To koniec Steam Controllera. Ostatnie egzemplarze w przecenie

Serwis The Verge donosi, że firma Valve Corporation zaprzestaje produkcji nietypowego pada Steam Controller.

Ostatnie sztuki można było kupić z dużym rabatem w ramach rozpoczętej wczoraj wyprzedaży - sprzęt wyceniono na 22 złote (ale niestety trzeba do tego było doliczyć 47 złotych za przesyłkę). Koncern nie przekazał tej informacji w żadnym oficjalnym komunikacie, ale redaktorzy wspomnianego portalu potwierdzili ją u źródła.

Steam Controller zadebiutował na rynku w 2013 roku, jako cześć programu Steam Machines. Urządzenie posiada tylko jedną gałkę analogową, ale poza nią otrzymujemy także dwa touchpady z systemem haptycznym, dzięki którym możliwe jest bardzo precyzyjne sterowanie - możemy nawet symulować ruch myszy i robić wiele innych, jeszcze dziwniejszych rzeczy. Za zasilanie odpowiadają dwie baterie AA (tzw. paluszki).

Pad nie działa idealnie we wszystkich tytułach i z pewnością trzeba się do niego przyzwyczaić, ale może stanowić ciekawą alternatywę dla kontrolera do Xboksa, PS4 czy Switcha. Poza komputerem możemy podłączyć go także do telefonu (przez Bluetooth), ale wyłącznie w ramach aplikacji Steam Link, która pozwala streamować gry komputerowe na ekran smartfona. Sprzęt można dostosować do swoich potrzeb dzięki rozbudowanemu oprogramowaniu - mamy np. opcję aktywowania sterowania żyroskopowego. Co więcej, użytkownicy mogą dzielić się swoimi konfiguracjami ze społecznością.

Źródło:
"Aquma" - GRY-OnLine


Klemens
2019-11-27 11:22:44