W zeszłym roku wydaliśmy 61 miliardów dolarów w dystrybucji cyfrowej

Firma SuperData Research zajmująca się analizą rynku rozrywki elektronicznej opublikowała raport dotyczący sprzedaży gier w dystrybucji cyfrowej na świecie.

Wynika z niego, że w zeszłym roku użytkownicy wydali w ten sposób 61 miliardów dolarów (ponad 250 miliardów złotych). Jest to najwyższa zanotowana dotąd wartość, większa o 8% od wyników uzyskanych w roku 2014.

W 2015 roku w dystrybucji cyfrowej największą popularnością cieszyły się gry pecetowe. Rynek ten wygenerował 32 miliardy dolarów przychodu. Mówimy tutaj jednak nie tylko o wysokobudżetowych produkcjach, ale też o mniejszych tytułach nastawionych na mikropłatności czy subskrypcje. Co ciekawe, jeśli chodzi o rynek PC, to najlepiej sprzedawały się gry działające w modelu free-to-play. Sama League of Legends, popularna MOBA wyprodukowana przez studio Riot Games wygenerowała 1,6 miliarda dolarów przychodu, blisko siedem razy więcej, niż jej największy konkurent – Dota 2. Są też pewne oznaki wyhamowania segmentu. Gry społecznościowe, takie jak Farmville, zanotowały nieznaczny spadek, podobnie jak produkcje oparte na subskrypcji, których przychód zmalał o 4%.

Dobrze radził sobie także rynek gier mobilnych. Sprzedaż tytułów na smartfony i tablety wzrosła o 10 procent i osiągnęła w zeszłym roku 25,1 miliarda dolarów. Cechą charakterystyczną tego segmentu jest to, że silnie dominuje w nim czołówka najlepiej zarabiających gier. 10 najpopularniejszych produkcji odpowiada tutaj za blisko jedną czwartą całych przychodów. Największy wzrost – o ponad jedną trzecią – zanotowała sprzedaż cyfrowa produkcji w wydaniu na konsole. Sumarycznie jednak udział tego segmentu rynku był stosunkowo nieduży, lokując się na poziomie 4 miliardów dolarów.

Jeśli chodzi o poszczególnych wydawców, to najwięcej na dystrybucji cyfrowej zyskała firma Activision Blizzard, osiągając łącznie sprzedaż na poziomie 2,9 miliarda dolarów. Z pewnością w osiągnięciu tego wyniku pomogło wykupienie w listopadzie zeszłego roku za niemal 6 miliardów dolarów spółki King Digital Entertainment, odpowiedzialnej między innymi za grę Candy Crush Saga. Na drugim miejscu podium wydawców uplasowała się firma Supercell, stojąca za społecznościową grą strategiczną w realiach fantasy – Clash of Clans. Jej przychód z tytułu dystrybucji cyfrowej wyniósł w 2015 roku 1,64 miliarda dolarów. Niewiele mniej, bo 1.62 miliarda dolarów osiągnęła z kolei trzecia w kolejności chińska spółka Tencent.

Z kolei, jak donosi inna firma zajmująca się badaniem rynku, NPD Group, w analogicznym czasie tradycyjne amerykańskie sklepy oferujące pudełkowe wersje gier prosto z półek, zanotowały spadek sprzedaży o 13%, osiągając z ich tytułu w 2015 roku przychód w wysokości 5,3 miliarda dolarów.

Joost van Dreunen, prezes firmy SuperData Research, uważa, że taka sytuacja to symptom zmian na rynku i w preferencjach użytkowników. Jak stwierdził:

Dane sprzedażowe wskazują na zmianę rynkową, wynikającą z tego, że coraz więcej konsumentów decyduje się na zamawianie gier w dystrybucji cyfrowej lub opartych na licencji free-to-play.

Źródło:
"Arantasar" - GRY-OnLine


Klemens
2016-01-27 18:55:08