World War 3 z katastrofalnym debiutem we wczesnym dostępie

Wczorajsza premiera polskiego World War 3 we wczesnym dostępnie okazała się klęską.

Kłopoty zaczęły się jeszcze przed premierą. Początkowo planowano ją bowiem na 18:00, ale autorom nie udało się wyrobić na tę godzinę. Ostatecznie gra ukazała się koło 20:30, ale dla większości graczy był to debiut czysto teoretyczny. Serwery błyskawicznie padły i próby zagrania kończyły się najczęściej porażką.

Sporą popularnością zaczął się cieszyć fanowski tytuł dla gry w postaci Loading Screen Simulator, czyli Symulator Ekranu Wczytywania Danych, gdyż dla większości graczy widok tego ekranu jest jedynym, co oferuje World War 3.

Nabywcy gry są oczywiście wściekli, co najlepiej oddają recenzje użytkowników na Steamie. Raptem 40% z nich jest pozytywnych, a forum w tym serwisie zalała powódź negatywnych postów.

Pracownicy The Farm 51 uwijają się jak w ukropie, próbując naprawić wszystkie problemy, ale usunięcie ich najpewniej trochę potrwa. W chwili pisania tej wiadomości większość graczy nadal nie może rozpocząć rozgrywki.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine


Klemens
2018-10-20 19:31:15