Age Of Empires II: The Age Of Kings
Tytuł: Age Of Empires II: The Age Of Kings
Producent: Ensamble Studio
Dystrybutor: CD Projekt
Gatunek: Strategia RTS
Premiera Pl:1999-10-28
Premiera Świat:
Autor: MAO
Age Of Empires 2: The Age Of Kings
Misja 5- Barbarossa's March.
Cele: 1. Przynajmniej 10 jednostek musi dotrzeć do obozu Szpitalników. 2. Wymusić kapitulację Bizancjum poprzez demonstracje siły (doprowadzenie naszych
oddziałów w pobliże Cudu).
Mała misja przerywnikowa, znacznie różniąca się od poprzednich. Nie będziemy budować miasta, tworzyć oddziałów itd. skupiamy się na samej taktyce walki.
Zaczynamy na z potężną armią stacjonującą na północnym-wschodzie. Nasz cel, obóz szpitalników znajduje się daleko na południowym-zachodzie, tak wiec czeka
nas długa wędrówka. Kolejnym utrudnieniem jest fakt, iż musimy przedostać się przez morze, a nie posiadamy żadnych statków transportowych. Na zachodzie i
południu znajdują się nadmorskie miasta naszych sprzymierzeńców, oni powinni udzielić nam pomocy i zasilić naszą armię odpowiednią flotą. Szybko grupujemy
nasze oddziały i przechodzimy do wykonania zadania. Na początku proponuje wysłać na zwiad naszych skautów, pozwoli wam to uniknąć zasadzek wroga innych
nieoczekiwanych zdarzeń. Szybko docieramy w pobliże bramy Konstantynopola. Ku naszemu zdziwieniu, nasi dotychczasowi sojusznicy wypowiedzą nam wojnę i od
razu rzucą w naszym kierunku "komitet powitalny". Natychmiast zawracamy i uciekamy w miejsce gdzie zgrupowane są nasze oddziały. Oczywiście wróg podąży za
nami i wpadnie prosto w naszą pułapkę. Piekamani likwidujmy konnicę wroga, Elite Teutonic Knights zajmuje się piechotą, a nasi Paladyni w ciągu kilku chwil
powinni zniszczyć katapulty przeciwnika. Na szczęście to były wszystkie jednostki, jakie broniły Konstantynopolu, w tej chwili miasto jest kompletnie
bezbronne, bez większych problemów uda się nam do niego wkroczyć. Wyruszamy cała naszą armią na zachód, uwaga na samotnie stojący dom, na jaki natkniemy się
w pobliżu Bramy Konstantynopolu- to zasadzka, gdy tylko się zbliżymy wyskoczą z niego 4 Mameluki wroga. Rozstawiamy nasze Trebuchety i przystępujemy do
zniszczenia Bram wjazdowych i wszystkich Bombard Cannons które chronią miasto. W tym czasie mnichami leczymy rany naszym jednostkom, które ucierpiały w
ostatnich potyczkach. Wkraczamy do miasta i w ciągu kilku chwil burzymy Zamek. Teraz nic nie stoi nam na przeszkodzie, bezpiecznie możemy dotrzeć w pobliże
Cudu (najlepiej wysłać konnicę). Gdy tylko to się nam uda, Bizancjum ogłosi kapitulację i odda pod naszą komendę kilka statków transportowych i wojennych.
Okrętujemy naszą armię na otrzymane statki i przygotowujemy się do podróży morskiej. Niestety, mogą być z tym poważne kłopoty, albowiem wody patrolowane są
przez dużą liczbę wrogich Heavy Demolition Ships, przy braku szczęście mogą one w ciągu chwili zatopić całą naszą flotę. Dlatego pierwsze dwa statki
transportowe, które płyną w szyku powinny być puste i pełnić rolę zasłony- wróg zatopi je w pierwszej kolejności. Szczególnie dobrze pilnujcie okrętu, na
którego pokładzie znajdują się nasze machiny oblężnicze- bez nich nie mamy nawet cienia szansy na zakończenie misji sukcesem. Lądujemy na plaży troszkę na
zachód od centrum mapy. Gdy tylko pierwszy z naszych rycerzy postawi stopy na piasku, zostaniemy zaatakowani! Siły przeciwnika nie będą zbyt duże, w miarę
szybko opanujemy sytuację. Postarajcie się jak najszybciej odejść od statków (nie będą nam one już potrzebne)- unikniecie obstrzału od strony morza. Do obozu
Szpitalników prowadzą dwie drogi- jedna prowadzi na zachód, druga na wschód. Proponuję wybrać tę pierwszą. Na naszej drodze napotkamy zdecydowany opór wroga
(przede wszystkim konni łucznicy), będziemy musieli zniszczyć kilka wież i zamków (dzięki Trebuchetom nie będzie to specjalnie trudne). Powoli, lecz
skutecznie posuwamy się na przód. Odbijamy na południe, niszczymy kolejny zamek i bezpiecznie wchodzimy do obozu. Teraz wystarczy dojść w pobl
Misja 6- The Emperor Sleeping.
