Sztab VVeteranów
Tytuł: Rome: Total War
Producent: Creative Assembly
Dystrybutor: Licomp Empik Multimedia
Gatunek: turowa/RTS
Premiera Pl:2004-09-22
Premiera Świat: 2004-11-05
Autor: Ajmdemen

Witam was drodzy gracze, zapewne nie muszę nikomu z was zachwalać gry będącej tematem tego artykułu, gdyż od kilku tygodni (czytaj: daty premiery) spędzacie nad nią każdą wolną chwilę. Niemniej zacznę przewrotnie od kilku pochwał- a nuż jest wśrod nas ktoś mniej doświadczony?

Gra stanowi spory przełom w dziejach serii- zachowała to co najlepsze z obu poprzednich gier, a zmiany pozostałych aspektów vide przerzucnie się z mapy typu Europa Universalis na podobną raczej do Heroes of Might and Magic (mi przynajmniej nasunęło się to skojarzenie, gdy po raz pierwszy dostrzegłem tą zmianę) czy poprawienie wyglądu i mechaniki bitew wyszły jej na pewno na lepsze. Więc jeśli grałeś w poprzednie części i podobały Ci się, nie ma co się wahać nad zakupem Rome'a. Również jeśli nie spotkałeś się jeszcze z serią Total War (hmm, czy są jeszcze tacy na świecie?) to możesz zacząć od tej, z pewnością najlepszej, części.

Przejdźmy do części będącej meritum większości poradników, czyli porad.

BITWY
Bitwy są esencją Rome'a i można by rzec, że pozostała część gry jest dla nich oprawą. Dzięki istniejącemu w grze systemowi posiłków liczba biorących w nich udział jednostek może być naprawdę duża. Na czym polega system posiłków? Otóż w momencie, gdy któraś z armii zostanie zaatakowana, wszystkie będące w bezpośrednim jej otoczeniu jednostki (zarówno nasze jak i wrogie) pojawią się na mapie jako posiłki. I tu mała uwaga: naszymi posiłkami kierować będzie komputer jeśli na ich czele stoi członek rodziny. W innym przypadku jednostki będą przechodziły pod naszą komendę po wejściu na pole bitwy. Ważnym następstwem systemu posiłków jest to, że dzięki niemu możemy okrążyć armie wroga dzięki manewrom strategicznym, czyli jeszcze przed właściwą bitwą, co może przesądzić o zwycięstwie. Co ważne odnośnie bitwy mapa taktyczna jest zawsze dokładnym odwzorowaniem strategicznej, warto zwrócić na to uwagę, gdyż może się okazać, że korzystniej będzie zaatakować przeciwnika z innej strony (np ze wzniesienia, zapewniając przewagę swoim łucznikom). W niektórych terenach można również rozkazać wojskom przygotować zasadzkę (zapewne ukłon twórców w stronę rzymskiej klęski w Lesie Teutoborskim), dzięki której nasze wojska będą mogły zaatakować rozciągnięte w kolumnę marszową wojska wroga (nie ma on szansy ustawić ich przed bitwą). Jednak żeby doszło do zasadzki wróg musi przejść przez pole, na którym jest nasz "zaczajony" oddział, więc nie będzie ona częstym elementem rozgrywki. Głównym czynnikami decydującym o sukcesie w bitwie są liczebność i rodzaj wojsk oraz taktyka (Ameryki tu raczej nie odkryłem), więc zanim przejdziemy do głównego dania (taktyki oczywiście) poświęcę trochę uwagi doborowi właściwych wojsk na nasze kampanie.