Football Manager 2011

Football Manager 2011
Sztab VVeteranów
Tytuł: Football Manager 2011
Producent: Sports Interactive
Dystrybutor: CD Projekt
Gatunek: Manager sportowy
Premiera Pl:2010-11-05
Premiera Świat:
Autor: Ajmdemen
Ocena
czytelników 72 GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI 90% procent
Głosuj na tę grę!

Football Manager 2011

FM - jak grać?
Tytuł niniejszego poradniko-eseju zainspirowany został błyskotliwym skeczem Grupy Rafała Kmity pt. „Jak żyć?” Paraleli doszukuję się tu w komizmie prób skondensowania odpowiedzi na ogólne pytania w formie jednego „wykładu”. Czemu to pytanie jest tak ogólnym w kontekście gry w Football Managera? Otóż gra ta zapewnia nam nieograniczony wybór możliwych scenariuszy na grę i różnice między nimi mogą być na tyle duże, że wszelki „ogólny poradnik” do dzieła Sports Interactive wydaje się być skazany na porażkę. Ale - jak spostrzegawczy czytelnik już miał szansę zauważyć - artykuł ten określiłem w pierwszym zdaniu jako poradniko-esej. Po co? W tym celu właśnie, by mieć szansę czyhającej za horyzontem (czyt. stopką artykułu) porażki uniknąć. „Ha!” - pomyśli w tym momencie czytelnik wnikliwy (oprócz spostrzegawczych są i tacy) – „A cóż to za dziwoląg, ów poradniko-esej?” Trudne to pytanie, lecz postaram się odpowiedzieć na nie (dygresja poetycka). Otóż można w najprostszej formie uznać to za esej z elementami poradnika, bądź poradnik z elementami eseju, tudzież po prostu ostrzec czytelnika, że czeka go lektura wątpliwej wartości ogólnych rozważań z dziedziny FM-a i okolic, w których może doszukać się czegoś kwalifikującego się jako porada (bałem się użyć liczby mnogiej zarówno z językowych, jak i merytorycznych przyczyn). Zamiarem moim jest również by tekst ten był dość uniwersalny, tzn. by miał odniesienie do więcej niż jednej części Football Managera - z tego powodu nie będę się wdawał w personalia, bowiem w każdej części jest tu inaczej (a spisy talentów można znaleźć na necie bez problemu). Zatem niechaj ci słabego ducha zawrócą z tej uciążliwej drogi (lektury) już teraz, zostali bowiem ostrzeżeni...

Możliwości

Mówiąc o nieograniczoności wyboru scenariuszy na grę, trochę zapewne przesadziłem. Ale ze dwa się znajdą, może i trzeci czy czwarty po zastanowieniu, stąd już niedaleko do nieskończoności... A poważniej - wybór każdego klubu jest inny, w ramach każdego z nich możemy stosować różne podejścia, więc jest tego sporo. I choć wiele z różnic sprowadza się tu często do niuansów (na ile istotnych to niemal temat na odrębny artykuł), to jednak można pokusić się o wyróżnienie kilku kategorii klubów i kilku kategorii „stylów zarządzania”. Moja klasyfikacja klubów przedstawiałaby się następująco:

- Bogaty klub w bogatej lidze (Liverpool, Atletico Madrid, Ju
ventus, Chelsea, etc.) - czyli czołowe kluby ligi angielskiej, hiszpańskiej, włoskiej, niemieckiej czy francuskiej.
- Średniaki/biedniejsze kluby z bogatych lig (West Ham, Napoli, Getafe, etc.) - to szersza kategoria, bez rozróżnienia na beniaminki, typowe średniaki, średniaków z ambicjami (np. Aston Villa) na potrzeby uproszczenia klasyfikacji.
- Kluby z niższych klas rozgrywkowych bogatych lig - też bardzo szeroka kategoria, był przecież i sezon, że Juventus by się tu znalazł, nie bardzo wpisując się w ogół tej kategorii. Ale klasyfikacja to uproszczenia, a uproszczenia to olewanie wyjątków (kolejna dygresja poetycka).

Per analogiam - powyższą klasyfikację można odnieść do innych rodzajów lig – średnio bogatych w Europie (holenderska, portugalska), czy biednych w Europie (węgierska, rumuńska) oraz bogatych, średnich i biednych lig poza Europą.

Również stylów zarządzania można wyróżnić co najmniej kilka (choć jedne są bardziej „aplikowalne” do konkretnych rodzajów klubów, np. biednych nie stać na rozrzutną politykę). Zacznijmy od doboru piłkarzy, oto przykładowe modele działania:
-„Florentino Perez” - ściąganie najlepszych (i najdroższych) piłkarzy dostępnych na rynku i próba zbudowania z nich/wokół nich drużyny.
-„Roman Abramowicz” - ściąganie najlepszych dostępnych piłkarzy o konkretnej charakterystyce (Didier Drogba) czy potrzebnych na konkretną pozycję (Ashley Cole).
-„Joan Laporta” - budowa drużyny wokół wychowanków, próby ściągnięcia z powrotem do klubu wychowanków, którzy rozwinęli skrzydła w innych klubach (jak choćby podchody pod Fabregasa).
-„Arsene Wenger” - ściąganie utalentowanych młodych piłkarzy i promowanie ich przez grę w podstawowym zespole/na obrzeżach podstawowego zespołu.
-„Carlo Ancelotti” - przywiązanie do swoich piłkarzy, utrzymywanie weteranów w klubie do końca kariery.
-„Alex Ferguson” - budowa drużyny w oparciu o trzon doświadczonych gwiazd otoczonych ambitnymi „młodymi wilkami”.

Wymienione wyżej modele zakładają wyjściowo działanie długofalowe, w skali co najmniej dekady. Można przy tym dyskutować czy można bezwarunkowo przypisać je do nazwisk (m.in. stąd umieszczenie ich w cudzysłowiu), wynikały zapewne nie tylko z cech osobowości wymienionych managerów i prezesów, ale też (a może i w większym stopniu) z okoliczności w jakich działali (sytuacja finansowa, kadrowa, etc.).

skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję