Punch Club - androidowa premiera menadżera w klimatach tanich filmów akcji z ery VHS

Gra Punch Club okazała się bardzo miłą niespodzianką, udanie łącząc ciekawe pomysły z wyśmienitym klimatem. Teraz do zabawy mogą dołączyć również użytkownicy Androida.

Gra należy do kategorii premium, czyli pozbawiona jest mikropłatności. Obie mobilne wersje kosztują ok. 20 złotych. Natomiast wydanie pecetowe jest dwukrotnie wyższe.

Autorzy, czyli ludzie z rosyjskiego studia Lazy Bear Games, ogłosili ponadto, że wypuszczenie Punch Club na Androida oznacza koniec pierwszego etapu tego projektu i teraz zamierzają zająć się jego rozwijaniem za pomocą aktualizacji. Wersja pecetowa otrzymała już trochę poprawek i wpierw twórcy przeniosą te zmiany do wydań mobilnych. Dopiero potem przyjdzie pora na nową zawartość. Zainauguruje ją dodanie do kampanii nowej opowieści, co nastąpi pod koniec lutego tego roku. Na razie nie znamy szczegółów planowanej historii.

Punch Club pełnymi garściami czerpie z kiepskich amerykańskich filmów walki z lat 80-tych i początku 90-tych ubiegłego wieku. Przez pewien czas gra funkcjonowała nawet pod tytułem VHS Story, wiernie oddającym klimat w jaki celowali autorzy. Produkcja opowiada historię mężczyzny, który jako dziecko stracił ojca w wyniku brutalnego napadu i po dwudziestu latach od tego tragicznego dnia spróbuje stać się najlepszym wojownikiem na świecie i przy okazji wyeliminować sprawcę swojego nieszczęścia.

Ten scenariusz nie został jednak zrealizowany w formie mordobicia. Zamiast tego otrzymujemy skrzyżowanie strategii ekonomicznej i menadżera sportowego, a do naszych zadań należy dbanie o rozwój bohatera, co wymaga dobierania odpowiednich treningów oraz właściwego komponowania diety. Aby nie było zbyt łatwo, konieczne jest także zapewnienie postaci zadowolenia z życia oraz gospodarowanie skromnym budżetem.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine


Klemens
2016-01-30 17:26:08