Cele: Nie zniszczyć Dome of th Rock. 2. Dostarczyć zwłoki Barbarossy do Dome of the Rock w Jeruzalem.
I właśnie nadszedł ten czas- ostatecznej rozgrywki. Co ciekawe, ostatnia misja wcale nie należy do najtrudniejszych, przy odrobinie wprawy można ją skończyć
w sposób bez stresowy. Zaczynamy z w miarę przeciętną armią i sporą grupą wieśniaków. Dodatkowym plusem jest to, że przez 10 minut mamy podpisany sojusz z
naszymi przeciwnikami, tak więc mamy troszkę czasu na przygotowanie się do obrony. Proponuje natychmiast wyruszyć na zachód w pobliże miejsca gdzie
stacjonują wojska Ryszarda Lwie Serce, jest on naszym oddanym sojusznikiem i z pewnością udzieli nam pomocy, a także wesprze nas swoimi wojskami. Szybko
budujemy Town Center i otaczamy nasze miasto murem. Wojska angielskie powinny przez pierwszy okres gry skutecznie likwidować wroga, trzymać go na dystans od
naszych pozycji. Da nam to czas na ustawienie szyków obronnych. Dzięki dużej liczbie wieśniaków dość szybko rozpoczniemy wydobywanie surowców, od podstaw
zbudujemy naszą bazę. Zaczynamy od postawienia dużej ilości Domów, dzięki temu będziemy mogli rekrutować nowe jednostki. Budujemy Świątynie i rekrutujemy
przynajmniej 5 Mnichów. Ich wpływ na nasze zwycięstwo będzie wręcz olbrzymi. Przeciwnik schematycznie wysyłał będzie w naszym kierunku armie składające się z
Trebuchetów mających jako ochronę Słonie Bojowe. Taktyka obrony jest wyjątkowo prosta- konnica niszczymy machiny oblężnicze, a Mnichami zza murów uzyskujemy
kontrolę nad Słoniami wroga. Dzięki temu dość szybko uda się nam stworzyć potężną armię, dość szybko docenicie skuteczność w walce naszych zwerbowanych
Słoni. Po maksymalnym rozbudowaniu naszego miasta, wynalezienia wszystkich przydatnych technologii i zwerbowania sporej ilości Słoni możemy przejść do
wykonania celu naszej misji. Budujemy 5 Trebuchetów i dodatkowo rekrutujemy kilkanaście jednostek Paladynów (do szybkiej reakcji), jako wzmocnienie posłużą
nam nasze zwerbowane Słonie (przynajmniej 15). Wyruszamy na południowy zachód. To właśnie tutaj siły przeciwnika są najsłabsze i dość łatwo będzie się nam
przez nie przebić. Rozwalamy mury i wkraczamy do bazy nieprzyjaciela. Konnica likwidujemy Mameluki i Kuszników, Trebuchetami budynki, zamek i wieżyczki, a
Słoni używamy do obrony przeciwko trudniejszym przeciwnikom. Wciąż przemy na południe i niedługo docieramy w pobliże murów Jerozolimy. Zaczynamy od
unicestwienia Zamku i wieżyczek, następnie przystępujemy do zniszczenia murów i wycięcia w pień obrońców (nie będzie ich zbyt wielu, co jedynie problemy mogą
stworzyć wrodzy Mnisi). Uparcie posuwamy się do przodu w kierunku Dome of the Rock. Po drodze eliminujemy wieżyczki strzelnicze i za pomocą Słoni niszczymy
budynki. Nie powinno być większych problemów. Dopiero gdy droga w pobliże naszego celu będzie wolna, wysyłamy w tym kierunku wóz ze zwłokami Barbarossy.
Dodatkowo dajemy mu ochronę kilkunastu konnych- ot tak na wszelki wypadek. Bez większych problemów powinien dotrzeć w miejsc przeznaczenia, z my po raz
kolejny powinniśmy wyjść z opresji zwycięsko. Niestety to już koniec ostatniej kampanii, jeśli czujecie niedosyt, pragniecie czegoś więcej, zmierzyć się z
prawdziwym wyzwaniem, to polecam grę w trybie multiplayer. Do zobaczenia na MSN Gaming Zone (www.zone.com). Już za miesiąc olbrzymi poradnik zawierający
wskazówki jak nigdy nie przegrywać w grze z innym żywym graczem. Bądźcie czujni, być może uda się nam stworzyć klan zrzeszony pod banderą Action Plus i
wspólnie pokazać światu, na co stać polskie rycerstwo!
Artur "MAO" Okoń
mao@sztab.com
Autor: MAO