Twórcy Space Hulk i Jagged Alliance: Flashback kończą z produkcją gier
Powodem takiego stanu rzeczy są oczywiście pieniądze. Deweloper stracił inwestora, nie posiada wystarczających funduszy na kolejne projekty, a poza tym obecnie konkurencja na rynku niezależnych zespołów jest dużo większa niż dawniej.„Po wydaniu dziesięciu dobrze przyjętych gier, podjęliśmy trudną decyzję, że Space Hulk: Ascension będzie naszą ostatnią produkcją (…) Po prostu kończymy w momencie, gdy jesteśmy na szczycie” – stwierdził Thomas Hentschel Lund, szef Full Control.
Problemy studia zaczęły się od słabej gry Jagged Alliance: Flashback, które nie okazała się sukcesem komercyjnym, a dodatkowo przyszłość marki stanęła pod znakiem zapytania, gdy firma bitComposer, właściciel praw do IP, ogłosiła bankructwo w grudniu 2014 roku. W tym samym czasie ekipie Full Control nie udało się pozyskać funduszy na kolejny projekt, w związku z czym zwolniono połowę pracowników. Mimo wszystko Lund był dobrej myśli, gdyż Space Hulk: Ascension, który zadebiutował w listopadzie 2014 roku, radził sobie całkiem nieźle. CEO firmy sądził, że deweloper jakoś przetrwa ciężkie czasy, jednak nadszedł czas renegocjacji umowy z inwestorem w postaci firmy CAPNOVA. Proces, zakończony odejściem inwestora, trwał aż trzy miesiące, więc borykające się z poważnymi problemami studio, bez jasno określonej przyszłości, musiało zwolnić większość pracowników.
Obecne Full Control to niewielka firma, zajmująca się właściwie jedynie sprzedażą gier Space Hulk: Ascension i Jagged Alliance: Flashback. Dodatkowo pozostawieni na stanowiskach pracownicy będą w najbliższych latach wspierać społeczność obu gier. Ponadto Thomas Lund ujawnił, że wiosną bieżącego roku pojawi się dodatek do pierwszej z wymienionych gier oraz nowy tryb rozgrywki. Trwają też prace nad przeniesieniem produkcji na konsole PlayStation 3, PlayStation Vita i Wii U (premiera ma się odbyć latem). Niewykluczone, że tytuł ukaże się także na urządzeniach mobilnych, PlayStation 4 i Xboksie One.
Tak czy siak, nowych gier od studia Full Control już nie będzie, a sam szef firmy pracuje już gdzie indziej – w Sybo Games, którego siedziba znajduje się w tym samym budynku, dwa piętra wyżej.
Źródło:
"Góral" - GRY-OnLine 2015-03-19 21:04:32
