Zapowiedziano Orcs Must Die! Unchained - popularny cykl wykona skręt w stronę gatunku MOBA

Niezależne studio Robot Entertainment ujawniło swój kolejny projekt, którym okazała się gra Orcs Must Die! Unchained.

Produkcja będzie jednak mocno odbiegała od poprzednich dwóch odsłon serii, czyli Orcs Must Die! oraz Orcs Must Die! 2. O ile tamte tytuły stanowiły mieszankę zręcznościowej walki ze strategicznym konstruowaniem struktur obronnych w stylu tower defense, tak Orcs Must Die! Unchained doda do tych elementów także rozwiązania znane z karcianek oraz gatunku MOBA. Obecnie w planach jest jedynie wersja pecetowa, a premiera ma nastąpić pod koniec roku. Projekt oparty zostanie na modelu darmowym z mikropłatnościami.

Gra wystartuje z kilkudziesięcioma bohaterami, z których każdy posiadać ma unikalne uzbrojenie, ekwipunek i umiejętności. Postacie podzielone będą na dwie frakcje – Ludzki Zakon (odbudowany przez Wojennego Maga i Czarodziejkę po wydarzeniach z drugiej części) oraz zrzeszającą różnorodne potwory frakcje określającą siebie mianem Rozkutych (ang. Unchained). Jednocześnie każda drużyna będzie mogła składać się z dowolnej kombinacji herosów z obu tych grup.

Autorzy opisują swoje najnowsze dzieło jako grę o oblężeniach twierdz. Naprzeciwko siebie staną dwie pięcioosobowe grupy graczy i ich zadaniem będzie zarówno obrona własnej bazy, jak i przeprowadzanie ataków na centrum dowodzenia przeciwników. W obu przypadkach wspomogą ich sterowane przez sztuczną inteligencję jednostki sojusznicze. Będą one walczyły samodzielnie, a my jedynie zdecydujemy o tym jakie ich typu przywołać i którą ścieżką je posłać. Natomiast kontrolowanie samego bohatera rozwiązane zostanie tak jak w poprzednich odsłonach cyklu, czyli przypominać będzie grę akcji, z kamerą umieszczoną za plecami postaci.

Nie zabraknie także znanego z poprzednich części budowania licznych pułapek i przeszkód, których zadaniem ma być zatrzymanie pochodu wrogów. Część z herosów specjalizować się będzie w aspekcie defensywnym i wśród ich talentów znajdziemy umiejętność ulepszania już postawionych pułapek i przeszkód. Jednocześnie wszystkie postacie posiadać mają przynajmniej podstawowe umiejętności sabotowania struktur przeciwników.

Zarówno jednostki sojusznicze, jak i struktury defensywne oraz ekwipunek przywoływać będziemy zagrywając karty, które będziemy odblokowywali za sukcesy odnoszone w boju i komponowali je we własne talie. Autorzy obiecują, że model darmowy z mikropłatnościami zostanie zrealizowany tak, aby nie było możliwe kupowanie sobie zwycięstw. Twórcy nie zdradzili niestety żadnych konkretów, ale poinformowali, że ich główną inspiracją są rozwiązania obecne w League of Legends.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine


Klemens
2014-04-11 07:04:07