Rockstar Games na celowniku prawdziwych Pinkertonów

Pinkerton, amerykańska firma pełniąca usługi ochroniarskie i detektywistyczne, wysłała w grudniu ubiegłego roku listowne ostrzeżenie do Rockstar Games i Take-Two Interactive.

Agencja twierdzi, że w Red Dead Redemption 2 bezprawnie użyto ich znaków towarowych (czyli np. charakterystycznych odznak). Pinkertonom nie podoba się również fakt, że w grze zrobiono z nich głównych antagonistów. Obawiają się o swój wizerunek, który może zostać nadszarpnięty, co w przypadku firmy świadczącej usługi detektywistyczne i ochroniarskie może mieć katastrofalne skutki dla interesu. Pinkertonowie oczekują sporego odszkodowania od Rockstara i Take-Two. Grożą, że w przypadku braku wypłaty sprawa zakończy się w sądzie.

I tak też się pewnie skończy, gdyż Take-Two Interactive i Rockstar Games nie mają zamiaru płacić. Na zarzuty odpowiadają:

Pinkertonowie nie mogą za pomocą znaków towarowych rościć sobie praw do przeszłości i zabraniać twórcom odnoszenia się do agentów Pinkerton, w kontekście historycznym, w dziełach przedstawiających amerykański Zachód. (…) Nawiązanie do historycznej Agencji Pinkerton i należących do niej agentów to tylko jeden z wielu czynników, które sprawiają, że Red Dead Redemption 2 stanowi dokładne odwzorowanie krajobrazu dziewiętnastowiecznej Ameryki. (…) Ze 106 misji składających się na 60-godzinną fabułę, Pinkertoni występują tylko w dziesięciu.

Agencja Pinkerton została założona w 1850 roku przez Allana Pinkertona. Zyskała sławę, gdy w 1861 roku odkryła spisek, w wyniku którego miał zostać zamordowany prezydent elekt Abraham Lincoln. Na Dzikim Zachodzie Pinkertonów wielokrotnie wynajmowano do tropienia przestępców. Agencja często pojawia się w filmach i serialach w kontekście historycznym. Zagościła nawet w świecie gier (poza serią Red Dead) – główny bohater BioShock Infinite, Booker DeWitt, był agentem Pinkertona.

Źródło:
"Frozen" - GRY-OnLine


Klemens
2019-01-15 12:13:51