LOGOWANIE

Zarejestruj sie

Medieval Total War

ocena05101520253035404550556065707580859095100 Głosuj na tę grę!

Starcie w otwartym polu

Przy walce na płaskim terenie o zwycięstwie decydują dwa czynniki - przewaga liczebna (a raczej siłowa, bo 1 konny rycerz spokojnie ubije 10 chłopów) i większa mobilność. Przy wyrównanych siłach wygra ta strona która pierwsza okrąży, zaatakuje od flanki i tym samym obniży morale wroga. Ustawienie w którym ruszamy do walki przedstawiam na poniższych zdjęciach.

Łucznicy powinny znajdować się po bokach by po okrążeniu nieprzyjaciela strzelać w jego plecy (rys 42). Jeśli ustawimy ich za naszą piechotą, to będą strzelać w plecy naszych jednostek! Po bokach powinna znajdować się również nasza piechota, która postara się ominąć nieprzyjaciela i zaatakować go od tyłu.

Ewentualnie będzie pilnować, aby wróg nie zrobił tego samego. W centrum, tuż za piechotą ustawiamy naszego generała. W tej pozycji będzie bezpieczny, a jednocześnie swoim wsparciem zwiększy skuteczność i morale walczącej piechoty (rys. 43).

II Strategia

Podatki i zadowolenie społeczne.

Podstawowa zasada jest taka - opłaca się nam by nasi poddani byli szczęśliwi. I wcale nie dla tego, że chcemy być przez wszystkich kochani, lecz z bardziej banalnego powodu - im większe zadowolenie w danej prowincji, tym wyższy podatek możemy im przyładować! Opodatkowanie ustalamy osobno dla każdego z naszych terytoriów wybierając jedną z pięciu możliwości (od bardzo niskiego, do bardzo wysokiego). Wiadomo - czym wyższy podatek, tym mniejsze zadowolenie - teoretycznie błędne koło (rys. 44, 45).

Ponieważ jednak na lojalność naszych poddanych ma wpływ więcej czynników istnieje sposób by zbierać najwyższe podatki nie tracąc przy tym na popularności. Pierwsza możliwość - wojsko. Jeśli w prowincji przebywa duża armia, to jej lojalność będzie na bardzo wysokim poziomie. Niestety za utrzymanie wojsk musimy przecież płacić, więc ten sposób możemy wykorzystać jedynie na „krótką metę”.

Lepszym rozwiązaniem jest stawianie budynków zwiększających oddanie społeczeństwa. Wbrew pozorom nie będą to karczmy, ale kościoły, relikwiarze, klasztory i katedry! Olbrzymi wpływ na zadowolenie ma wielkość twierdzy która czuwa nad prowincja. Jest ona symbolem naszej władzy, więc im większa tym poddani śpią spokojniej znosząc nawet największe obciążenia podatkowe. W każdej z naszych

prowincji powinien przebywać misjonarz, szpieg i zabójca.

Ci dwaj ostatni nie podnoszą wprawdzie lojalności naszych podanych, ale czuwają by nie zostało ono obniżone poprzez np. manipulacje i wypływy płynące ze strony sąsiednich państw. W prowincjach przygranicznych konieczne jest wybudowanie wież obserwacyjnych i strażniczych których zadaniem jest wyłapywanie przenikających na nasz teren szpiegów wroga. Jeśli lojalność w danej prowincji spadnie poniżej 100% oznacza to, iż istnieje niebezpieczeństwo rewolucji.

Do takiej sytuacji nie możecie dopuścić, albowiem często okazuje się, że armia powstańców znacznie przewyższa pod względem siły nasze wojska! Ujemny wpływ na szczęście naszych poddanych ma zazwyczaj religia - jeśli prowincja którą rządzimy jest innego wyznania niż nasz król, to miną lata nim uda się nad nią w pełni zapanować (zmuszając do przejścia na naszą wiarę). Jeszcze gorszą sytuacją jest ekskomunikowanie naszego monarchy przez papieża - we wszystkich katolickich prowincjach gwałtownie spadnie wskaźnik lojalności. Poza tym wszystkie nowo podbite tereny przez pewien czas mają obniżony poziom lojalności (co wydaje się logiczne).

W przypadku problemów rozwiązania są tylko dwa - najpierw obniżamy podatki do najniższego poziomu (cóż - trudno). Jeśli widmo rewolucji nie zostało w ten sposób zażegnane - jak najszybciej umieszczamy na danym terenie wojska (tak dużo, aż lojalność znów wyniesie 100%. I na zakończenie jeszcze jedno słowo na temat opcji automatycznego ustalania wysokości podatków którą gra oferuje. Generalnie jest ona przydatna (ustala możliwie najwyższy podatek pilnując by lojalność wynosiła przynajmniej 100%), jednak szalenie niebezpieczna bo uwzględnia stan z początku roku!

Ilustruje to prosty przykład - w prowincji X lojalność wynosi 150% więc zostają ustawione najwyższe podatki. Lojalność spadnie do 118% i teoretycznie nic złego się nie dzieje. Jeśli jednak wycofamy z danej prowincji wojsko, to lojalność spadnie do np. 75%, a podatki automatycznie nie zostaną zmniejszone co w kolejnym roku zaowocuje rewolucj

I jeszcze jedna rada - wciskając klawisz Shift natychmiast widzimy jak przedstawia się poziom lojalności w całym naszym państwie. Jeśli prowincja zaznaczona jest na zielono, to nie ma w nie szans na rewolucje, jeśli na żółto - istnieje pewna obawa, zaś jeśli na czerwono - rewolta jest prawie pewna (rys. 46).

<< poprzednia | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | następna >>

więcej komentarzy dodaj komentarz

ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję