The Sims 4 - kilka plotek na temat przyszłych rozszerzeń

Choć The Sims 4, czyli najnowsza odsłona popularnego cyklu symulatorów życia od studia EA Maxis, miało swoją premierę w 2014 roku, twórcy wciąż bombardują nas kolejnymi dodatkami.

Do tej pory wypuszczono już ponad piętnaście oficjalnych rozszerzeń. Ostatnie z nich, skupiające się na wampirach, pojawiło się w styczniu tego roku. Na tym jednak nie koniec. Od jakiegoś czasu po sieci krążą opisy pięciu kolejnych dodatków, które wkrótce mają być zaimplementowane do gry. Na czym mają się one skupiać?

Pierwszym i najprawdopodobniej największym z nadchodzących dodatków ma być On Campus. Miłośnicy cyklu mieli już okazję odwiedzić uniwersytet w dodatkach Studenckie życie do The Sims 3 oraz Na Studiach do The Sims 2. W przypadku On Campus pobyt Sima na uczelni będzie dużo bardziej rozbudowany niż w poprzedniczkach. Według opisu, nasza nastoletnia postać będzie miała okazję między innymi uczestniczyć w wymagających lekcjach, dzięki którym zdobędzie nowe umiejętności; próbować zaimponować swoim profesorom; zdobywać serca swoich wybranków; a nawet dołączyć do tajnego bractwa i przekonać się, z jakimi zobowiązaniami się to wiąże. Nie zabraknie również szkolnych brutali, studenckich protestów oraz złośliwych kawałów. Wszystko to, by jak najlepiej oddać uroki życia w akademiku. Należy jednak pamiętać, że nie są to jeszcze potwierdzone informacje. Nie znamy na razie daty jego premiery. Jednak według doniesień (via The Bitbag) prace nad nim trwają i firma Electronic Arts powoli przygotowuje się do wprowadzenia go do gry. Ma być on zatem następnym z kolei rozszerzeniem. On Campus wstępnie wyceniono na 39,99 dolarów (około 163 złotych).

Drugim dodatkiem, którego opis trafił do Internetu, jest Dream Jobs. W The Sims 4 pojawiło się już rozszerzenie opowiadające o pracy, Witaj w Pracy, lecz Dream Jobs ma skupiać się na ścieżkach kariery, którymi podróżują nieliczni. Pozwoli on na dokładne zapoznanie się z życiem astronauty, międzynarodowego złodzieja lub gwiazdy muzyki. Według doniesień, cena dodatku została wstępnie ustalona na 29,99 funtów (około 148 złotych).

Trzecim rozszerzeniem, na temat którego krążą plotki, jest Winter Vacation. Według opisu, pozwoli on wybrać się Simom w ośnieżone tereny do przytulnego domku (lub hotelu, w zależności od preferencji), gdzie będą mogły oddać się typowym zimowym aktywnościom. W grę wchodzi w takim razie lepienie bałwanów, jazda na nartach i snowboardzie, walki na śnieżki, spacery po górach i obserwowanie zwierząt. Przy odrobinie szczęścia być może uda się nawet spotkać yeti. Te i inne czynności związane z zimowym wypoczynkiem również zostały wstępnie wycenione na 29,99 funtów (około 148 złotych).

Kolejne dwa dodatki, na temat których pojawiło się kilka informacji, mają rozszerzyć nadprzyrodzony świat Simów, który został już po części wprowadzony między innymi w Wampirach. Mowa tu o Witches i Fairies. Pozwolą nam one na przeniesienie się do niezwykłego świata magii, zarówno tej dobrej, jak i czarnej. Jako wiedźmy, Simy będą mogły między innymi warzyć mikstury, rzucać klątwy na inne Simy oraz latać na miotle. Wróżki dostaną natomiast do dyspozycji magiczny pył, dzięki któremu dokonają one różnych psot. Oba te rozszerzenia zostały wycenione wstępnie na 14,99 funtów (około 74 złote).

Podobnie jak w przypadku On campus, Witches, Faires, Dream Jobs i Winter Vacation nie mają określonych dat premier. Nie jest również do końca pewne, czy swojego debiutu doczekają się wszystkie te dodatki. Więcej informacji na ich temat można znaleźć w odpowiednim wątku na Reddicie. Ostatnio pojawiła się również plotka (via Tnhonline), że w przygotowaniu jest aktualizacja dodająca do gry zwierzęta. Jak na razie nic nie zostało oficjalnie potwierdzone ani przez Electronic Arts, ani przez EA Maxis. Pozostaje zatem czekać na dalsze komunikaty związane z dodatkami do The Sims 4.

Źródło:
"AlexB" - GRY-OnLine


Klemens
2017-03-08 19:05:43