Śniąc o Pac-Manie i Pongu - raport o polskich graczach

Zarówno w Polsce, jak i na świecie wciąż pokutuje przekonanie, że gry są rozrywką dla dzieci.

Informacje ze stworzonego przez Norstat Polska raportu Fenomen Dojrzałego Gracza kompletnie zrywają z tym stereotypem. Badanie zostało przeprowadzone w całej Polsce, w dniach 19-23 lipca, na grupie liczącej 1537 osób. Wzięli w nim udział wyłącznie pecetowcy.

Polski gracz ma najczęściej 25-44 lata – taki wiek deklaruje 58% badanych (równocześnie aż 46% 25-44-latków określa siebie mianem gracza) i informacje te pokrywają się z tymi z raportu Polish Gamers Research. Są ciekawe, ale nie zaskakujące, bo zgodne z trendami obserwowanymi na całym świecie (dla przykładu, przeciętny amerykański gracz ma obecnie 35 lat). Większość z nas jest dobrze wykształcona (niemal 2/3 graczy ukończyło studia, kolejne 28% ma średnie wykształcenie) i pracuje – jako pracownik merytoryczny (43%) lub fizycznie/na roli (29%).

Najczęściej mieszkamy w dużych miastach (34%). 24% z nas zamieszkuje miejscowości mające 50-200 tys. mieszkańców, zaś w małych miasteczkach i na wsi znaleźć można – odpowiednio – 23% i 19% rodzimych graczy. Grający Polak w 40% przypadków jest też… grającą Polką (w przypadku badania Polish Gamers Research liczba ta była jeszcze wyższa, wskazując na podział 49/51% z przewagą dla pań). Większość graczy jest w stałych związkach, niemal połowa z nas ma również dzieci.

Wiele osób swoją przygodę z elektroniczną rozrywką zaczęło od Pac-Mana i Ponga, w latach 80-tych – w czasie, gdy kupowanie osobistych komputerów (mowa tu o ZX Spectrum, Atari czy Commodore, a w późniejszych latach także Amigach) stało się bardzo popularne. Polacy bardzo często wracają do grania po przerwie (dotyczy to 62% z nas), najzwyczajniej w świecie tęskniąc za tą formą rozrywki (powód deklarowany przez 59%). Czasem (30%) przyczyną jest też zakup nowego sprzętu. 14% graczy przyznaje, że powróciło do grania, bowiem stało się ono popularne. 15% z nas deklaruje dumę ze swojego hobby (3% skrępowanie lub zawstydzenie, 82% neutralność).

Granie jest trzecim najpopularniejszym sposobem wykorzystywania komputera (deklarowanym przez 83% badanych), zaraz za przeglądaniem stron internetowych (88%) oraz sprawdzaniem poczty (85%). Co ciekawe, wbrew stereotypom, granie zdecydowanie wyprzedza na tej liście… korzystanie z mediów społecznościowych. Gramy też częściej niż korzystamy z serwisów bankowych. Praca znajduje się dopiero na 6. miejscu omawianego zestawienia, przy czym najczęściej chodzi o tworzenie tekstów lub obliczenia w Excelu (po 61%).

Najczęściej posiadamy komputer multimedialny (57%), rzadziej komputer i konsolę (43%). 38% polskich graczy ma wygospodarowaną przestrzeń przeznaczoną dla tej formy rozrywki. Na graniu spędzamy na ogół 1-5 (40%) lub 5-10 godzin tygodniowo, najchętniej w weekendy i wieczorami (72% z nas najczęściej gra po 18:00). Głównym powodem są chęć zrelaksowania się i odstresowania (po 69%), choć po gry sięgamy także dla zabawy (48%) lub by zabić nudę (45%). Poza graniem, polscy gracze interesują się też filmami (62%), sportem (57%) i czytaniem książek (55%). Zaskakujący może być fakt, że łatwiej znaleźć gracza gotującego (41%) niż... zainteresowanego sprzętem i technologią (38%).

Źródło:
"Aquma" - GRY-OnLine


Klemens
2018-08-03 15:34:26