They Are Billions z 400 tysiącami sprzedanych egzemplarzy

They Are Billions jest chyba najbardziej niespodziewanym hitem przełomu 2017 i 2018 roku.

Nietypowa steampunkowa strategia czasu rzeczywistego od niezależnego studia Numantian Games zadebiutowała w ramach Steam Early Access 12 grudnia i szybko zyskała sporą rzeszę fanów. Stała się ona również jednym z najnowszych fenomenów na platformie streamingowej Twitch. Transmisje z rozgrywek w They Are Billions przyciągają przed ekrany tysiące widzów. Płynące zewsząd pozytywne opinie na temat tytułu przełożyły się na sprzedaż. Według danych ze strony Steam Spy, wczoraj przekroczyła ona 400 tysięcy egzemplarzy. Nie jest to być może tempo Playerunknown's Battlegrounds, które w miesiąc po premierze rozeszło się w niemal 2 milionach kopii, lecz wciąż wynik ten robi wrażenie, zwłaszcza, że mówimy o strategii oferowanej we wczesnym dostępie.

Gdzie leży źródło sukcesu They Are Billions? Przede wszystkim jest to zaskakująco udane połączenie RTS-a z grą survivalową i tower defense oraz interesującym, steampunkowym klimatem. W produkcji studia Numantian Games naszym zadaniem jest ochrona kolonii założonej na obcej planecie przed hordami zombie. Słowo „hordy” pasuje tutaj idealnie, gdyż, zgodnie z tytułem, adwersarze dosłownie zalewają ekran. Aby skutecznie utrzymywać ich z dala od swojej siedziby, trzeba wydobywać surowce, rekrutować żołnierzy i stawiać struktury obronne, takie jak mury czy wieżyczki. Skuteczna walka z nieumarłymi nie należy do łatwych i wymaga nieco kombinowania, lecz eliminowanie kolejnych fal złożonych z setek przeciwników potrafi przynieść mnóstwo satysfakcji.

Obecnie w They Are Billions znajduje się tylko jeden tryb, Survival, czyli pojedynczy, niefabularny scenariusz, rozgrywający się na po części generowanej losowo mapie. W następnych aktualizacjach ma pojawić się mnóstwo nowości, między innymi kolejni bohaterowie dający określone bonusy oraz pełnoprawna kampania dla pojedynczego gracza. Pełna wersja They Are Billions ma pojawić się na PC wiosną tego roku. Twórcy zaznaczyli jednak, że będą wspierali tytuł tak długo, jak będzie trzeba, nawet po oficjalnej premierze.

Źródło:
"AlexB" - GRY-OnLine


Klemens
2018-01-12 16:37:53