wiele więcej niż wyreperowanie działka. Dopiero gdy mamy stały dopływ gotówki, nasza baza jest dobrze zabezpieczona, przechodzimy do budowy pozostałych budynków. Bardzo ważne jest wybudowanie Stacji Radarowej, uzyskamy dokładny wgląd na pole bitwy, będziemy mogli błyskawicznie przemieszczać się po mapie. No i nie grożą nam jakieś nieoczekiwane ataki wroga (od razu zobaczymy na mapie wrogie jednostki). Reszta budynków nie ma już tak wielkiego znaczenia. Budujemy je w kolejności jakiej się pojawiają. W momencie gdy skończymy rozbudowywać naszą bazę, przechodzimy do tworzenia armii która będzie wstanie zniszczyć wroga. Nie polecam się spieszyć (no chyba, że w misjach w których mamy ściśle określony czas na wykonanie zadania). Powoli produkujemy odpowiednią liczbę jednostek, różnych typów, grupujemy ją na oddziały. Jednak zanim zaatakujemy wysyłamy kilka szybkich jednostek (np. piechota, roboty Wolverine lub samochody) jako zwiadowców. Staramy się nimi odkryć jak najwięcej mapy. Gdy zlokalizujemy bazę przeciwnika, to staramy się obejść ją z dokoła, odkryć cała mapę w jej sąsiedztwie. Teraz możemy wybrać kierunek z którego będziemy atakować. Oczywiście baza wroga musi być w tym miejscu jak najgorzej chroniona, najlepiej atakować jest ją od tyłu (jednak ze względów geograficznych (często jest ona umieszczana w rogu mapy), jest to dość rzadko możliwe). Dopiero teraz przystępujemy do ataku. W pierwszej linii powinny iść jednostki które mogą razić na dużą odległość (aby mogły bezstresowo zniszczyć działka przeciwnika). Tuż za nimi lub po bokach idą jednostki skuteczne w walce z piechotą (będą potrzebne gdy dojdzie do spięcia by chronić jednostki rakietowe). Zawsze zaczynamy od zniszczenia działek w których zasięgu się znajdujemy. Później elimi

nujemy większość obrońców którzy nas atakują i poruszamy się w głąb bazy. Niszczymy kolejne działka i kolejnych obrońców. Posuwamy się do przodu aż do momentu gdy napotkamy na któryś z kluczowych budynków wroga (a są nimi Barracks, War Factory i Construction Yard). Należy je jak najszybciej zniszczyć (uniemożliwiając tym samym naszemu nieprzyjacielowi budowę nowych budynków i produkcję Jednostek). Później spokojnie pozbywamy się resztki obrońców, niszczymy resztę działek. Dodatkowo możemy zniszczyć wcześniej Tiberian Factory i Silosy (pozbawi to wroga rezerw gotówki i uniemożliwi mu reperacje budynków). W tym momencie już na 100% wygraliśmy. Powoli niszczymy resztę budynków przeciwnika. W wielu misjach mamy za zadanie zniszczyć dokładnie całą bazę i wszystkie jednostki wroga. Należy to robić dokładnie, musimy zniszczyć nawet pozostałości po laserowym polu ochronnym, bramy i inne fortyfikacje (wyłączając mury). Trochę to psuje nam zabawę (no bo przecież są to nudne formalności). Szkoda, że panowie z Westwood nie rozwiązali tego w jakiś inny sposób (np. należało by zniszczyć określone budynki lub po prostu wszystkie jednostki). Często się zdarza, że czas trwania misji przedłuży się o kilkadziesiąt minut bo gdzieś tam na mapie ukryła się jakaś jednostka wroga. Dodatkowo poświecę kilka linijek na temat misji zręcznościowych. Występuje ich dość dużo, niekiedy są wstępem do głównej części misji. Dysponujemy w nich ściśle określoną liczbą jednostek, nie możemy produkować ich więcej. Tylko od umiejętności naszego dowodzenia zależy czy zakończymy misję sukcesem. Po pierwsze należy je mądrze pogrupować, na dość małe grupy (mniejszymi grupkami łatwiej dowodzić). Należy dokładnie odkrywać mapę. Dość często się okazuje, że w jakiś nietypowych miejscach przyłączą się do nas sprzymierzeńcy, odnajdziemy cos przydatnego itd. Trzeba powoli planować ataki. Nie rzucać się frontalnie na wojska wroga. Zawsze musimy walczyć w przewadze. Im będzie ona większa tym mniejsze straty poniesiemy. Staramy się atakować pojedyncze jednostki, odpuszczamy walkę z większymi grupami (a jeśli jest już ona konieczna to staramy się wykańczać wrogów po kolei). Zawsze wybierajmy dla naszych jednostek jeden cel ! Niech lepiej atakują wszystkie jedną jednostkę wroga, gdy tą zniszczą niech atakują następną. Da to o wiele lepsze efekty niż atakowanie kilku na raz. Po każdym starciu wycofujemy jednostki ranne na sam tył naszej grupy, niech atakują z drugiej linii (jeśli mamy w drużynie medyka, to opłaca się często korzystać z jego usług. Ogólnie, za podstawowy cel stawiamy sobie nie zabicie jak największej ilości przeciwników, ale poniesienie jak najmniejszych strat. Jeśli będziemy mieli jakiekolwiek problemy, to bardzo opłaca się zmniejszyć szybkość rozgrywki (odpowiedni suwak w opcjach), w ten sposób zyskamy większą kontrolę nad naszymi jednostkami, łatwiej nad nimi zapanujemy. No dobra, czas sprawdzić jak ta wiedza sprawdza się w teorii. Wojnę czas zacząć !!

Tiberian Sun - poradnik

| 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | następna >>

więcej komentarzy dodaj komentarz

ILOŚĆ RECENZJI - 5 ŚREDNIA OCENA - 75% więcej recenzji dodaj recenzję